Daymon

U mne sąsiad zawsze pierwszy rąbie wszystko nawet jare :) A potem ma robote całe lato bo przewala to z jednego bobu na drugi a kotłuje się z tego gorzej jak z mięty. A właśnie czy jest już taki temat na forum?

Zawsze tyle starczało :( Reglone? Raczej to coś nie jest tego warte wiec co poprawić 5l i dać siarczanu ??? Ile dawałeś tego siarczanu?

Tak wyszło mi 485 +/- małych roślin nie licze bo to poślad. Też mam ją pierwszy rok (materiał kwalifikowany) u mnie rośnie na 3a stanowisko po rzepaku.Wszyscy odradzali mi tę odmianę ze względu na wysokość i duże wyleganie,ale narazie odpukać,chodz pogoda ostatnio jej nie oszczędzała.Dam znać jak z plonowaniem ale sądze że swój rekord pobije (a wtedy pszenica rosła na lepszym stanowisku i warunki były bardziej sprzyjające) Ja napewno dla porównania w tym roku zasieję też kilimanjaro.

Już tydzień od oprysku(glfosat 2.5l) zawsze po 10 dniach koszony a zielsko zielone w najlebsze czym to szybko spalić??? Już mam dość patrzenia na ten obraz nędzy.

Co mogę powiedzieć...??? Te najmniejsze kłosy to i tak ponad 50 ziaren Siew 245kg/ha też wszyscy krzyczą ż za dużo

Losowo wybrane (bez patrzenia w różnych miejscach) 10 kłosów średnia 71 ziaren Kłosów na metrze okoo 500-set(tych małych poniżej głównego łanu nie liczę) nie wiem jak sypnie ale takiej jeszcze nie mniałem a mój dotychczasowy rekord to 10,800t/ha

U mnie toridon dostał 220kg N i jak już pisałem nadal stoi a tybalt przy 180kg trochę pochylony i bez żadnego stymulatora

Jak bede dziś w domu tpolicze jeszcze raz i obsade też bo napewno więcej jak 400 kłosów.

Odmiana bardzo ładna dość wysoka ale prz naworzeniu 180kgN nadal stoi antywylegacz poszedł raz optimus+ ccc w fazie pierwszego kolanka i 3 zabiegi na grzybka i coś od robali.Narazie stoi na całym polu. Liczba ziaren w kłosie średnio 80

Może jakoś to będzie,na jary pogoda idealna tylko te wiatry i problem był ze skracaniem bo przy wysokości 10cm już kwitł i to był jedyny problem.

Panowie i czego tu szukać SKAGEN przezimował wzorowo i ta odmiana będzie u mnie dominować,200kg N co dzień wieje , pada i nadal stoi.

tybalt lekko się pochylił toridon pomimo większego nawożenia stoi,obie bez antywylegaczy

Markus poległ,nie wytrzymał wiatru i dużych opadów (narazie jeszcze wisi 20 cm nad ziemią)

Bez desykacji się nie da ;) Rzepak opryskany 30-06

Tantis krzyżowiaczek. Pierwszy raz w tym roku tak zaatakował dziś jade z nim w jarym.

W końcu i ja się doczekałem,od wschodu pojawił się dosłowni znikąd burza i przyniosła 2 godziny spokojnego bez wiatru deszczu.

U mnie 20-go padało ostatni raz i narazie 0 deszczu,nawet w pobliżu żadnych chmur.

Dziś zabieg sklejania wykonany,z perspektywy ciągnika wygląda to bardzo zle dużo roślin po prostu ugniło przy ziemi i uschło,sporo też uszkodzonych przez robaka. 2 t/ha brał bym w ciemno jak Polska remis z Niemcami.

Prawie jak w ozimej,bo za mało pięterek;) U mnie Tybalt taki sam,też po rzepaku tylko 210kgN ale jest na co po patrzeć.

Od 6 rano pada cały czas, tylko czemu tak późno.

Chciałem się do czegoś przyczepić,ale jedyne co mi się w niej nie podoba to nazwa ;) A mój Toridon i tak ładniejszy;))(Tybalta tego z lutego nie porównuje bo to nawet wygląd zimowej) szkoda tylko że ma być po 500 za tonę

Zobaczymy co z tego będzie, ale na picie szampana to jeszcze za wcześnie Może koszta przesiewu się zwrócą.

Oki postaram się wrzucić. Szkoda że z ciągnika wczoraj nie zrobiłem.

Zawsze jakaś tam obawa jest,nie powiem że nie,ale co z domu teraz nie wychodzić?