przem

Użytkownicy
  • Zawartość

    1550
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    63

Wszystko napisane przez przem

  1. Jak w tamtym roku opisywałem sytuacje podczas siania rzepaku że wszyscy którzy posiali przed ulewami w 70% przypadków później przesiewali. Mówiłem wtedy że u mnie nie było optymalnego terminu siewu. rzepaki były siane dopiero po 5 września to mówiliście że ludzie durni i trzeba było siać bo termin. b Kosiłem w tym roku zaklepany, opryskany rzepak który był posiany przed deszczami do zimy wszedł w fazę 2-3 liści do kwietnia tam było gołe, czarne pole. rzepak dał około 3,3 -3,5 tony. Rzepaki siane po 5 września, cały wrzesień zimno, masowy atak pchełki oraz śmietki, rzepaki nie chciały rosnąć. Moja plantacja jak większość nadawały się do przesiania. Na wiosnę jakoś to przezimowało i stwierdziłem że trzeba nawieść i ochronić jakby rzepak miał oddać 5 ton. 400L RSM 32%, trzy zabiegi na grzyba na wiosnę i plon 4,4T/ha wilgotność od 6% do 8% przy 90% zielonym ściernisku i pewnie trochę zgubionych nasionach z łuszczyn. Słyszałem o polach które plonowały powyżej 5 ton z siewów wrześniowych Zmierzam do tego że nie liczy się jak kto co zrobi przez cały okres wegetacji. Jak nie będzie pogody w danym roku na daną uprawę to nic nam nie pomoże z plonami. 15 sierpnia 15 mm deszczu 2km dalej oberwanie chmury, dzisiaj w nocy do teraz 47 mm i dalej pada, 1/3 rzepaków już posiana
  2. Wszystko trzeba podnieść o 50 % - proste. O tyle samo stracił pieniądz na swojej wartości
  3. @suzin zapomniałem zapytać jak Ci plonował samosiew rzepaku ??
  4. 250 zł - normalna cena. w tamtym roku było już 200 za ha
  5. W sobotę wszystko wykoszone. Ostatnie 10 arów było koszone w deszczu. Gdybym odpuścił to dopiero bym jutro kończył kosić bo przez 2 dni spadło 35 mm. Parametrów już nie będzie identyczna sytuacja wydarzyła się w tamtym roku. Rzepak bardzo miło zaskoczył pomimo tego to co się z nim działo od początku, pszenica OK. a plonów w tym roku kukurydzy nie będzie...... Jadąc od Niemodlina do Opola cała kukurydza już uschła. Dosłownie uschła jak trawa.
  6. Szczerze to zostało mi tylko około 2 ha pszenicy od lasu poprzeczniaki gdzie cień i większa wilgoć i jedno pole na byłej łące. Jakby było wszystko do koszenia to "wioska" by jutro skończyła żniwa. Zostały resztki.
  7. @jarki chyba raczej ostatni liść po prawej. Nie mam pojęcia dlaczego kocówka jest przypalona bo pryskane było po 20
  8. przy takich plonach rzepaku to w dłuższej perspektywie "bankructwo". Ileż można dokładać do uprawy...
  9. Nie słyszałem aby były jakieś problemy ze sprzedażą na okolicy. Skupują wszystko jak leci. Jedna jest pewne masę osób oddaje rzepak w depozyt lub przechowuję u siebie. Nie widać kolejek z rzepakiem jak po inne lata. Depozyt rzepaku bierze tylko jedna firma 10zł/msc/tona.
  10. Rynek usług już się zdeklarował. W okolicznym "molochu" koszenie rzepaku 650 netto bez transportu (jak koszenie to tylko sprzedaż do nich), pszenicy 700 netto bez transportu. Drugi "moloch" koszenie rzepaku i pszenicy 700 netto (bez transportu i możesz to sprzedać gdzie chcesz). U rolników ceny usług się zaczynają od 550 do 700 zł/ha
  11. rzepak wykoszony, na wiosce zaczęli kosić pierwsze pszenicę na piachach
  12. Licząc od lewej (stan na 22 czerwca) Różnica jaka zauważyłem wtedy to jakby dłuższy szerszy liść przy Elatusie, Odmiana Kilimadżaro. 3 liście 1L Elatus Era, 3 liście 1,25 l Revysky + 100 gram azoksystrobina, 3 liście 125 gram protiokonazolu + 100 gram azoksystrobina, Zdjęcie u góry stan z 17 lipca taka sama kolejność
  13. Z albumu Pszenica

  14. Z albumu Pszenica

  15. https://twitter.com/PRolnikow/status/1547864076499292160/photo/1
  16. Ten nowy Trion jest identyczny jak stary Lexion z początku lat 2000. Robią to samo co kiedyś za inne pieniądze. To ciut większy model ale właśnie nie ma teraz do czego porównywać. To w takim razie ile Ty planujesz wziąć za koszenie ?
  17. Claas Tucano 420 wyceniany w grudniu 2019 roku (przed tym całym cyrkiem) 560 netto. Teraz już go nie produkują. Claas Trion 530 z listopada 2021 1 mln 200 netto
  18. koszty eksploatacji ??? a gdzie liczyć swoją pracę i najważniejsze otworzenie parku maszynowego. Cena nowych maszyn wzrosły w dwa lata o 100%.
  19. To jest dobre pytanie, nie wiadomo jak to w ogóle w tym roku liczyć. Inflacja oficjalna 15% a nie oficjalna pewnie z 50% wystarczy popatrzeć co wszystko REALNIE podrożało. Średnia cena pszenicy za ostanie lata kształtowała się na poziomie +/- 700-800 zł, wówczas koszenia kosztowało 350 zł/ha. W tamtym roku przedział za koszenie wynosił od 370-400 zł/ha. Jakby to porównać do ceny pszenicy/kosztów paliwa itd. pasowało by dodać właśnie 370-400 zł +50%(skoro pszenica wzrosła z 800 na 1200) to usługa również i wychodzi przedział 555 - 600 zł/ha. Skoro tak mówisz to za ile pojedziesz do tego jednego klienta w tym roku ??
  20. Tu nikt nie pisze nowych kontraktów - firmy, a jeśli chodzi o rolników część osób podpisało w grudniu po 700 netto.
  21. Jaką cenę ??? gdzie że niby ?? żeby się przypadkiem wszyscy nie zdziwili na jesień. Przy tych kosztach suszenia, nowej ukraińskiej qq na rynku i braku eksportu naszej nie przewiduje w tym roku kosmicznej ceny.
  22. Kukurydzę trzeba się nauczyć., mnie to zajęło 3 lata u Ciebie może być podobnie więc się nie przejmuj że coś nie wyszło na początku. Pionier odmiana typy dent rośnie wolniej od flinta. W tamtym roku po 1,5 miesiąca od siewu miałem ledwo 3 liście Na "łąkę" w tej fazie już nic nie poradzisz i faza kukurydzy za duża i chwasty za duże. Po 8 liściu QQ nie jest zarejestrowany żaden herbicyd Kukurydza, nie ważna czy to flint czy dent NIENAWIDZI przeciągów
  23. sprawdzałeś tak jak mi Ci mówiłem wcześniej drutowce. Pole wygląda tak jakby zaraz po siewie przyszło 100mm opady w 15 minut, uprawione na miałko i na wierzchu zrobiło skorupę.
  24. nie daje, choć by pasowało dawać mangan bo większość pól ma uregulowane pH
  25. @lokizom https://www.saatbau.pl/asp/sklep,119,produkt,0,8 Mungo zniszczy mróz -2 przez jedną noc ? podzielam Twoją opinie jak już coś robić to porządnie albo wcale.