mieto35

U nas ci co kosili to przekroczyli dwie ale trzech jeszcze nie przekroczył nikt .

U nas też już zaczęli i tak samo 2,5 - 3 tony ,mój jeszcze trochę zielony może początek sierpnia pójdzie pod kosę.

A miał ktoś odmianę SHERPA .

Szkoda że wysoki ten atora też mnie kusi , jestem ciekaw co mi w tym roku pokaże garu .

A co sądzicie o nasionach rzepaku firmy dekalb , polecacie jakąś odmianę na słabsze ziemie .

U nas we Florze Kuga zastępuje Rohana , ale ta kuga podobno na lepsze stanowiska ? wie ktoś coś może na ten temat .

Gratulacje @Daymon

@jarki przyjąłem 350 sztuk na m2 wyszło mi 160 kg/ha i tak mniej więcej wyszło . @miwigos poprzeczki i tam gdzie była nad kładka w jednym miejscu to trochę go położyło ,raz skracany na późne pierwsze kolanko medax max.

Może faktycznie marudzę ,zobaczymy jak sypnie , tylko zastanawiam się dlaczego się tak dzieje w tamtym roku było tak samo nawet gorzej , może za późno daję drugą dawkę N.

Jęczmień jary Soldo , trochę obsada słaba ok 600 kłosów na m2 , nie wiem co robię źle bo po siewie obsada fajna , a później redukuje , przed siewem poszedł salmag 200 kg/ha i pod koniec krzewienia początek strzelania w źdźbło 250 kg/ha saletry

Rzepak na dzień dzisiejszy wygląda tak te kolorowe strąki to normalne ?

Moja hondia obecnie wygląda tak Po ostatniej mocnej burzy zaczyna ją kłaść na poprzeczce tam gdzie jest gęściejsza , pytanie czy pójdzie dalej.

Mocznika nie sypałem , tylko raz dawałem w oprysku, ale to na pewno mu nie zaszkodzi, jak będę na polu to zrobię zdjęcie na razie mam problem z moim C 360 i nie mam za bardzo czasu bo musimy skończyć a czas nagli , tak to jest kupić ciągnik niby po remoncie :)

Ojciec mnie starszy że rzepak mam za zielony bo w koło rzepaki zaczynają żółknąć , że będę kosił we wrześniu, ale chyba tak źle to nie będzie.

Te żółte końcówki liści to normalne ?, bo u mnie w pszenicy też tak jest .

U mnie też właśnie brzegami najbardziej od strony gdzie w tamtym roku był rzepak , tak około 2 m,

Panowie jak teraz rzepak miejscami robi się żółty to efekt pryszczarka i chowacza , czy już pora na niego .

Jest jeszcze sens podać teraz jeszcze siarczan magnezu i odżywkę, nie dawałem z t3 bo bałem się przypalenia, miałem zamiar jutro pryskać , ale tak się zastanawiam czy to ma sens, pszenica prawie się już wykłosiła.

@witch5 i @jarki , dzięki za rady pomogły mi w podjęciu decyzji :) dzisiaj byłem zobaczyć tylko jeszcze na poprzeczkach się trochę ociąga , ale tak to dość mocno już zaczęła kwitnąć i dzisiaj poszło t3 nie czekałem już , bo też zaczęła coś miejscami żółknąć , dziwne bo zaczęło to być widoczne po deszczu . W poniedziałek planuję jeszcze siarczan magnezu i jakąś odżywkę dać i to by był już chyba koniec , tylko czekać żniw .

Jak myślicie wstrzymać się jeszcze z t3 , ponad dwa tygodnie poszło t2 . Pszenica dopiero zaczyna kwitnąć tam gdzie słabsza to bardziej ale są jeszcze kłosy co dopiero wychodzą.

Ok dzięki .

U mnie tak samo jak u @barts - a pod słońce widać przebarwienia, ale jeszcze na wierzch nie wyszło ,. A kiedy jest najlepszy moment na zabieg t3 ? u mnie pszenica te pierwsze kłosy co wyszły zaczynają już sporadycznie kwitnąć , bo tak w ogóle pszenicę można pryskać w czasie kwitnienia ?

Widziałem większe kłosy :) , widać to zimno na początku chyba coś wpłynęło na rozwój , dostała ok 190 N w trzech dawkach, ciekawe czy dotrwa już w takim stanie czy jeszcze zredukuje jak będzie mało padało .

Widzę że trzeba by było jeszcze raz pryskać pod koniec kwitnienia , pryskałem w pełni kwitnienia i tak jeszcze dały radę , a tak w ogóle to chowacza jeszcze teraz można spotkać .

Rzepak Garou Tylko mam problem , zauważyłem pękające łuszczyny a w nich larwy najgorzej z dwóch stron nie wiem jak w środku , czy to tylko po brzegach , i nie wiem co teraz robić pryskać czy zostawić , już tak myślałem żeby opryskać w koło po jednej ścieżce i poprzeczki , sam nie wiem .