agamazury

Użytkownicy
  • Zawartość

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

O agamazury

  • Ranga
    Świeżak
  1. może i początkowo było to zapalenie płuc, ale teraz to lekarz powiedział, że tamte leki osłabiły zwierzakom serca i dlatego padają może ktoś doradzi jak najlepiej wyjść z tej sytuacji, żeby dostać chociażby jakieś odszkodowanie
  2. poki co to lekarz nawet nie chciał badania krwi zrobić, troche mu na ambicje mama weszła to teraz przynajmniej przyjezdza i "leczy" za darmo, ale co z tego wyjdzie to ciekawe. czekam na inne propozycje, każda rada się przyda
  3. witam, moi rodzice maja ogromny problem z chorobą bydłą, na którą weterynarze w okolicy rozkłądają ręce :/ pierwsze objawy: gorączka, ciężki oddech weterynarz podał jakąś szczepionkę gorączka spadłą, ale choroba zaatakowała wymiona, to też udało się wyleczyć, ale większość sztuk leży i nie chce wstawać ( chyba problem ze stawami), brakuje im energii. Choroba niestety się rozprzestrzenia, atakuje, krowy byki, jałówki. Kilka sztuk padło już po pierwszych objawach i podaniu szczepionki ( rano szczepione wieczorem padły). może ma ktoś rade co to może być i jak to zwalczyć, bo za chwile chlew będzie pusty :/ jeden z weterynarzy powiedział, żeby nie leczyc tylko poczekać az wszystko padnie..... chcielibyśmy jednak tego uniknąć i ratować co się da