sapek2

Użytkownicy
  • Zawartość

    456
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    30

Wszystko napisane przez sapek2

  1. No i git. Bo mam możliwość posiania tego w przyszłym roku. Tu sąsiad który mi kosi, sieje trochę ostropestu na olej. Gołębiarze są skłonni 6 zł/kg dać nawet. Zapotrzebowanie by było. Pytanie jaki plon bo czytałem ,że optymalnie ok. 1-1,5 tony z hektara, ale przy odpowiednim prowadzeniu i nawożeniu na dobrych ziemiach może być więcej.
  2. Siatkarze wymyślili nowy gatunek filmowy. Nie brazylijską telenowelę tylko brazylijski horror. Teraz przed nami włoski thriller.
  3. Dobra spokojnie póki co to tylko takie ogólne plany z tym ostropestem.
  4. Czemu w temacie ostropestu nie można dodać odpowiedzi? Zaczynam się zastanawiać nad posianiem tej plagi
  5. U mnie cały dzień popaduje. Mokro. Żniwa jeszcze nie każdy skończył, ale już ostatnia prosta.
  6. A po południu poprawiło jeszcze i dolało 22,5 mm. W Lublinie ulice zalane były.
  7. 11 mm w nocy. Ale krążyły te opady. Aż przyjemnie zimno się zrobiło.
  8. No i po problemie. Niech teraz pada na podorywki.
  9. Spokojnie to tylko żniwa :). Jak na forum się tak jara to sobie wyobrażam co z nim w domu mają teraz :). U nas wczoraj kończyli rzepaki, a większość pszenicę zaczęła. U mnie też pszenica poszła, jeszcze nie wszystka co prawda no i owies został, ale to 2 godziny koszenia w sumie.
  10. Jak mamy czas to tniemy. W tym tygodniu coś się podziała w tym temacie.
  11. Wapnovit dziś poszedł. Coś sucha zgnilizna na owocach się pojawiła. U was jak tam?
  12. Proszę się tu ze mnie nie śmiać, że ten ozimy jęczmień lekki jak owies. Właśnie znajomemu przygotowałem i 50 kg swobodnie się w worek mieści, nawet spory supeł wychodzi...
  13. To w sumie dobrze, żniwa rozłożą się w czasie :). Gorzej jak jeszcze będzie padać ciągle. U mnie owies z daleka wydaje się, że pod kosę już, ale jak się przyjrzeć to jeszcze jest masę całkiem zielonych roślin. 2 tygodnie pogody mu potrzebne przynajmniej.
  14. Nie kosiłem nic poza jęczmieniem. Pszenica ta z siewu 31 października to miała kilka dni temu jeszcze miękkie ziarno. Te z wcześniejszych siewów by były pewnie. ogólnie to tutaj się za rzepaki dopiero wzięli trochę, ale jeszcze dużo ich stoi.
  15. A dzisiejszego poranka doszło jeszcze 35 mm. Po jęczmieniu gdzie stalerzowane to woda stała. I idzie kolejna fala opadów.
  16. U mnie ten Denar to już leci mocno to fakt, ale Otolia zielona i pod krzakiem sporo.
  17. U mnie odkąd mam deszczomierz czyli od 12 czerwca w sumie 51 mm spadło.
  18. 5,5 w nocy, tak dosyć krótko i intensywnie.
  19. U mnie 2mm. Poszło bokiem. Ciągle się te opady rozstępują przed Lublinem. Nie wiem czy klimat miasta tak wpływa czy chu go wie.
  20. Nigdy jeszcze takich ziemniaków nie miałem. Fakt, że na bogato mają w tym roku. Denara już trochę bierze zaraza, ale ta Otolia to jest kosmos. Zaczynam jarać się wykopkami jak @lokizom żniwami :)
  21. Ten rok już stracony. Mamy całą zimę, żeby coś wymyślić. U nas nie pryskam konwencjonalną chemią ogórków, nawet tych na handel, bo niby przetwory z takich się szybciej psują. Nie wiem ile w tym prawdy. Rzędy też musimy co 2-2,5 metra poprowadzić bo takie gęste to źle zbierać. Nad ściółką pomyślę. I tak myślę, żeby za rok odżywkami robić. Tytanit+Optysil podstawa.
  22. Gorczycy szkoda jak rokowała na sensowny plon. Jakby przez moją soję w tym roku grad przeszedł to bym się nie obraził. Przynajmniej byłby mniejszy żal przy talerzowaniu.
  23. No słoma z jęczmienia wczoraj zebrana. Prawie po żniwach. Za jakieś 10-15 dni mi wykosi pszenicę i owies. Soja to pewnie i tak pod talerzówkę pójdzie. Żyć nie umierać :)
  24. A to ciekawe z tą włókniną. To tak jak ściółkowanie truskawek, może i ściółkowanie ogórków by było dobre.
  25. Póki co nie zauważyłem żeby jakoś mocno więdły. Tam była dana na jesieni sól potasowa i pod korzeń Yara Complex to nie mają prawa więdnąć :)