u nas był całe życie kurnik drewniany...niemal bajkowy, teraz u sąsiadów pojawiły sie kaltki, bo ponad 300 kur i nrmy unijne i teraz tam pojawiły sie klatki dla drobiu 😈 Czyżby czekało to każdego, lub raczej każda kurę? juz slyszymy uwagi, że nasze kury po prodwórku chodzić nie powinny, bo wychodzą poza, a tak nie powinno byc.. (skrzydła im pomagają przekroczyc linie płotu, :)