m@ciej

Bardzo by było dobrze gdyby redakcja rozszerzyła temat biotechnologii Azotobakterze, Emy itp. Czy warto stosować kiedy stosować jakie korzyści

Dzisiaj rano ładny drobny deszczyk pogoda dopisuje rano po nawozy orka i siew rzepaku oby tak dalej

Jak rzepaki zasiane ?,ja miałem zasiać w zeszłym tygodniu ale plany się zmieniły i prawdopodobnie posieje w tym tygodniu myślę ze na dobre to wyjdzie bo przeszły ulewne deszcze

To chyba lepiej wychodzi od hektara 350 biorą duże NH a taki bizon tnie hektar 1,5 godz.

W przypadku pszenicy szalu nie ma na 3 klasie miedzy 4 a 5 ton

nic nie pozostaje jak zapakowac do silosu

Wszystko zależy od specyfikacji gospodarstwa jeśli masz za mało ciągników i duże pomieszczenia tak aby ten traktor mógł wszędzie wjechać to owszem ciągnik będzie najlepszym rozwiązaniem Natomiast jeśli pomieszczenia są małe lepszym rozwiązaniem będzie ładowarka Zresztą zacytuje Ciebie bo sam sobie odpowiedziałeś wcześniej

Do tej pory myślałem o uprawie bez orkowej pozytywnie dopóki sam nie przetestowałem na własnej skórze ale niestety ja w to nie wchodzę może sporadycznie jak zakupie siewnik talerzowy bo prawda jest taka że musi być dobry płodozmian (zmianowanie) jak jego nie ma to i wyniki marne I tak przesiewając rzepak na pewno bym go przeorał nie tak jak w tym roku resztki martwych roślin było wylęgarnią chorób dodatkowo siew z resztkami na wierzchu jest mało precyzyjny redlice się zapychają trzeba mieć do tego odpowiedni siewnik tak było w wypadku rzepaku , inaczej miała się sprawa pszenicy może za sprawa rsm który zastosowałem po zasianiu zapewne zniszczył większość chorób tzn. spowodował szybszy rozkład ,możliwe ze tak samo powinno się postąpić z rzepakiem wtedy by ten problem znikł ,nie zmienia to faktu iż rzepak jary zasiany w zimowa orkę odznaczał się zdecydowanie lepszym turgorem oraz lepsza zdrowotnością jak ten przesiewany oczywiście będzie lepiej plonował .

Potrzebuje plenna odmianę paszowa ma być niska i odporna na choroby co polecacie ?

No to nie źle się zapowiada u mnie porażka z jarym pewnie będę desy kowal po niedzieli Choroby jak i słońce ładnie go przypaliły Jarki proponuje abyś dodał siarczanu amonu będzie szybciej paliło ale i tak mimo to 7 dni to minimum

Jarki co u Ciebie słychać jak z ta pogoda ,nie narobiła szkód ? , w mediach podaja ze straszne Traby powietrzne przeszły przez Kujawy

Ja sieje nasiona deskowane glifosatem i ok. Proponuje sprawdzić w domu na parapecie jak wschodzi ,może było suszone zbyt wysoką temperaturą

Ciekaw jestem jaka jest definicja deszczu nawalnego według ubezpieczycieli i jak by wyglądało szacowanie ,w sumie deszcz nawalny można by było podpiąć pod powódź

Środek zadziałał bardzo dobrze myślę ze efekty działania środka będą widoczne na ściernisku po zeszłorocznym rzepaku

Ja mam nh ts 115 z 2004 r chodzi u mnie z turem i świetnie się sprawdza polecam ciągnik jest trwały i ,,prosty ‘’

Czy sa jakieś ubezpieczenia od zbyt dużego deszczu moje zboża chylą się coraz bardziej ziemi jeszcze trochę i kombajn nic nie wykosi

Słyszeliście jakie siekiery z nieba maja lecieć przez sobotę i niedziele strach pomyleń mam nadzieje ze ta prognoza się nie sprawdzi

A jaka była tem jak pryskałeś Szerpa ,cypermentyna nie działa przy wysokich temp

tak tylko ze na ogol człowiek sam sobie robi krzywdę czasem ponad wszystko Ida interesy wielkich koncernów

W sumie przy takiej ilości pewnie te 100 dostaniesz

Te deszczowanie nie jest takie słodkie nie dość ze noce nie przespane to i koszta wysokie malo tego problem z pracownikami malo kto chce zostac na noc samemu ile dasz rady ? koszty studni sa wysokie a sama woda zbytnio sie nie nadaje na bezposrednie podlewanie stawy są ok jak są oczywiscie zasobne w wode jesli nie to porazka

U mnie tez cieniutko rzepak jary porażka pszenica na lepszych kawałkach ledwo się trzyma a co dopiero na lżejszej ziemi Dziś popadało zaledwie 0,5 mm u mnie przy malej gospodarce jestem co najmniej na 1 ha 2 tony rzepaku jak i pszenicy 3 tony w plecy ogólnie przesiewy kaszana najbardziej odczul rzepak Teraz jest czas dla wytrwałych masz kapitał trzymaj bo zboże będzie w cenie

Dwukrotne ma sens bo po pierwsze robisz drogi dla desykacji po drugie łan pochyla się w kierunku jazdy i tak samo trzeba robić desykację wtedy masz mniejsze straty podczas desykacji niestety sklejanie trzeba robić duża ilością wody tak aby łuszczyna była jak najbardziej zwilżona jeśli chcesz to zrobić małą ilością wody odpuść sobie bo nie przyniesie zamierzonego celu

susza straszna i nie zapowiadaja opadow cieniutko bedzie

Aby dobrze skleić łuszczyny oprysk musi być zastosowany w odpowiednim czasie i z duża ilością wody i tu jest problem