-
Zawartość
1550 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
63
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez przem
-
"Zwykła niebieska" plandeka wystarczy ?
-
Macie jakieś doświadczenie odnośnie EFEKTYWNOŚCI trucia szkodników magazynowych w pszenicy na otwartej pryzmie w hali - tabletkami z fosforowodoru ??
-
@Pałuczanin81w całej unii będzie zakaz. W różnych krajach wchodzi to w różnych miesiącach. @men2faceTen z otoczką potrzebuję większej ilości wody do rozpuszczenia. W początkowych fazach rozwoju kukurydza nie potrzebuje dużych ilości wody, ponieważ ma małe potrzeby i jest roślina typy C4 w dodatku czerpie wodę z porannych ros i umieszcza ją wokół korzeni. Najważniejszy moment który może zabrać 50% plonu to kwitnienie i 2 tygodnie po. Susza albo wysokie temperatury niszczą żywotność pyłku i zapłodnienie - za ziarnienie kolb - przerabiałem to w 2015 roku podczas upałów w trakcie wiechowania.
-
hmmmmm ?? może 30 kg N w saletrze na 2 liść. Nie mam pojęcia.
-
tak jak pisałem wcześniej: RSM albo pół na pół azotu z RSM i "nowego" mocznika, to wszystko zależy jaka będzie cena
-
o proszę, super że je zadałeś :) mamy kolejny dowód
-
Kolejne potwierdzenie dotyczące stosowanie wyłącznie mocznika z inhibitorem w kukurydzy. Podczas chłodnej wiosny i przeciągających się wschodów spadek plonów jest znaczący. Podczas seminariów TA zostało to potwierdzone przez profesora
-
@suzin u mnie w zupełności to wystarcza. masz jeszcze trochę azotu w Polidapie
-
można, ale mi chodziło tylko o to że samosiew rzepaku tyle dał bez zabiegów.
-
Nie wiem czy już kiedyś o tym pisałem ale inna ciekawostka. Bodajże żniwa 2014 skoszony rzepak i nic na tym polu nie robione. Działka w maju 2015 przejęta została przez nowego dzierżawcę przez ANR/KOWR a samosiew rzepaku dalej rośnie bez żadnego wjazdu od zeszłych żniw. Skoszony, plon wyszedł +/- 2 tony gdzie "normalnie" prowadzone rośliny dawały 3,5 - 4 t. Zawsze to jakieś doświadczenie odnośnie nowej polityki. Tniemy koszty na max i zbieramy 2 tony.
-
Jeśli masz zasobności na średnim poziomie to więcej nie ma sensu dawać. Popatrz to co pisałem wcześniej, kukurydzę które miały zwiększony Polidap do 180 kg w podsiewacz plonowały mniej niż te o dawce 100-120 kg.
-
@Pałuczanin81Mniej więcej koszty: Orka 20L*4,5=90 zł Wółkowanie 8L*4,5= 36 zł Siew nawozów 10L*4,5 = 45 zł Koszt nawozów: 100 kg Polidapu = 172 zł, 300 kg KornKali = 366 zł, 300 kg Mocznik = 378 zł. Uprawa przedsiewna 15L*4,5=67,5 zł Siew - usługa 140 zł/ha. Nasiona kukurydzy cena od 320 do 370 zł za jednostkę 50 tyś. Cena na 1 ha przy 85 tyś przy droższym rozwiązaniu = 629 zł Oprysk na chwasty 150 zł + paliwo do ciągnika 50 zł Usługa koszenia wraz transportem 550 zł 2673,5 zł/ha Wersja droższa z odżywkami w uprawę przy 4 liściu a później co "około 10 dni" zależne od pogody. 3 wjazdy. 1 L boru 150 gram = 10zł 2 L cynku 112 gram = 20 zł siarczan magnezu = 20 zł 5 L fosforu 500 gram = 70 zł Paliwo do ciągnika 50 zł 3183,5 zł/ha
-
http://www.ckpulawy.com/pliki/Konferencja 2013/Prezentacja 4_J.Grocholski-Praktyczne_zastosowanie_rozwiazan_rolnictwa_precyzyjnego.pdf @suzin
-
@Pałuczanin81
-
przy okazji szukania "tabelki nawożenia PK" znalazłem wpływ wapna na próchnicę.
-
@suzin
-
Z albumu Kukurydza
-
Z albumu Kukurydza
-
@suzin tak prenumeruję, czego dokładnie szukać
-
@suzin W deszcz nie można ponieważ zakleja się podsiewacz, jak ktoś tak robi to ma automatycznie dodatkową robotę po sezonie, wystarczy parę godzin i masz "masło" w kombajnie. Kukurydza jest dla leniwych i tych co pracują na etacie. Raz nawozy, siew, raz oprysk na chwasta i na upartego nie trzeba wjeżdżać, później przyjedzie kompleksowa usługa koszenia i transportu. "Rolnik ręce w kieszeni i ma wszystko zrobione" (....)
-
jak co?! rzepak - pszenica ozima - poplon - buraki - pszenica ozima - poplon - kukurydza - jęczmień jary > taki ma płodozmian mój znajomy. a plony zawsze bardzo wysokie
-
ukrywanie dochodów z firmy. nic nowego
-
tylko jak nie zrobisz zabiegów na CZAS to nie ma plonu i nie ma z czego się utrzymać. Taka praca i musimy się dostosować jak chcemy mieć plony. Nawet na utratę czasu dla rodziny, bo zbieramy raz w roku. @miwigos ma rację koszty są podobne i co roku albo zysk na pszenicy albo rzepaku dlatego m.in. trzeba dywersyfikować ryzyko. Po drugie przełamujemy płodozmian zbożowy jeśli nie siejemy innych roślin.
-
jak już masz zasiane to zbierz swój nakład pracy i zobaczysz czy da zadawalający zysk. Jeśli nie wypali to będziesz miał dodatkowy argument i potwierdzenie aby oddać w dzierżawę