witch5
Użytkownicy-
Zawartość
541 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
22
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez witch5
-
Stanowiska zasobne ale z drugiej strony wiem ile potrafi przetrawić rzepak . Potas ok ale niezbyt wierze w zasilanie fosforem wiosną . Idzie dwieście kilo ultra 8 w dozownik , big atrigranu i 200 MgS na ściernisko przed gruberem i stówka ultry po wschodach na łeb zamiast wiosną . Do tego usługa i herbicyd i robi się droga zabawa - jak to rzepak .
-
Pas podwójny 10cm i 38 między rzędzie . Redlica czy dłuto elementu głęboko spulchniającego z dozownikiem nawozu w środku czyli 5 cm od rządka i jakieś 10 -15 +- pod .
-
Nauczony że pod rzepak "na bogato" czyli trzysta lekko a gość mówi że 200 max a większość jak piszesz + - 150 .
-
Kto ma doświadczenie w siewie bez orkowym ? Do jakiej dawki NPK pod korzeń można zejść przy siewie pasowym ? Zawartość w próbach gruntowych wysoka .
-
Dzisiaj planuje zacząć siew a z pogodą już tak jest jednemu daje aż nadto drugiemu żałuje paru kropli .
-
Nie wiem jak się ich pozbyć za to powiem Ci że chętnie je widzę u siebie w obejściu bo szkód (narazie) żadnych nie robią a za to skutecznie przepędziły szczury które były utrapieniem z powodu okolicznych ferm szynszyli . Ściółka i resztki to dla nich pięciogwiazdkowy hotel był . Podobno są jakieś elektroniczne gadżety . Na ultra dzięki czy coś .
-
Przecież mówię że w celach kolekcjonerskich . To nie zabronione .
-
Się pochwale bo udało mi się zdobyć Cruiser-a do rzepaku . Oczywiście tylko w celach kolekcjonerskich ...
-
Drogo jak sqrwesyn . Jednak wyłamie się z rapoola i zainwestuje w architekta od LG .
-
Właśnie przez brak rozsiewacza i wysoki koszt usługi stosuje granule . W ubiegłym roku grade IV cztery stówki z hakiem teraz atrigran 350 brutto . Grade jakoś lepiej granulowane nie rozpylało się tak jak atri .
-
Żnin i okolice znowu nieźle oberwały @jarki się nie odzywa nie wiadomo czy prąd już mają .
-
Kto nie zdążył ze żniwami to tylko współczuć . To nie był deszczyk który przerywa robotę na dzień lub dwa . Nawałnica , ściana wody i grad . Rzepaki jare wytrzepało w ch j a zboża po kotłowane leżą w wodzie . @Pałuczanin81 Trochę szkoda tej krainy jezior bo zamiast przejmować się plonami i pogodą ośrodek wczasowy byś otworzył , mała gastronomia , wypożyczalnia sprzętu , parking płatny i zamiast karmić blondyny ogarniał byś takie w bikini .
-
Pałuczak nie znam twoich warunków ale i tu na Kujawach znajdziesz takie działki gdzie 6 ton to dobry wynik . Tego nie da się przełożyć 1 do 1 no może gdybyśmy porównywali ha przeliczeniowe ...
-
@Jarki nie wierz w takie rzeczy że ceny ustalają w oparciu o gawędy z forum . Kto inny tym steruje . Cena za pszenice z parametrami szału nie robi tym bardziej że 14,5 białka to w tym roku chyba jara tylko i to ta z przed opadów . @barts Nie wiem jak tam łaskawie cię potraktował deszczyk wiosenny bo w naszym regionie wynik dwucyfrowy to już kilka lat było marzenie właśnie dlatego że cały potencjał szedł w pizdoo z powodu braków opadów (oprócz tych co w żniwa się przyplątały ) Fakt że działki po cebuli i kapuście to druga cyfra wcale nie zero ale to już inna bajka .
-
Zdążyliście przed burzowymi atrakcjami ? Nie pamiętam już który to mądrala pisał mi pod zdjęciem łanu że "prowadzony na słomę ' . Owszem słomy ful ale i ziarno z wynikiem dwucyfrowym -tak że morda się śmieje . Hondia delikatnie słabiej . Pewnie dlatego że późna po qq . Szkoda że ani jedna ani druga nie przekraczały 12.7 białka . Może przy takim plonie brakło w pewnym momencie N ? Z tego co czytam to nie żałuje że nie zdecydowałem się na kilimanjaro .
-
Słoma zielona głównie na hondii bo ta z Ragt-u już gotowa tylko wilgotność 18 % . Niestety wygląda na to że lipcowe deszcze zrobiły robotę bo ci co już pszenice zaczęli narzekają że choć sypie to parametry poszły a właściwie popłynęły .
-
No i po rwaniu zęba . Rzepak bez sklejania i desykacji wilgotność 6 zanieczyszczenia 0,3 . Plon .... Porażka wyglądał na pięć w ciemno a było na 3a -3400 a na dwójce 4100 . Pctor zawiódł moje oczekiwania patrząc na sciernie .
-
Żebym faktycznie zalał robala to bym chociaż nie żałował a tak- ani żniw ani dożynek . Spróbuje im pokazać plakat z tym ciulem to może się wystraszą .
-
No samo . Stoi sobie spokojnie , przychodzisz rano a tu nalewkowy potop . Zapach piękny owocowy tylko osy alkoholiczki okupują w setkach sztuk budynek i wejść nie dają . Narąbane , agresywne france trzeba będzie jedną świece do gazowania poświęcić bo przecież nie wezwę strażaków do rozlanej nalewki . Jedyny plus sytuacji że choć na chwilę nie myślisz o sytuacji na polu . :)
-
No zdarza się tylko że to już mój drugi w krótkim czasie a nie ruszam , nie stukam i bęc . Spiryt mocny , gorzelany przez węgiel aktywny przepuszczony ale żeby szkło żarło ???
-
Marecki Ty powinieneś mnie zrozumieć . Nieszczęścia chodzą parami . Nie dość że pogoda dołuje niesamowicie to jeszcze pękł mi właśnie balon z moją Ratafią i cudowna naleweczka poszła w posadzkę . Dobrze choć że nie trzymałem tego w domu bo by mnie żona ........... !
-
Kolejny sezon , kolejny raz to samo pytanie - JAK NIE PIĆ ? Cierpliwości i pogody życzę .
-
Pauczak zobacz jak niewielka odległość w linii prostej nas dzieli a jestem sto litrów do tyłu w porównywalnym okresie . To że lipiec jest najbardziej deszczowym miesiącem w Polsce to uczyli już w pierwszych klasach podstawowych geografii . Szkoda że nijak się to ma do wiosny poza jakąś anomalią .
-
-
Doyebało 30mm i tym sposobem od marca do dziś nazbierało się 250mm . Szkoda że tylko że to właśnie lipiec przyczynił się do osiągnięcia tego w sumie skromnego wyniku biorąc pod uwagę rozkład opadów i jakże nie w porę .