sapek2

Użytkownicy
  • Zawartość

    671
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    32

Wszystko napisane przez sapek2

  1. Tak czytam, ale widzę, że każdy ma swoją filozofię co do wapnowania. Tona Wapniaku Kornickiego na ha to już jakiś pozytywny efekt da według was?
  2. Na tych gminnych może jakiś browarek pójdzie. A jeśli chodzi o wojewódzkie dożynki to może rano na kiermasze się wybiorę i tyle. To już nie te lata kiedy się śpiewało pod sceną "jo ma haaa, jo ma sol".
  3. Ja bym wam powiedział skąd wziąć pieniądze na sport, ale zaraz emeryci się obrażą.
  4. Tak w sumie to dziwny był ten turniej. Zobaczcie Włochów. Wygrali z dużą przewagą grupę śmierci, a potem? Wymęczony ćwierćfinał z Japonią i potem dwie przegrane, ostatecznie czwarte miejsce. Francja też przeciętne wyniki w grupie ćwierćfinał z Niemcami też ledwo, ledwo, ale te dwa najważniejsze mecze zagrali na koniec. Nasi to już pisałem w sumie jeden naprawdę dobry mecz ze Słowenią. USA w sumie niezły turniej. No, ale cóż takie jest piękno sportu. A może to taki dziwny rok nie tylko w rolnictwie wypadł. Według Sienkiewicza 1647 też był dziwny.
  5. Wiem, że to sukces, ale mankamenty są i ten turniej to obnażył. Po prostu myślę przyszłościowo.
  6. Reprezentacja się może nie tyle kończy co ciągle jakieś nowe mankamenty się pojawiają. Teraz to faktycznie problemem jest brak atakującego. Kurek już najlepsze lata ma za sobą. Młodsi to jednak nie ten poziom co właśnie Bartek czy Mariusz Wlazły. Heh gdyby teraz grał Wlazły jak w 2014 to by ten turniej poszedł po naszej myśli.
  7. I w sumie to Leon nam ten medal zdobył. Jakby nie patrzeć najlepiej punktujący zawodnik turnieju. Trochę może Bartman usiądzie na dupie z tą swoją krytyką, bo on do reprezentacji nie wnosił nawet połowy tego co Wilfredo. Przyszły sezon pokaże czy Grbić wyciągnie wnioski. A mamy w 2025 roku Mistrzostwa Świata bo teraz będą co dwa lata rozgrywane. 2025 na Filipinach, 2027 w Polsce.
  8. Zagraliśmy w sumie może jeden dobry mecz na tym turnieju - ten ze Słowenią. Reszta to dwie wymęczone wygrane - z Brazylią i USA. Dwie porażki - z Włochami i Francją. Meczu z Egiptem nie zaliczam do dobrych bo takiego rywala to nasza drużyna w nocy o północy powinna 3:0 pokonać. No i mamy srebro. Pod tym względem powinniśmy się cieszyć. Ale jednak moim zdaniem drużyna słabo przygotowana. I dalej będę się upierał, że Kwolek i Bednorz zamiast Śliwki i Semeniuka.
  9. Dobry kibic jest z drużyną w zdrowiu i w chorobie, na dobre i na złe...
  10. Smutno...
  11. A ta IV kategoria to co to za gleby?
  12. Bardziej mi chodziło o Caster Semenya albo Kratochvilovą. Jakby Khelif startowała na paraolimpiadzie to by dopiero było, że bije niepełnosprawnych także też kiepski pomysł.
  13. Akurat z tym bokserem to nie jest taka oczywista sprawa. Tutaj raczej zawiódł brak sprecyzowanych zasad kto może startować jako kobieta, a kto nie. Są różnego rodzaju schorzenia genetyczne i nie tylko. To nie jest tak, że facet się przerobił na dziewczynę. Podobne kontrowersje pojawiały się już dekady wcześniej i nie jest to wymysł naszych czasów, jak kreują to media.
  14. Ja nie oglądam w tv tylko relacje na Strefie Siatkówki i trochę na Interii artykuły, ale faktycznie ostatnio forum się zrobiło bardziej siatkarskie niż rolnicze.
  15. Jednak Francja. No to dopiero są rachunki do wyrównania za ćwierćfinał poprzednich Igrzysk.
  16. Zawodnicy to są tylko, że jak MKOl wymyślił, że ma być 12, a nie 14 jak w każdym innym turnieju to lipa. Trochę gramy bez atakującego, bo jednak spora dysproporcja w punktach między Leonem i Kurkiem, ale może Bartek w tym finale wzbije się na wyżyny swych umiejętności. To chyba będzie jego ostatni mecz w kadrze.
  17. Tak myślę. Włochom w końcu musi się przydarzyć gorszy dzień.
  18. Jebnę na serce.
  19. Noooo dziewczyna z Lublina ratuje honor Polski póki co. I jaki skok w klasyfikacji medalowej. Musiałem to napisać :)
  20. Jeszcze nie mam. Drogo liczą nawet po 150- 200 zł. Centrala prawie 360.
  21. Na ozimy się szykujecie w tym roku?
  22. Na tych zawodach potwierdza się stare, siatkarskie porzekadło, że kto nie wygrywa 3:0 ten przegrywa 2:3. Coś w tym jest.
  23. Makaroniarze. A już prawie była sensacja, ale brawa dla Japończyków i tak.
  24. Ja tam wierzyłem ,że Iga zdobędzie złoto. Jest brąz w sumie trzeba się cieszyć, chociaż też jest niedosyt. Ale ma jeszcze co najmniej dwie Olimpiady przed sobą także jest na co czekać. Pamiętam jak jeszcze za dzieciaka oglądałem Sydney 2000. To były Igrzyska. I Sycz z Kucharskim złoto w wioślarstwie, które potem w Atenach obronili. Aż się łezka kręci jak to teraz na YouTube oglądam.
  25. Mnie się w ogóle nie podoba jak kolejni trenerzy z żelazną konsekwencją lekceważą Bednorza i Kwolka. Do tego brać jako Jokera atakującego to jakaś pomyłka. Jeśli Grbić zdobędzie złoto to wiadomo, że nikt go nie będzie z niczego rozliczał. Jednak przy każdym innym wyniku będzie już dopatrywanie się co poszło nie tak. Myślę, że kiedyś na ławce trenerskiej zobaczymy Michała Winiarskiego. Teraz z Niemcami pokazuje, że zna się na rzeczy i jemu kibicuję tak samo jak naszej reprezentacji.