tofik71ws

Powtarzasz zasłyszane plotki,czy z autopsji ,na naszym terenie jeżeli prowadziłeś produkcję towarową nie było aż takich problemów z dostępem do środków produkcji jak i z dostępem do nowych maszyn piszę to opierając się na doświadczeniach rodziny jak i sąsiadów i nikt nie należał do partii

Rolnictwo w czasie PRL to było eldorado [lata 71-88] i drugi raz w historii Polski to się nie powtórzy,obecnie podobne zasady promujące rolnictwo wprowadziła Rosja

Minęło 2lata i znowu to samo, u nas każdy jeszcze trzyma nikt się nie wykrusza do 300szt,cykl zamknięty

Wymieszana z pszennymi otrębami i zakiszona kury i świnie szamały jak głupie,dodatek otrąb powoduje brak wycieku soku,zwiększa ilość i strawność białka w kiszonce

Dziki były przewożone przez nasze kochane służby państwowe,ponieważ w poprzednim miejscu pobytu miały nieodpowiednie warunki bytowe i to ze wschodu na zachód przez Wisłę

Pół-zach kuj-pom też pozostało a w naszym rejonie żniwa kończyli około 10 pażdziernika,obecnie jak na razie jest niemożliwy zbiór kukurydzy na ziarno

U nas do 1.04 2017. było już 200 mm i praktycznie każdy następny miesiąc powyżej 100mm,w tym raz w miesiącu 24h opad na poziomie powyżej 40mm

Więcbork,obecnie nie ma szans na wjazd na pole,kto nie skończył 30.09-02.10 to na ten rok,chyba koniec,kupiłem pszenicę zebraną 30.09 i ma tylko 10% porostu 15% wilg co mnie pozytywnie zaskoczyło

Od 3.10 do 19-tej dziś spadło 60l/m2 i wszystko płynie

Stopień zidiocenia zwiększa się wraz ze wzrostem dzierżawionych hektarów ,kochana władza zastanawia się nad wprowadzeniem bioasekuracji na terenie całego kraju,co do kapowania to u nas święty spokój

W piątek 22.09 zostały wybite,słowo klucz SOLIDARNOŚĆ wśród rolników praktycznie nie istnieje a powinniśmy wzorować się na francuskich organizacjach rolniczych,a naszym wszelkim organizacjom rolniczym należało by podziękować za dotychczasową pracę,czyli rozwiązać

Wielka burza w szklance wody,mając poparcie okolicznych rolników mogli dużo więcej ugrać okoliczni rolnicy, a tak wezwano do inspekcji postraszono brakiem odszkodowania,oraz obietnicą wypłacenia w ciągu 3 tygodni i już wszystko ok. i tak za pare złotych kupuje się rolników

Ubezpieczyć budynki to akurat powinno być obowiązkowe dla wszystkich i w tym były premier miał rację,w niedzielę koszone zyto mieszańcowe 30% roślin było już bez kłosa

Miałem fuksa ,pierwsze zniszczenia 3 km od mnie,nikomu nie życzę takich widoków i skali tego tego zjawiska,pas zniszczeń szeroki na 20km długi na 50km przy czym skala zniszczeń,zależała dużo od ukształtowania terenu i obecności lasów,na otwartym terenie niszczyło zabudowania a gdzie były lasy to zniszczyło las a budynki zostawały w miarę całe,i to wszystko w ciągu 30 minut .Prędkość wiatru w ciągu 20 minut była około 130km/h

U nas na rżysku z talerzówką już przed obecnymi opadami się zapadały,północno-zachodni kraniec kuj-pomorskiego

Jak przejdzie Wisłę,to będzie po zawodach Co do badań dużo lek.wet. twierdzi że przy masowych badaniach mogą wyjść cuda na zachód od Wisły