maslak88

skromne 7 mm, dobre i to

u mnie przedwczoraj 2,5 mm i dzisiaj 1 mm, normalnie szaleństwo, wszystko usycha na gorszych kawałkach

Jedyny który może coś zwojować z Andrzejem to Tygrysek a reszta się nie liczy

bo się nie głęboszuje w mokrym, bo więcej szkody niż pożytku

tylko że wilgoci brak, więc potencjalnie choroby grzybowe też się nie rozwijają

Tak u nas gondola to auto TIR 25 t

u mnie po tym wapnie na nowej dzierżawie pH ładnie poszło do góry, z 4,5 na 5,5 przez rok, dałem 2 gondole na 3 ha

u nas też, tam gdzie w zasięgu wzroku był rzepak, tam też były opryskiwacze

tylko fazy rozwojowe jak na pół kwietnia

Przed mrozami to znaczy ile, dzień przed czy kilka dni?

rusza ktoś po niedzieli z regulacją, ma być od 10 - 14 st. C w dzień od poniedziałku do czwartku, tylko te noce trochę chłodne do 2 - 4 st. C

skoro powinna być 6 metrowa droga to czym ty się przejmujesz

tak jak w jeździe samochodem, jak policja nie widzi to jedź jak chcesz

Sprawdziłem i wychodzi na to że nie można

gnojowicę można tylko lać na oziminy i użytki zielone, a reszta po 1 marca

dobra sprawa, tylko ta końcówka z kulką potrafi wypaść z węża i zostać w zbiorniku :(

a w ogóle odleciały, bo u mnie latają cały czas

mi jak żurawie kukurydze wybierały to wyciągały roślinę i tylko ziarniak zjadły a resztę zostawiły i miejscami też trzeba było się przyjrzeć dokładnie żeby ślady po nogach znaleźć

mi to wygląda na jakieś ptactwo

Akurat z liści tego potasu trochę zostaje http://wodr.poznan.pl/powiaty/powiaty-c-k/zespol-doradczy-w-koninskim/item/5672-wartosc-nawozowa-lisci-buraczanych a kukurydza na wytworzenie 1 t ziarna potrzebuje ok 35 K2O

w podsiewacz to najlepiej fosforan amonu

zauważ że pronto, rapid, cirrus i wiele innych bezorkowych siewników jest na wałach oponowych

ten z wałem oponowym będzie dla Ciebie lepszy - krótszy, lepszy do manewrowania, no i jak piszesz że masz w większości 4 klasę to paker mógłby się zapychać. Mam bronę talerzową z wałem gumowym, gleby w większości 4 i 5 kl. i w uprawie ścierniska jest ok chociaż na "piochach" potrafi się pchać, to po orce już tak kolorowo nie jest.

jak będzie taka pogoda jak w styczniu to tez nie ma sensu czekać, zresztą teraz to na pola wjedzie bez problemu nawet bez przymrozku

no i jest kopaliną