maslak88

byłem tam wczoraj koło 16.00 ale było już zamknięte :( w jakich godzinach jest otwarte?

Ja dawałem normalnie, najpierw nawozy, odżywki i bor, a potem delcaps i w opryskiwaczu nie było niespodzianek

To jak będę w Inie to muszę kupić i spróbować

A gdzie jest ten sklepik w Inie?

Sześćdziesiątka na pewno by nie miała problemu. Ja mam Hardi 1000 i C360 daje rade na spokojnie jak wleje 660 L, próbowałem kiedyś nalać 770 (bo wychodzi mi 220 L/ha, przy 5 barach), a akurat miałem pole 3,5 ha, ale to już było za dużo. Z uniesieniem nie było problemu, ale jazda na nierównościach to była masakra, za lekki przodek

U mnie 18 mm w kwietniu, bez wczorajszych opadów bo jeszcze nie sprawdziłem ile napadało

Co dajecie na skracanie? CCC czy coś z wyższej półki? Można stosować antywylegacze i T1 razem?

Musiałby kilka dni przed planowanym opryskiem napełnić mauzery i zużywać tę wodę na bieżąco

Jaka obsada?

Są na pewno OSN dla całej Wielkopolski. Masz napisane w paragrafie drugim, że określa się cały region wodny Warty jako obszar szczególnie narażony na zanieczyszczenie związkami azotu ze źródeł rolniczych (czyli OSN)

@R-w a tu masz mapkę regionu wodnego warty: http://www.poznan.rzgw.gov.pl/region-wodny

A ile tego siarczanu potasu stosować?

@jarki głownie z tymi zwierzętami to chodziło mi o terminy stosowania nawozów naturalnych @Pałuczanin81 z tym wcześniejszym stosowaniem azotu to też pierwszy raz słyszę. Stosowanie po 15 listopada można przeciągnąć, jeżeli ma się buraki lub kukurydze zakontraktowana na dostawę po 15 listopada.

@ikcomas i jak się sprawuje ta "coca-cola"?

są informacje na stronach RZGW

ja kilka lat stosuje w życie mieszańcowym na 1 kolano CCC a później Cerone i stoi do żniw. W suchych latach nie zawsze Cerone szło. W tamtym roku namówili mnie na Moddusa zamiast CCC, i miałem część pola z CCC i część z Moddusem i tam gdzie był Modus lepiej skróciło. Żyto było niższe ale do żniw wystało jedno i drugie, ale było sucho

Dla tych co nie mają zwierząt to tak jak piszesz, ale ci co mają hodowle to już tak wesoło nie jest :/

Współczuje po tym pryskać, ale przynajmniej nie będzie problemu w ścieżki trafić :P

no trochę późno jak na dokrzewianie, na początku fazy krzewienia się powinno robić, przeleć siewnikiem tam gdzie te 50 roślin bez likwidowania, może coś powschodzi i coś z tego wyjdzie

U mnie było wczoraj pełno, przynajmniej jeden na roślinę, na pierwszy rzut oka go nie widać, ale jak się rozwinie pąki z liści to siedzi i wcina, wczoraj opryskałem pyretroidem, zobaczymy czy podziała, dziś już trochę mniej

no to ładnie tych chowaczy się nałapało

Mój już dostał odżywki i bor, teraz tylko czekać na robale :/

azotu to dostała że hoho :)

Melioracja nie działa :(

A tu co tak pusto, nikt nie sieje jarego?