
miwigos
Użytkownicy-
Zawartość
6898 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
226
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez miwigos
-
Trzecie kolanko i mówicie że ma czas na N2, coś nie kumam , zawsze na pierwsze kolanko miał być dostępny azot, pomału czas na N3 bym powiedział
-
Miałem na myśli że ma te budynki , nie miliony , to tylko takie pozorne liczenie,w rzeczywistości byś miał mniej na lokacie, dwa lata temu jakie było oprocentowanie, zreszta odsetki obecnie też spadają , 20 milionów byś ulokował w jednym banku, zabrako by banków żeby podzielić bezpiecznie
-
Z takiego areału idzie dobrze żyć w miare bezproblemowo,warunek w miare dobra gleba, Już nie pamiętasz że ze świni nic nie zostawało, mam w rodzinie ma 40 loch , co to roboty , wiecznie szczepiania , przeganianie , czyszczenie , w trudnych czasach zeszedł do 15 loch, jakby nie miał swoih macior to by dokładał do interesu ,a z prosietami za dużo cackania , no i postawić teraz budynki za milony , co innego jak ktoś już je ma
-
To nadal masz mokro, nic nie pryskałeś jeszcze ?, tu już trzecie kolanko podflagowy w większości już cały wyszedł, w tej po kuku drugie kolanko
-
Tylko nie inwentarz, To Ty nie masz taryfy c12a, ?
-
Skoro sie spłaca w dwa lata to jak za darmo, tych macior nie zazdroszcze nawet bym nie chciał do chlewni wejść , za dużo z tym roboty , no i ten smród , nie każdy ma takie zdrowie, za 200 ha to minimum 18-20 mln, ile teraz płacisz za prąd KW w taryfie C12a
-
Jak sie sprawdzi to interes życia, jakie to to duże , wsadem jest gnojowica i co więcej , kiszonka z kuku ?
-
Twierdzisz że ta inwestycja będzie opłacalna ?, według kalkulacji po ilu latach zacznie zarabiać ,
-
Na 1 maja będzie sie kłosić
-
Nie idzie beczką wjechać ?, będzie kiepsko, u mnie już 3 kolanko zaczyna być ,a u Ciebie
-
Jakie choroby zabieraja Ci tak plon , dla mnie zgnilizna twardzikowa najgrożniejsza, ale póki co propulse sobie z nią radzi, w tym roku raczej w czasie kwitnienia nie będzie padać , więc presja zmniejszy się
-
To co podałem to ze śniegiem , którego nie było dużo, tak mokro to nie miałem jeszcze nigdy
-
U mnie w tym roku pierwszy raz zabieg pośredni dlatego że pierwszy szedł już 14 marca i dawka toprexu zaniżona 0,35, , drugi zabieg 6 kwiecień, trzeci pewnie za dw tyg. bo rzepak już kwitnie Rzepaki jak nie sypały to była wina pogody , może raz szkodnika, choroby nigdy aż tak nie zabrały plonu
-
To ile spadlo wody od poczatku roku , u mnie 170 mm
-
Przesadzasz według mnie, to pszenice będziesz 5 razy pryskał , tam chorby bardziej szaleją
-
4 zabiegi , mocna przesada, rzepaki aż tak nie chorują
-
To u mnie po łące 20 arów nie idzie wjechać , reszta OK , wiadomo że w ścieżkach woda stoi, oryskiwacza i ciagnika nie myje dopiero po pryskniu na płatek, wcześniej by musiało kika godzin popadywać , no i wyjechać z garażu żeby odmiękło
-
U nas do gminy to nie wiadomo kto jakiej parti jest idolem, patrzy sie na człowieka, wójt dobry to wygrał poraz drugi 85% poparcia
-
Wielki szacun dla was, ile to juz czasu stoicie
-
To nie będzie dorego rzepaku, skoro tak mokro, u nas już żóło na polach się robi
-
Takie ciężkie ziemie że aktywnym , po co tak ubijać pod kuku , przy siewie kólka dognotą ziemie przy rządku
-
Zwalcz robale najpierw
-
U nas wszystko netto sie podaje
-
Faktycznie troche różnica jest, u nas rzepaki berdziej liściaste , wydaje sie rzadki, może przez ten szeroki siew, nie masz kontroli wysokości w opryskiwaczu, na twoich pagórkach by sie przydał
-
Wrzuć fote z tego robionego do porównania