Daymon

@Jacus09352 U mnie też była plaga granatarza,zaintreesowało mnie czemu ptactwo tak siada w rzepaku, plantacje opanował w 2 dni, ale Nurella załatwiła sprawe.

Ja dawałem 1l caryxu i po 8 dniach Stabilan 0.4l +Orius 0.8l Jeśli to go nie zatrzyma to już chyba nic.

Dałeś już na niego caryx? Mam wrażenie że rzepak w tym roku to i na środku drogi by urósł bez nawozów i odżywek. Nawet te siane pózno rosną w oczach,przynajmiej w mojej okolicy nie wiadomo czemu bo susza większa niż w czerwcu.

U mnie w tym roku coś nowego.Istny wysyp gnatarza,w okolicy aż czarno na polach plantacje tego kto w porę nie za reagował wyglądają jak po gradobiciu. U mnie na razie z odżywek tylko Nurelle i bor.

Ja znalazłem czas by zejść na chwilę z opryskiwacza.Dwa dni ciężkiej pracy i pszenica z pszenżytem już posiane,{ ludzie patrzą trochę jak na wariatabo co niektórzy zaczęli dopiero orać } wilgoci trochę było po piątkowej mżawce ,przynajmniej ciągnik nie zakurzony Oczywiście wszystko zwałowane żeby zatrzymać jak najwięcej wilgoci

Czytam tak sobie i widzę że większoś z nas będzie miała tej jesieni ten sam problem (jak go zatrzymać) u mnie poszedł w sobotę Caryx 1l za 10 dni poprawka tebu + car.. Na razie obserwuje. Najlebsza regulacja to jednak jesienne przymrozki ale o nich narazie sza ;)

Leje bez końca pszenica w kłosach ma już kły 1 cm a tam gdzie leży korzenie 3cm. Do dupy z takim interesem. Bez sensu dbanie o to wszystko.

Dziś 100 literków od poprzedniej soboty pada co dzień.Pszenice czarne pszenżyto zaczyna rosnąć w kłosach.

Piszta co chceta u mnie wczoraj po żniwach rzepaczanych,średnia wyszła 3,4t/ha(jak na ten rok bez tragedii) ziarno grube cena 1570. W nocy ulewa woda do tej pory stoi,na pole nie da rady nawet wejść.

Jaki plon?pochwal się ;)w końcu to Twoja ciężka praca. U mnie też bez tragedii dziś wykoszony wilgotność 9% 6 ton? A były w tej bajce smoki?

Jutro rzepak idzie pod nóż

U nas nic nie dopłacają. Za to potrącenia to dopiero pole do popisu. Jeden specjalista nawet 2 lata temu wilgotność mi raz na przyczepach mierzył a 2raz po wysypaniu,skończyło się tak że kazałem to spowrotem ładować pomimo że chciał mi łaskę zrobić i przyjąć po normalnej cenie.

Za każdy procent poniżej 9% u mnie jest dopłaty 0zł

Hondia napewno zdrowsza,ale i bardziej zaczyna bieleć napewno trochę wcześniejsza od skagena. A Kilimanjaro nie będe wrzucał i komentował bo nie ma co :)

na opady w tym roku nie narzekałem, taka anomalia w tamtym roku wszędzie w okół padało tylko nie u mnie w tym roku wprost na odwrót. Tylko ten ostatni wiatr strasznie ją po kotłował.

U mnie w tym roku bez T3 skagen i hondia nadal zielone gdzie sąsiadów już białe jak u jacusia. Różnicę robi nawożenie no i wstrzelić się z fungicydem w odpowiednim momencie. Jarki może to był właśnie ten moment (lata praktyki)inaczej to by i t5 nie pomogło ;) Na pierwszym zdjęciu Hondia 2 następne Skagen. obje po 2 zabiegach fungicydowychA tak wygląda ziemia w tej pszenicy (nie dosiany kawałek)

Jakości w tym roku szukają. Czyli 0 dopłaty.

Ja dziś jade.

Więc jutro desykacja, dziś 20km ode mnie podobno grad padał pzez 20 minut ziemi nie było widać :(

Przegrali to przegrali trudno będą musieli z tym żyć,pewnie że wstyd i wielkie rozczarowanie ,ale czy to taki wielki powód do radości......??? @ikcomas nawet świnia nie sra w własne gniazdo.