przem

Użytkownicy
  • Zawartość

    1550
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    63

Wszystko napisane przez przem

  1. Żeby nie zapeszyć to nic nie powiem na temat rzepaku, niech sobie rośnie w spokoju :) :) Jutro wrzucę zdjęcia swojego to się zdziwicie.
  2. A tego @jarki nikt nie wie. I w tym właśnie tkwi haczyk, problemem jest to że nikt nie ma gwarancji że w żniwa cena rzepaku dalej będzie po 3000 zł To teraz to powiedzcie całej grupie z WallStreet: Goldman, JP Morgan itd itd którzy mówią co ile ma kosztować . My na dole to te Mrówki, jak jesteś wyżej w hierarchii to możesz ewentualnie awansować na Trutnia.
  3. saletra 2300 netto i nie ma żadnego auta, RSM ponoć 1800 od 1 października ale co z tego jak dostępność jedno auto na jednego przedstawiciela GrupyAzoty tego głównego a ich jest tylko około 50 na całą PL, mocznik 2800 również brak. Teraz to co mają na placu to trochę polidapu, troszkę wiecej potasu i powiedzmy NPK. Tak jak mówiłem wcześniej jedna wielka bańka spekulacyjna. Identycznie jest na giełdzie czy to Forex czy też tej "zwykłej" GPW. Za duży wzrost w zbyt krótkim czasie. A prędzej czy później jest korekta albo dla znając temat realizacja zysków. Na portalu Hektarwiedzy gościu mądrze powiedział odnośnie cen nawozów: Ci na górze odpowiedzialni za kreowanie pieniądza dobrze policzyli skoro dajemy Wam cenę rzepaku po 3000 zł czy pszenicy po 1000 zł to Was dalej stać na zakup drogich nawozów i w tej chwili jest przeciąganie liny kto pierwszy pęknie. Za dużo by pisać. A po drugie rząd pod przykrywką pseudo pandemii zwiększył cyrkulację obiegu pieniądza - efekt wywołanie obecnej inflacji. Czyli zdewaluowanie DŁUGU, który sam się spłaca.
  4. nie ma właśnie
  5. osobiście dał bym kornkali na wiosnę, na początku marca. Teraz glebę nawieziesz potasem z buraków. W kornkali są jeszcze niewielkie ilości siarki i magnezu które wzmacniają działanie azotu ale niestety one szybko się przemieszają i wg mnie na wiosnę będą zbyt głęboko w płukane. W podsiewacz dawka polidapu ok, a jeśli chodzi o azot to ja nie przekraczam +/- 150kg i też powinno być dobrze, gdy będzie za dużo azotu to pójdzie w masę a nie w ziarno, dodatkowo plon będzie taki sam ale już wilgotność ziarna większa.
  6. Po żadnym życie, u mnie hodowla jakichkolwiek zwierząt praktycznie zanikła. Nie było warunków aby posiać wcześniej. Zimny kwiecień dużo osób nie siało, później niewielkie okno pogodowe po 25 kwietnia do majówki - to posiali mniejsi rolnicy, dalej deszcz i później można było wjechać dopiero w połowie maja. Dwa tygodnie dobrej pogody do siewów a później 2 tygodnie upałów w czerwcu. "Lokalny PGR" siał dopiero właśnie w maju i tą kukurydze kosi, bo młyn nie ma czego przerabiać a z umów na mączkę/kaszkę trzeba się wywiązywać
  7. A ja się nie dziwie jak prawdopodobnie ona była siana w połowie maja.
  8. a Potas ??
  9. @miwigos jeśli będziesz siał kukurydzę to na jakim azocie ? chyba że już zrezygnowałeś z uprawy
  10. czasami i też takie FAO potrzebne jak chce się szybciej wykosić i normalnie w terminie posiać pszenicę . Kilka lat temu była dopłata do wrześniowych dostaw +/- 20-30 zł do tony. I zawsze to była jakaś rekompensata za mniejszy plon
  11. to już całkiem totalnie kombinowanie. już takich rzeczy nie uznaje a wręcz nienawidzę. I jakie to wiaderko musiało by być aby rozpuścić 25kg ?
  12. Pod jęczmień absolutnie żadnego mocznika a tym bardziej z otoczką !!! Najlepsze rozwiązanie to saletra bądź RSM. Chyba że to jęczmień paszowy więc nie się nie wypowiadam dalej.
  13. mokra 700 netto za 30% , sucha 900.
  14. taka ciekawostka z dzisiaj. Jeden ze skupów dał promocje do poniedziałku na mokrą kukurydze 600 zł netto za 40% wilgotności. Wjechali w FAO 190-200 wilgotność 41-42 %, plonów jeszcze nie znam
  15. Ponad 10 lat daję takie dawki siarczanu i nigdy nie miałem problemu. Fakt gorzej się rozpuszcza ale tak jak napisałem wcześniej coś za coś.
  16. @mieto35 kiedy siałeś że rzepak aż taki duży ?
  17. Nie liczę że będzie taniej ale mam nadzieje że potencjalny wzrost z 1800 na 2000 zł zje aktualnie inflacja i przy zakupie wyjdzie na to samo a nie będę musiał zamrażać kasy na pół roku <takie moje gdybanie>> RSM mam na tyle kupione że mi wystarczy na kilka rozwiązań jak np. podanie rsm jako trzeciej dawki w pszenicy wraz z od razu drugą dawką ale tutaj bym musiał dokupić dodatek spowalniający działanie (trzeba by było policzyć co będzie tańsze czy zakup saltery czy zakup dodatku albo w to miejsce dać nowy mocznik). Lub ten rsm który mi zostanie przeznaczyć w całości na kukurydze lub podzielić dawkę azotu QQ pół z rsm pół z mocznika. Jednym słowem kombinacje Alpejskie przez wycofanie mocznika.
  18. @jarkiJak miałem stary opryskiwacz kilka lat temu bez rozwadniacza bocznego do sita od góry w zbiorniku najpierw wkładałem wąż z woda a później ten wąż zasypywałem od razu całym workiem siarczanu, odkręcałem wodę i on pomału się rozpuszczał, resztki nierozpuszczone które wyglądały jak "pumkes" po dolaniu do pełna wody w trakcie dojazdu na pole rozpuszczały się. Gdyby zrobiło się: do sita wsypało się siarczan i od góry go polewało wodą to wtedy robiła się skorupa która uniemożliwiała przedostanie się strumienia wody do głębszych warstw i na dole pozostawał dalej proszek. Teraz jak go rozpuszczam w rozwadniaczu, włączam wodę i pomału wsypuję proszek ciśnienie wody zabiera proszek od razu do głównego zbiornika i jest ok. Jakbym od razu wsypał cały worek 25kg do rozwadniacza to robiła się skorupa z która nie było problemu ja później rozpuścić pod wpływem ciśnienia z dysz ale trwało to zbyt długo. Jak wsypywałem siarczan siedmiowodny cały worek do rozwadniacza to oczywiście on zachowuje się jak mocznik i "kilka sekund" i cały worek rozpuszczony. I takie doświadczenie. To tak jak w życiu nic niej jest za darmo. Chcesz mieć coś taniej to musisz na to coś poświęcić więcej czasu. Dawki nawet ciut większe stosuję ponieważ mi tak worki na opryskiwacz pasują 6,25 kg na ha. Czyli worek na 4 ha. A jeszcze taka ciekawostka: Jakbyś rozpuścił siarczan magnezu w mauserze i zostawił wodę na słońce to nie zakwitną glony.
  19. "Nowy mocznik " Koszt nawożenia mocznikiem wzrośnie, gdyż dopuszczalna do użycia jego forma będzie zawierała dodatkowo inhibitor ureazy lub koszt podniesie dodatkowe otoczkowanie granul. Taka forma mocznika będzie wskazana do nawożenia, ale już przy dokarmianiu dolistnym na pewno należy uważać. W aplikacji pozakorzeniowej (np. nalistnej) przewagę będzie miała forma z inhibitorem, nad tą otoczkowaną. Biodegradowalne otoczki po rozpuszczeniu mogą być bowiem toksyczne dla młodych części roślin o delikatnej skórce, jeszcze bez nalotu woskowego. Ponadto nie wiadomo jak się będą zachowywały w roztworze wobec podzespołów opryskiwaczy, np. filtrów w rozpylaczu. Biodegradowalne otoczki mogą także stanowić problem techniczny i fizyczny w przypadku chęci sporządzania mieszanin zbiornikowych mocznika z innymi nawozami, np. mikrolelementowymi lub środkami ochrony roślin.
  20. W lipcu kupiłem tylko RSM, nawozy na wiosnę raczej będę kupował dopiero po nowym roku. Czas gdzie można było kupić tanie nawozy minął w maju wtedy jak Miwigos kupował To co aktualnie się dzieje ze wszystkim to nic innego jak bańka spekulacyjna od płyty OSB wzrost z 50 zł na 300, stali z 1,8 zł/kg na 7 zł, styropianu, cen uprawnień CO2 itd. itd. każdy chce się dorobić jak najwięcej w krótkim czasie bo wie że w każdej chwili może to "pierdyknąć".
  21. ja bym powiedział że zimno od początku roku. Pierwszy raz od kilku lat zima z prawdziwym śniegiem, najzimniejszy kwiecień od 24 lat, bardzo zimny sierpień chłodniejszy od normy o 1,5 stopnia, wrzesień jeszcze się nie skończył ale już każdy wie jest jak w listopadzie. https://www.twojapogoda.pl/wiadomosc/2021-08-26/tak-chlodnego-sierpnia-nie-bylo-w-polsce-od-23-lat-to-juz-czwarty-zimny-miesiac-w-tym-roku-ale-nie-ostatni/
  22. "Wysokie ceny gazu uderzają nie tylko w rynek energii, ale też w „gazochłonny” przemysł, jak chociażby produkcja nawozów. Produkujący m.in. nawozy koncern CF Industries ogłosił, że z powodu cen gazu zatrzymuje na czas nieokreślony produkcję w dwóch swoich fabrykach w Wielkiej Brytanii: w Billingham i Ince. Także norweski Yara ogranicza produkcję amoniaku w europejskich fabrykach. Koncern szacuje, że spadek produkcji będzie rzędu 40% zdolności, wliczając w to instalacje zatrzymane planowo, np. na remonty. Yara zapewnia, że wywiąże się z zakontraktowanych dostaw, ale nic ponadto. Produkcja amoniaku jest bowiem obecnie wyjątkowo nieopłacalna."
  23. @sapek wsłuchaj się co teraz dzieje na świecie. Pierwsza część wypowiedzi od 39:00 minuty druga 1:15:00. A to że wyjechało 2 mln osób lub więcej to przez nasze peryferyjne położenie dla polityków Europy zachodniej i USA, mamy być krajem do wysysania kapitału ludzkiego oraz korytarzem/Przesmykiem Polskim jak mawiał Roosevelt i Truman. "Strefą zgniotu" gdzie ścierają wpływy, wojska z Zachodu na Wschód i odwrotnie. W tej części nie może powstać żaden liczący się podmiot państwowy.
  24. to dlaczego nie dodajesz zdjęć swoich upraw, tabel skuteczności czy czegokolwiek aby były kolejne tematy do rozmów ?? A jeśli chodzi o wiek tu piszących to jeszcze byś się zdziwił kto ile ma lat. Dopiero nie dawno tylko LOKIOZOM się przyznał ile ma.