Daymon

Moje dopiero się zapalają,odmiana Gigant a rękę mam nie małą

Mój kawałek za stodołą to ryzyk fizyk ale u Ciebi to już poważna plantacja.

Dokładnie wywiało,albo wymroziło. Ja dziś rozpaliłem w piecu.

Tak jak pisałem byl tam wcześniej sad (parę starych jabłonek)3 lata temu zaorałem poszłowapno i zasiany łubin na poplon,potem rzepak i poplon z samosiewów. Pod ziemiaki poszła tylko lubofoska i 0-azotu 0-oprysków . Jestem pewien że to nie sa obiawy niedoboru wapnia i mikro. Pierwszy raz mam takie obiawy a nieraz stanowiska były słabiutkie. Ale w mojej okolicy widziałem jeszcze 3 tak porażone plantacje ziemiorów. @witch5 Nie zamierzam niczym tego pryskać 100% ekologji obiecałem Mareckiemu;-)

Te porażone słabiutko ale o dziwo rosą a to zdrowe już zaczynają kwitnąć

Ja miałem w ubiegłym roku 2ha samosiewów prowadzonych już od jesieni (herbicyd,fungi i mikro też bez PK) ale wiadomo jaką mieliśmy zimę więc dużo Ci nie pomogę ale plon dał taki sam jak ten siany terminowo (opłakany) Oczywiście zależ też ile miałeś go na metrze bo mój rósł po 3 talerzowaniu i było go miejscami nawet 20szt na metrze. Jedyne moje spostrzeżenie to raczej nie skracał bym go wiosną.

Na dniach rolnictwa Danko zaprezentowali odmianę Murphy i powiem szczerze że bili wszystkie inne o głowę oczywiście przy takim samym nawożeniu i ochronie. Jeśli będzie dostępny w sprzedaży na pewno posieje go w ty roku.

No wiem. Soligor akurat miałem bo miał iść zamiast artey i chciałem go wykorzystać. U nas spore porażenie dtr-em u niektórych całe pola jak u mnie na zdjęciach,wszystko zależy od odmiany.

@witch5 Dałem epo (Rubic) i do tago Soligor ( samego protiokonazolu nie mieli)

Dziś t3 z przymusu mam nadzieję że to ostatni zabieg skagen wygląda b. dobrze ale też widać pierwsze oznaki dtr. A kilimanjaro, myślę że moja przygoda z nią kończy się w tym roku. Zobaczymy w weekend na dniach rolnictwa co nowego zaprezentują na poletkach pokazowych.

W nocy 4 litr,szkoda że tak pózno.