miwigos
Użytkownicy-
Zawartość
6211 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
193
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez miwigos
-
Jak dojdziesz do odpowiedniej uprawy pożniwnej to nie problem ,mam od wielu lat płodozmian pszenno -rzepaczany ,przerwany burakiem i od 3 lat nie mam problemu z samosiewami w burakach,średnio 1 rzepak na 2-5 metrów kwadratowych
-
Ja też lubie swoją prace innej sobie nie wyobrażam a co do czasu to bym dał rade trzy razy więcej obrobić tym sprzętem co mam
-
To daj pierwszy dobrą rade ,czekamy ,ja jej nie znam,chyba że zmienić zawód,w mojej okolicy trudno o zyto -nie wiem jak wygląda uprawa na 2 tony,na 4 to OK znam takie,ale sporadyczynie Jaki miły widok pada 3 mm już są Czyżby u nikogo nie padało,16 mm ,można świętować ,coś jeszcze może dokapie
-
A czemu nie- nie wszystkie babki to brunetki,nie obrażając blondynek ,rudych i innych
-
Ja na 10 ton nie celuje,nie takie warunki 7-8 mnie zadawala
-
Jakby to była rzodkiew lub z tej rodziny chwasty to by juz kwitły jesienią cześciowo
-
Na jesieni były miejsczmi chwasty kwitnące na żółto ?
-
Nie mam pare ha dla hobby,pracuje żeby mieć zysk i się rozwijać,a nie satysfakcje że moge żyć i nie napisałem słowa że jestem pokrzywdzony
-
Inna odmiana rzepaku ,niemożliwe takie podobieństwo i identyczny termin kwitnienia ,
-
Za skomplikowane dla mnie ,jak wrzuce to powiecie że u mnie nie widać suszy,poza miejscami gdzie gorsza ziemia, Jakby u mnie spadło tyle deszczu co u ciebie w marcu ,to bym na polu miał luksus,drugą dawką anty bym jechał
-
Chciał bym te 2 marne litry,na zmycie kurzu na burakach
-
Jak N-2 podane ja dziś dokończyłem,myśle że popada ,jednak to co dałem na końcu marca nie poszlo całkiem na marne jak wróżyliście ,na jednym kawałku połowa dostała 250 kg saletry,a druga połowa 100 kg ,jest różnica w kolorze
-
Na moje to wygląda jak rzepak -zdjęcia nie są ąż tak wyrażne za duże światło,zrób dziś może wyjdą lepiej
-
LOKIZOM a jak wygląda u sąsiadów ,bo twoje pola dobrze nawożone,na pocieszenie lepiej że teraz niż za dwa miesiące ,bo dalej nie robisz nakłady,to pszenżyto chyba było pryskane na grzyba jak pisałeś,nie chce mi sie wierzyć że w dwa tyg, uschło
-
Nie wkurwiaj nas ,u mnie nie padaod od połowy marca
-
U mnie tego jeszcze nie widać ,jest nadzieja że popada z niedzieli na poniedziałek,pszenice już cierpią
-
Ale jeśli taka sytuacja suszowa bedzie się powtarzać,a raczej będzie ,to będziesz musial zacząć siać łubin na dopłaty, na zmiane z kukurydzą innej perspektywy nie widze
-
Przecież on ma odgałezień sporo
-
Bez urazy ale na słabej ziemi to powinien las rosnąć ,jak bym miał takie ziemie to bym nie był rolnikiem
-
Mój zaczyna kwitnąć
-
Jak ktoś posiał na 3-4 cm to musiało wzejść
-
Rzepaku jescze nie skreśliłem ,jak popada w kwietniu bedzie OK ,rzepak nie lubi kilku dni opadów podczas kwitnienia ,rekordy były w przysuchawym roku,narazie sie trzyma dobrze
-
Jest nadzieja od piatku popołudnia raczej zmiana pogody na kilka dni,coraz więcej modeli tak pokazuje OBY