jarki

Ja znów całość w Kilimanjaro Oj będę marudził

Miałem kiedyś odmianę Copernicus taka se rósł obok Rocha Wyglądał lepiej bo był wyższy ale mnie nie przekonał choć pewnie cena lepsza Ogólnie miałem testy od nich i nigdy więcej totalna tragedia jeśli chodzi o hodowcę

Mój był od początku na straconej pozycji marzec kwiecień i pół maja Dopiero kiedy przyszły opady odżył i pola już trzeci raz z grochem

Dziś totalna cisza koniec omłotów w okolicy Wczoraj i przedwczoraj o tej porze było szaleństwo Zanosiło się na kradzione żniwa a właściwie jedna przerwa

Ta efekt heterozji .... na moje to wybujałość ceny materiału siewnego

Tyle co ja kląłem ostatnimi laty na tą odmianę to aż dziw że się nie zemściła Mówiąc poważnie to sporo ludzi próbuje i odchodzi od tej odmiany Jest raczej na lepsze gleby i stanowiska

DOKŁADNIE Dożynki tylko rolników na nich brak Kto ma czas w sobotę od tego jest niedziela

Znajomego też naszło na pszenicę żeby siać w piachu U Niego to skutek mojej Kilimanjaro też Mu wybijam z głowy Od lat uprawia żyto z bardzo dobrym efektem po jednym roku się odwracać Zwłaszcza w tak wymagającą uprawę

Koniem to się orało morgę (25 arów) 2500m2 Całkiem poważnie to orać i zaraz siać albo zamiast grubera pług inna sprawa to bezorkowy Dotrzymanie terminu konieczne czasem im prędzej tym lepiej do końca miesiąca musowo

@lokizom Twoje ambicje są dobrze umotywowane ale nie zawsze muszą się zrealizować Z drugiej strony sam się nakręcasz ale pewnie Senior uspokaja ;)

Moim zdaniem praca w czasie mszy to prywatna sprawa tu nie ma obrazy uczuć religijnych Sam ostatnio siałem moją (rekordową) pszenicę w niedzielę co prawda po południu Dożynki raczej się odbędą ale to nie dla mnie czy polityczne czy kościelne Zdecydowanie wolę rodzinną atmosferę/imprezę

Łooo dożynki w tym roku to dopiero będą huczne i głośne nawet tu :D Ale jeszcze trzeba wszystko zebrać a pogoda też głośna się zanosi

Już o tym pisaliśmy i nie chcę się mądrzyć bo gdybym wiedział że będą takie warunki ... Znaczy od pół maja ciągle przepadywało to na pewno bym modusowatym miejscowo dał Jednak pokazuje to że antywylegacze są zbyt często stosowane tak dla spokojności To agresywne środki często robią więcej szkody niż pożytku stosujemy z wyprzedzeniem Wystarczy odpowiednia odmiana, termin i ilość siewu, dopasowane fungicydy i coś tam .. Z drugiej strony mógłbym jeszcze nieco większy plon (napiszę kiedyś) osiągnąć ALE Ale był strach dać te 150 saletry na kłos bo widziałem co się dzieje

Właśnie gęstość super ale reszta ledwo ledwo Moim zdaniem to skutek właśnie tej gęstości i ton Obawiam się że druga będzie jeszcze słabiej z parametrami

Nie narzekaj jest dobrze Groch by się chciało na sobotę jak pogoda pozwoli

Mówię że białko masz lepsze od mojej która się załapała na krawędzi Wilgotność 13,1 - 13,6 Biało 12,6 - 13 Gluten 26-27 Sedym 44 - 42 Gęstość 82,5 Opadanie 327 No i co najważniejsze plon jednak bliżej tego wymarzonego :)

@Pałuczanin81 fajna mieszanka ;) Białko masz lepsze od mojej rekordzistki :) Później napiszę parametry

Właśnie wczoraj rozmawiałem z moim dostawcą Mówił że bardzo dobrze Wilejka się w tym roku spisała

Konkrety powiadasz mogę mówić o zadowoleniu cyfry to zbyt często bajki Mało tego wpływają na ceny czy prawdę piszemy czy ktoś naciąga Każdy ma inne gleby inne cele jednemu wystarczy 4 innemu 8 Wystarczy poczytać FB i myślę że wnioski są jasne Dla mnie wyzwaniem jest dwucyfrówka

Jak pisałem żadnego skracania u mnie nie było Jestem pewien że to była jedna z przyczyn bardzo dobrego plonu Skoro już bardzo wczesną wiosną było sucho (widać to było po pszenicy) Zaoszczędziłem sobie $$$ a jej dodatkowego stresu ( pominąłem też herbicyd) Mogę powiedzieć że 99% stała do końca choć dreszczyk emocji był po każdych opadach

Tu NIKT o rekordach nie mówi Do rekordów zabrakło deszczu w kwietniu a nawet marcu

W takiej wiośnie jak była tego roku antywylegacze zrobiły więcej szkody niż pożytku Ale to rozmowa na inny temat i gdzie indziej

Ten który wykosiłem mnie nie zaskoczył słabym ziarnem bo był taki jak wiele razy pisałem Co pokaże normalna plantacja się dopiero przekonam

U nas w okolicy do półmetka jeszcze trochę brakuje Ja mam pszenicę całą, groch tylko ten słaby Teraz to cztery dni pogody trzeba

Jakaś godzinę temu patrzałem to 26mm łącznie