miwigos

Użytkownicy
  • Zawartość

    6919
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    226

Wszystko napisane przez miwigos

  1. A za jaką cene sprzedaliście w tym roku,myśle o hurcie nie na worki
  2. Sialem groch i plon pszenicy nie był lepszy niż po rzepaku było to 11 lat temu i wcześniej wtedy plon był koło 4 ton ,dwa lata nawet miałem plantacje nasienne po 6 ha, moze nie ma u mnie rożnicy bo gleby dobre ,a orka, siew ,gruber, wysiew nawozu omłot ,to koszty zabiegów są równe niezależnie czy to jest groch,pszenica czy rzepak ,a omłot o wiele gorszy, Siałem dopóki był bizon ,teraz komabajny coraz wydajniesze i większe to kosić groch jak położy się to tragedia ,wiem że teraz inne odmiany ,ale w takim roku jak ten wszystkie leżały w moim rejinie Ale wtym roku posieje 0,5 ha żeby mieć na,poplon to zobaczymy co będzie 150 zł to jaki nawóz siejesz ,bo kiedyś dawało się 100 kg saletry przedsiewnie na start ,teraz nie dajecie
  3. To słebe 100 kg polifoski starczy,siejąc po zbożu raz gruber po żniwach i na wiosne można siać i może jeszcze samym siewnikiem-ciapkiem,chyba że sam azot dajesz
  4. Jak to możliwe że za 1000 zł potraficie hektar grchu uprawiać
  5. Jak byś miał koło 1000 ton buraka na polu ,to też by cię wkurwiały te opady
  6. Mieszka nie w twojej wiosce ,pola w kierunku na Dziewierzewo i Retkowo,jak rzepak dostał wszystko co potrzeba na jesieni to tak nie ucierpiał ,zresztą nie musisz wierzyć ,w normalnym roku w plon ponad 5 ton też pewnie nie uwierzysz
  7. Pomidory to sadzą cwaniaki i biorą dopłate ,a potem zaorają cąła plantacje ,tak to się robi
  8. To mi napisz jak za 1000 zł można hektar grochu uprawić ,bo rzepak 3000 zł,same nasiona własne 240 zł i koszt omłotu 300 zł Pałuczanin w twojej wiosce szwagier ma pole kosi jelonkiem napewno go znasz też namłócił około 3,5 t i nie mów że to niemozliwe było w tym roku
  9. Ale w polu bagno ,co mi po wodzie na 2 metrach ,ja wole opady sukcesywnie cały rok
  10. No nie wiem ,chyba moje 3,4 tony rzepaku lepiej wyjdą jak sprzedam niż sąsiadów 2-3 t grochu ,bo tak kosil sąsiedzi,do pszenicy to na równi 3 t grochu i 6 t pszenicy
  11. Aleś TY nienasycony,weż moje opady do końca roku i bedzie GIT
  12. ALE jak cena grochu,max 800 zł
  13. Mój bez oprysku i bez śmietki jednak działa,tylko przy miedzy pszyszła od sąsiada,ale mało
  14. Bor

    Dla mnie łaskawa zima to ciepła i krótka,z expertem w tym roku już się nie wjedzie ,mój opryskiwacz już dziś przygotowany do zimy ,
  15. W tym roku dwa zabiegi to obowiązkowo ,nawet 2 litry carxu by nie zaszkodziły
  16. Z ta inną pilniejszą to przegiołeś ,niema nic pilniejszego od regulacji rzepaku na początku 4 liścia,według mnie i to się potwierdza rzepak nieopryskany przy słupie jest do kolan
  17. Jak byś miał na polu buraki lub warzywa to byś inaczej myślał,punkt widzenia zależy od punktu siedzenia
  18. Jarki taki masz piach ,czy takie wysokie wymagania wodne,u mnie by wszyscy chcieli żeby do świąt nie padało,
  19. Ja kilkanaście lat sieje 10 -11 ha ,kiedyś to neptunem kopałem i wszystkie liście zwoziłem,to było robty ,PAÅUCZANIN nie rób zamętu dziś kopali w GÓrkach Zagajnych ,blisko Ciebie
  20. To niemożliwe żeby wzeszła w takich warunkach na 100 %,za szybko,napewno częściowo wzeszła
  21. Jakby u mnie spadło 200 to by nikt nic nie zaoorał ,nie mówiąc o kopaniu buraka ,młóceniu kukurydzy
  22. Niby jesień od opadów mówisz ,a moje buraki kto wykopie za jakieś 2-3 tyg,a będzie tego 900-1000 ton,więc mi nie jest deszcz do śmiechu,niech nie pada do końca listopada ,ja wole opady po 50 litrów co miesiąc począwszy od marca, a teraz niech wszyscy dokończa prace polowe ,a ilu by chciało jeszcze zasiać pszenice a nie można wjechać
  23. Moja siana w mokrą ziemie 3 pażdziernika,po siewie kolejne deszcze,i dopiero co wzeszła -nierówno ,siane agregatem aktywnym po jednym rządku nie wzeszło na śladach po ciągniku,zgniła ,są miejsca że wszystko zgniło ,udusiła się brak tlenu,u mnie takich plantacji jest dużo ,bo cały czas ludzie sieją w mokrą ziemie,spadnie 5 litrów i woda stoi na polu
  24. To chyba melioracja na tych łąkach nienaganna,u mnie przy89 litrach na łąkach staje woda,a zboże kto opryskał to koleiny do 15-20 cm na glinach,byłem dziś w KCYNI to woda staje na plach pszenicy,a spadło tam niecałe 100 litrów wody , 200 litrów to 30-40 % normy rocznej opadu
  25. Bor

    Dziś reszta rzepaku opryskana,chyba trzeba będzie przygotować opryskiwacz do zimy bo w pszenice to się nie wjedzie ,szkoda narobic kolein i potem cały rok jeżdzić w błocie