Witam! tworzę post z zapytaniem: Dlaczego nie ma regulacji, ani dlaczego na żadnych szkoleniach, chemicznych do używania opryskiwaczy, nie jest poruszony temat ds. ochrony pszczół tj. jakie opryski stosować i w jakich godzinach aby im nie szkodziły?
Jestem pszczelarzem z wieloletnim doświadczeniem i jestem tego pewien, że środki które są dopuszczone do obrotu nie mając wskazania celem nieszkodzenia pszczołom, szkodzą im!
Byłem na kilku szkoleniach i na żadnym szkoleniu prelegent nie objaśnił zastosowania oprysków. ( w ogóle nie był poruszany temat ds. pszczół )
Gdy pewnego dnia zobaczyłem rolnika pryskającego pole o godzinie 12.30 ( w szczycie lotu pszczół ) i zwróciłem mu uwagę, on się roześmiał i pryskał dalej.
Boję się, że pewnego dnia sprawdzając stan pszczół w swej pasiece okaże się że wszystkie padły.
Zresztą to miało już miejsce 2 lata temu i nie chcę, aby ta sytuacja się powtórzyła.
P.S. Proszę o rozpatrzenie mej wiadomości, i o kontakt na mój e-mail lub dyskusję pod tematem w tej sprawie.