barts

Liczyłem na rodzimych hodowców, niestety na ten rok w pszenicy nowości słabe Mam nadzieje że będzie to wyglądać lepiej niż zeszłym roku

Ostatnio się zraziłem do tych wszystkich poletek, ale do Grubna może pojadę podpatrzeć poszczególne odmiany

W nocy jeszcze cztery mm spokojnego deszczu, razem 22 litry . Teraz mozna spokojnie odechnac na jakis czas. 7 km dalej nie popadalo wcale

W niedzielę jak się wszystko opije możecie się spodziewać soczystych fot :D

Przez trzy godziny 18 litrów, opad tylko momentami dość silny

Ściemniaj dalej ewidentnie widać że coś się dzieje niedobrego, ale dobrze że na forum zawsze Ci ktoś otuchy doda :D

Napisałbym że ze świń ale nie będę kopał lezącego bo też na pograniczu opłacalności , teraz jedynie składać wniosek o suszowe i mieć nadzieję na ceny Mnie słabo rusza na razie susza bo sporo towaru w magazynie jeszcze, a i na polu jeszcze jakoś to wygląda, na razie błogi spokój, zimno piwko i do cienia

Dramat jeśli tak wygląda spora część to bardziej jest poplon niż pełno prawna uprawa, tu nawet nie am co wydać tego plonu :(

Wszystko dostanie równo, im gęste tym gorzej

Przesadzasz, robaki koszt mały a szkody narobią bardzo dużo jeszcze w tą suszę jak rośliny mizerne, opieprzy pół liścia dolne obeschną i zostanie pól flagi to ma dać plon ?

Ja do dziś nie mogę darować sobie że po przekwitnięciu w zeszłym roku nie wjechałem

Bardziej martwił bym się o cenę Czy mi się wydaje czy robaczki używają ? niektóre łuszczyny biało żółte się wydają Rzepak dopiero zważony można ocenić

Ten kujawski piach Kilkanaście kroków dalej

Arkadia Jara jeszcze się trzyma ale teraz już ją będzie brać

Teraz jedynie wieczór, noc jeśli chodzi o opryski, w twoim przypadku o opadach rosa może być dość silna, to albo rozłożyć na raty albo trochę dawkę cieczy zmniejszyć

Miejscami ujdzie

Gorzej jak znajdziesz pole z taką biedą :D

Tylko kto zadba o nie należycie ? Dwie cyfry w sprzyjającym roku pewnie w zasięgu przy wysokiej agrotechnice

W sumie może rzepak byłby lepszym wyborem, nie urywa, szukać krowiarza i w belki :P

Opad 0 mm, chociaż rosa jest, to teraz będzie się działo w upały

Troluj dalej aż ktoś nie wytrzyma i zrobi zdjęcia upraw po dołkach i się skończy śmieszkowanie :D Trzy dni burzowe bynajmniej dla Kujaw zobaczymy czy coś spadnie

Tutaj potrzeba zmiany mentalności społeczeństwa, dziś kombinator, często oszust cieszy się uznaniem, bo umie sobie poradzić, w Skandynawii wprost przeciwnie, dlatego jest tu jak jest i lepiej nie będzie bo mentalność ludzi jest spierdo... jak z jakiegoś dzikiego zakątku Rosji, niby jesteśmy na "zachodzie" mentalnie wschód Powiecie pokolenia spaczone komuną, niestety młodzi obecnie nauczyli się od starych i są jeszcze gorsi

A ja się narażę i parę gorzkich słów napisze, pierwsze to głupia wieś zawsze daje się nabrać na obietnice w wyborach, jest dostrzegana tylko w kampanii, po wyborach albo całkowicie pozostawienie albo dojeżdżają na każdym kroku, przedstawiciele to też nieszczęście im głupszy i głośniej drze mordę tym większy poklask ma Druga sprawa to zachłanność gdzie niektórym we łbach nieźle namieszało, ciągłe przesuwanie granicy opłacalności, a co idzie z tym coraz więcej trzeba produkować i na coraz większą skalę, jak słyszę to magiczne słowo "rozwój" to coś we mnie pęka... zjadanie własnego ogona, ciągle mało ... gdzie często wystarczy dbać o to co się juz ma Trzecia sprawa to chłam z zagranicy, nie sprowadza go nikt inny tylko polak (celowo z małej litery} ebany janusz byznesmen to kombinuje jak złoty interes zrobić kupić z zachodu coś do utylizacji, przepakować na miejscu i swoim sprzedać w cenie dobrej jakości, oczywiście w swoim zachowaniu nie widzi nic złego, janusz jest tylko małym kucykiem na karuzeli gówna która się kręci i obrzuca wszystkich na boki, a rolnicy akurat jak te dzieci weszły na nią Jesteśmy tak bardzo w .upie obecnie ale jeszcze tak nie czuć

Wynik jedynie po żniwach, czasem za ładnie skrócone plonem rozczaruje, jak ustało i plon się zgadzał to wtedy wiadomo że było dobrze

Chyba wszyscy nawadniają bo nikt się nie udziela