arszczecin

a na jakim dystansie? Kiedyś też próbowałem i zawsze mniej palił. Tylko nigdy nie wiedziałem jak " obiektywnie" jeździłem. :P Jesteś pewien że twój sposób kierowania był taki sam? a o jakości paliwa u nas Kuzyn kilka tyg temu jechał do de. Zatankował na markecie, bo tanie i zrobił ponad 700 km na zbiorniku. Wracając zatankował w niemcach i zrobił 1000 :P Wziąłbym poprawkę , że w tamtą jechał obładowany maminym żarciem, ale aż nie tyle :P

Ciekawy artykuł farmer.pl http://www.farmer.pl/prawo/przepisy-i-regulacje/nie-ignoruj-zasad-cross-compliance,54475.html Jak u was z kontrolami?

Ale ty nie masz onw dla zasady, czy z powodu przewinienia? ;)

Jarki. Zawinili nie tylko rolnicy. Ale głównie zawinili ludzie.

Jarki, czego zazdrościć? W roku referencyjnym likwidowali białaczkę, bo w łunii ni ma. Cieli duże, małe. Potem trzeba było rosnąć, dokupić kwotę. ... Jak chciałeś być utrzciwy, pilnowales limitu i kupowałe / dzierzawiles kwotę. Ale w pl nikt się niczym nie przejmuje. Nasz forumowy ukasz w listopadzie przekraczał kwotę... Polityka na udo. Udo się lub się nie udo. W ostatnich latach kwota była po groszu, promil ceny. To się kręciło. A że spekulacje podniósły cenę to kran był otwarty na max. A potem bum. Spotegowany przez generalismusa put ina... I mega bum. Kwotowanie przez dekadę. Zarób na kupno brakujące kwoty, a potem ja likwidują. Polityka.

Przeciw podszywkom może coś takiego. Logowanie na portalu powiązane z forum. Ale tylko dla chętnych. Wtedy przy wypowiedzi jest dopisek arszczecin użytkownik. Dla niezalogowanych arszczecin anonim. Farmer ma swoich obecnych luźnych użytkowników, dalej wolną amerykanka, ale stali użytkownicy ochronią swe nicki

Dzisiejsza cena ON z okolic Dortmundu 1.10 eur/l

zoot jaka cena u ciebie? u nas 1.24 butto stoi ale...

klątwa zachodniopomorska działa. Najpierw Z , teraz Jarki ;P ;P

Jarki, partia polityczna nie jest od bronienia naszych interesów, a "jedynie" od sprawowania władzy :P Od ochrony naszych intersów są związki zawodowe, ale w wyniku działania w nich panów typu Moj... i Ser... chroniących tyłki własne i rządzących rolnicy odwrócili się od nich. A to trochę na złość mamie odmrożę sobie uszy :P Zobacz frekwencję do izb... żałosna, tak jak i większość wybranych

Gość trochę odleciał. W końcówce wywiadu zwrócił uwagę na pewien aspekt, którego nie widzą "miastowi" "Marek Sawicki: Panie Redaktorze, tym stwierdzeniem mówi Pan, że baza związków zawodowych się zmniejsza. PSL już dawno nie jest związkiem zawodowym, jest partią. Jak Pan przeanalizuje chociażby skład członków PSL, także skład klubu parlamentarnego czy skład naszych radnych sejmikowych, rad powiatów, to się Pan zorientuje, że mniej rolników jest w PSL niż polskiej strukturze społecznej..." http://www.wywiadownia.mpolska24.pl/7058/minister-sawicki-do-rolnikow-jestescie-frajerami Jarki, z szacunku do Ciebie udam iż powyższej wypowiedzi nie widziałem :P ...

4.47 3.80 i 1.24 zł/l gość z kilkoma krowami pi razy oko 2000 l miesięcznie 0.95 zł/l ZOOT, chyba nie ostatnia putinowicz zabiera mi roczną pensję miastowego, co miesiąc :(

Tak jak radzi Grzegorz, czy podpisaleś protokół, czy podpisałeś go z uwagami: np że nie zgadzasz się z wielkością szkody, z kwotą odszkodowania, wydajnością etc. Biegłego sądowego wzywa jak nazwa wskazuje sąd!!! Możecie wezwać biegłego rzeczoznawce- tylko jeśli koło się zgodzi na dodatkowe szacowanie i wystąpią dodatkowe szkody. Jeśli podpisałeś protokół bez uwag, a nie dokonano czynności foto można złożyć wniosek o ponowne szacowanie i "udać" że te szkody powstały wczoraj. Ale to czy do dodatkowego szacowania dojdzie będzie tylko i wyłącznie zgodą/dobrą wolą koła . PODPISYWAĆ NALEŻY Z UWAGAMI, zastrzeżeniami. Chociaż jeśli w protokole jest wzmianka że wezwany zostanie biegły przy braku dogaworu to wzywać biegłęgo i szacować. Nawet jeśli miałbyś sam go wezwać i za niego zapłacić bo koło by się tego wyparło. W sądzie zawsze to coś na plus. Napisz jakie maasz dokumenty, cz podpisałeś czy nie , jak podpisałeś etc w razie co to wyślij na priv z usuniętymi danymi osobowymi skany,zdjęcia coś doradzimy .

Panie Naczelny. TYLKO ZRÓBCIE DOBRE JAKOŚCIOWO,tak jak jest gazeta :P

Po pół roku leżenia gdzie się da , arc s powrócił do łask. Nigdy więcej dużych smartfonów do gospodarki. Z1 szlag trafił w tylnej kieszeni. Kuźwa, nawet nie w czasie pracy...Sony zszedł na psy. Arc s z naszczerbionym ekranem działa :P

Grzegorz, heh, mam nadzieję, że nie :P dostałem cynę od myśliwców, że się zaczęło. Wkoło stół pusty, dziki idą na Szczecin :P Nie dość że marna to jeszcze... eh ale filmik gruby, nie?

U mnie w bliskiej okolicy nie ma. Z uwagi na zmianowanie i małe powierzchnie zasiewów.

https://www.facebook.com/photo.php?v=814419901931365&set=vb.530456393661052&type=2&theater :P

Jak modliłem się wieczorem i mówiłem: Boże daj mi plony jak w kuj-pom to TEGO na myśli nie miałem :P Jak znajdę pole sąsiada to zrobię zdjęcia jego kuku. Ponoć PIĘKNA. Trafił na kawałek mokrego czasu. Tylko, że el cabano działają ...

No proszę, a jak ja "pisałem w czasie doju" do dostałem zrypkę na portalu :P

Jarki. no i gdzie zdjęcia kuku z kuj-pom? pokażcie jak to wygląda u was w regionach.

dwa pola oddalone od siebie o jakieś 500 m. Jedno gościa który zawsze miał ładna kuku, co potwierdza zdjęcie z dołków, bo te 2.5 m wysoka jest, ale górki kuku po kolana. 2 tyg temu wyglądało to gorzej. Jeśli śr zielonki wyjdzie 30 t będzie gut. Obie uprawy na Vce

A u mnie żyta 2,5 t/ha i 0 chwasta. Taka k...a susza

o to jesteś dopiero drugą osobą która tak twierdzi. U nas KATASTROFA i pisdziec :( ps. dodaj swą lokalizację w opisie

Na złość, przeciw... Takie to polskie. Źle mi to ponarzekam na wieś, bo krus nie ZUS. Jabłka na złość Putinowi? Jeść jabłka bo zdrowe!!! Dlaczego my, Polacy, robimy wszystko na złość komuś, a nie dla siebie? Głosujemy na złość... Róbmy dla kogoś, dla siebie, dla dzieci. Nie na złość... Pożyczone z Facebooka: " JEMY JABÅKA NA ZÅOŚĆ PUTINOWI? Tak głupiego powodu nie wymyśliłby nawet wzięty propagandzista na Kremlu. Czy Polacy zawsze muszą robić coś przeciwko komuś? I co, jak "obywatelsko" poczujemy się lepiej, to po spełnieniu "złośliwego" patriotycznego obowiązku, często wzdęci, zapomnimy o sadownikach, polskich plantatorach? Jedzmy powoli, systematycznie, nie - przepraszam za określenie - nie żryjmy przeciw Putinowi. Może w końcu doczekamy się rzetelnej publicznej debaty na temat szans i zagrożeń dla polskich rolników, sadowników, plantatorów itd.? Jak na razie, to zaczynamy zauważać, że oddaliśmy rynek wewnętrzny. No cóż... Jako Polacy mamy kilka poważnych wad... Jedną z nich jest nażeranie się przeciw komuś, a nie systematyczna konsumpcja za czymś. Tak więc... "cała poranna ekipa je jabłka na złość Putinowi"... ja jem, ponieważ lubię. Redakcja TOK FM zapewne też, tylko że ze swoim sygnałem radiowym i internetowym wpisuje się w "nażeranie". JABÅKO LUBI SPOKÓJ i DAJE SPOKÓJ."