barts

Tylko się cieszyć tutaj to ludzie zebrali po 5-6 ton na trzecich klasach pszenicy

Inny świat tutaj niektórzy to prawie 3 tygodnie po żniwach, (rzepak pszenica słoma cięta) co do żyta złe warunki podczas pylenia i już plon słabszy

Łan potężnego jęczmiona to rzeczywiście przyjemny widok dla rolnika

W PZU ile procent straty musi być aby wypłacili odszkodowanie? bo trochę obiło podczas ostatniej burzy

U mnie 56 mm dość mocno zaczęło a po połowie już spokojniej a temperatura jak co roku upali od góry że wtedy słabo wszystko dochodzi

By myślisz krótkowzrocznie, nie zawsze musi się super opłacać w danym roku ale daje na przyszłość wiele korzyści długi płodozmian nie daje co roku super zarobku a jak zliczysz dłuższy okres to wyjdzie na duży plus

Sporo złodziei się nie dostało wiec jednak trochę zmądrzeli

To co przypaliło już to i tak na straty poślad będzie, parę ciepłych dni i po takim zbożu wczoraj w kilku podejściach 42mm

Nie wiadomo skąd rano ulewa 30mm

18 mm w miarę spokojnego deszczu

Zwariowana pogoda, zimno, przymrozki Wiosną początkiem za mokro teraz przeszliśmy w sucho, trawy zapowiadały się kapitalnie a wyszło jak zawsze i pierwszy pokos jako taki jedynie rzepak zacny a największe obawy były o niego

Obstawiam grzyba, po zabiegu chore tkanki i tak nie odratowania przy septoriozie to przez to efekt po czasie

U nas kto nic nie robił jesienią tez ma zdrowe chyba ze ktoś miał wyjątkowego pecha to jakieś sporadyczne przypadki porażone delikatnie

Chociaż ludzie pojedzą tanich ziemniaków na koniec roku

Wychodzi że w kwietniu ciężko będzie zobaczyć 10 stopni ciepła a północnej części kraju pewnie codzienne przymrozki się porobiło z tą pogoda

Nawet bardzo do przodu, pąki zaczynają się wyłaniać, jak nic się nie zmieni pogodowo to koło 20 będzie żółto jedynie gdzie rzepaki zostały w tyle to tam gdzie było zbyt mokro

Ja dałem mocznik na jesień z myślą o późniejszym wjezdzie wiosną i chyba była to dobra decyzja bo miejsca że przejść nie idzie

Ewidentnie nudzi wam się jak już pryskacie raz że temperatura taka że nic nie działa jedynie na portfel dwa że toć to ledwie co rośnie to gdzie tu mowa aby się wchłaniało i przemieszczało w roślinie

Chore drzewo zdrowych nasion nie wyda wmawiajcie sobie że było dobrze i się popsuło a prawda ze cały czas toczyło kraj wszelka pomoc to tylko problemy w przyszłości, nie bez powodu jest przypowieść o wędce najlepszym przykładem jest rynek mieszkaniowy w Polsce, było źle a dzięki pomysłom jak wakacje kredytowe i bezpieczne kredyty + inflacja i naganianie deweloperki młodych dziś po prostu nie stać na mieszkania a mają wynajmować po chorych cenach i spłacać kredyty obcym jak ktoś wchodzi obecnie na rynek pracy i sam zaczyna się utrzymywać to brutalnie zderza się z rzeczywistością jesteście obrońcami socjalu i pisowskiego dobrobytu odpowiedzcie mi czy dzisiaj jak by zabrać 800+ i nastki emerytom czy by przetrwali? przypomnę że bez jakoś przeżyli, czy jak kto woli przed wspaniałym socjalizmem ewidentnie coś poszło nie tak rolnicy tez stali się biorcami i płacz że przestają mieć co do gadania na swoim

Boli mnie że pisowskie aparatczyki i pisowskie zbrojne ramie solidarnościuhców próbuje się nieść z słusznym protestem rolników ludzie którzy doprowadzili do tego cyrku udają niewiniątka teraz jak by nigdy nie rządzili dziwie się ludziom że ich nie przegonili a tak mamy na garbie rolnika uprawiana politykę co do starcia z policja jak na każdym proteście jak się rzuci na bagiety to czego się spodziewaliście? jedno jest pewne nie było bojówek pisowskich był spokój pojawiali się i od razu gnój jedyna mafia vatowska jaka doczekała się złapania i ujrzała światło dzienne to pracownicy ministerstwa finansów za poprzedniej władzy pytam się gdzie skazani za te rzekome karuzele vatowe i mafie? za mało 8 lat? chyba ze ja jestem członkiem mafii bo ucierpiałem na wskutek złodziejstwa(podatków i opłat danin) i inflacji zjednoczonej prawicy o tym jak dzięki nim sto złotych stało się już nic nie znaczącym papierkiem głowny postulat co niektórych nie zostanie spełniony i pis do koryta nie wróci najważniejszą kwestią im większy kwik pisowców i tych którzy rzekomo nie popieraja pisu to znak że coś idzie w dobrym kierunku

Widzę nudzi się wam bardzo, poważnych mrozów nie było to od czego miało uszkodzić jedynie pleśń śniegowa ale ona czasami i śniegu nie potrzebuje

Portfel wykastruje

Zachowujecie się jak byście ostatnich osiem lat spędzili w kuprze kaczora tyle policzków od nierządu który wielce dbał o rolników a oni zapatrzeni w zbawców rolnictwa jak gdyby nigdy nic brzydko mówiąc narobili by wam na głowę to byśta tuska wyzywali

Osiem lat tej bandy złodziei i nieudaczników , dziś rolnicy boją się o przyszłość i wszyscy winni tylko ni ci co się do tego przyczynili drzewo które popiera siekierę to ewenement bycie pisowcem to jednak stan umysłu

Lepper się w grobie przewraca