-
Zawartość
1550 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
63
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez przem
-
teraz grzyby nie potrzebują wilgoci aby się rozwijać, wystarczy sobie przypomnieć co mówiła Pani doktor Zuzanna Sawińska
-
siarczan to już sobie odpuszczam a boru poszło już 2,5 L Bormax Turbo w trzech zabiegach, na jutro planuje podać pierwszy raz w życiu dolistnie wapń i zastanawiam się nad dodaniem choć jeszcze trochę boru ale tak ja widzę to mnie już przekonaliście
-
stosowaliście bor dolistnie na około 5% kwitnący łany. ? Wg ADOB ostatni termin to BBCH 53 czyli Pąki kwiatowe rozwinięte nad najmłodszymi liśćmi. aktualnie mam fazę BBCH 59 Widoczne pierwsze płatki, pąki kwiatowe nadal zamknięte (żóty pąk)- BBCH 60 Otwarte pierwsze kwiaty
-
ja pryskałem w tamtym roku po 3-4 dniach po T1 wraz z regulacją i nie było później uszkodzeń (Herbistar+Trimax+Fenoxin)
-
rzepaki na lepszych stanowiskach wytrzymają do początku maja pod warunkiem że nie przyjdzie nagłe ocieplenie powyżej 20 C, a pszenice?! szkoda słów, plonów już nie będzie
-
kiedyś coś takiego miałem na Banderoli siarczan + odżywka a po tygodniu znowu siarczan + skracania i ochrona, chorowała jedna odmiana w gospodarstwie. Odchorowała i później dała normalny plon
-
@barkas jeśli rzepak ma już wyciągnięty pęd główny na 20 cm i więcej to odradzam toprex, zwykłe tebu i nie pchać się w koszty, zrobić samą ochronę a regulacja jest już po ptakach i ten modus cudów już nie zdziała
-
Wirusa ciąg dalszy moja KILI najgorzej wygląda na tle reszty odmian nie znana odmiana, nie znany termin siewu itd pole oddalone jakieś 100 metrów od KILI
-
Z albumu Pszenica
-
Z albumu Pszenica
-
Z albumu Pszenica
-
Z albumu Pszenica
-
Z albumu Pszenica
-
Z albumu Pszenica
-
Z albumu Pszenica
-
popieram @miwigos jaką mamy pewność jaki będzie maj. Ja już takie coś przeżyłem kwiecień pustynia a później "cały maj" padało. azot z rzepaków zaczął dopiero działać a pszenicę bez mocniejszej regulacji u "oszczędnych" bo nie trzeba, bo sucho leżały ale to w mojej rzeczywistości glebowej. Dodam że gdybym miał piachy to bym odpuścił antywylegacze. W tym roku rekordów już się nie spodziewam po pszenicach, choć wszystko się może zdarzyć w końcu to dopiero początek kwietnia
-
tak regulacja razem w fungi +siarczan, bor poszła idealnie na pierwsze kolanko w piątek/sobotę. Nie będę tego dzielił ponieważ nie mam zamiaru jeździć co chwilę w opryskiwaczu a te 7-10 dni wcześniej to już serio ale różnicy nie zrobi. Odnośnie tych całych przebarwień w pszenicy każdy ma swoją teorie i niech się jej trzyma ale tylko dodam od siebie że ludzie pomału likwidują pszenice ponieważ nic nie rośnie (pszenice wygląda jakby została posiana siewnikiem punktowym kilka kępek roślin a w koło stoi w miejscu w fazie marnego żółtego krzewienia) i zaczynają siać w to miejsce kukurydzę. Sam jutro zaczynam siewy a co nie którzy sieją już od początku kwietnia taki niuans. Ps w jednym gospodarstwie poszło pod pług 90 ha pszenicy
-
T4 nie będzie, żniwa po prostu szybciej o miesiąc przy tej suszy
-
też taki duży nalot słodyszka mam, perytroidy to można sobie odpuścić bo w ogóle nie działają, szkodniki w większości się na nie uodporniły a jak coś działają to max 3 dni
-
rzepak jest z wegetacją do przodu o 2,5 tygodnia takie coś spotykałem na polach dopiero po 20 kwietnia. Jest dopiero 5 kwietnia a już poszło 3 razy na robactwo gdzie po inne lata dopiero szła regulacja.
-
Z albumu rzepak
-
ja też już się wyleczyłem z mocznika dolistnie w tamtym roku było ostatni raz (nie liczę QQ)
-
Grochu nigdy w swoim życiu nie posiałem i raczej nie posieje bo wiem jakie cyrki robią na konserwie gdy jest urodzaj
-
ja pryskam jutro bo już jest pierwsze kolanko a później co ma być to będzie
-
w tym roku T0 w rzepaku nie opłacało się robić, bo gdy tylko liście się odbudowały to od razu szedł w pęd, tak było u mnie. Pictor jest gorszy od Propulse. Zobaczcie sobie w temacie Od wieczne pytanie. Czy dać lepszy środek na początku kwitnienia/zielony pąk a później gorszy czy odwrotnie. W tych niby lepszych środkach są substancje które niby działają do 40 dni. Ja na zielony pąk będę pryskał Yamato a później pod koniec kwitnienia Propulse Pictor + Propulse to rzepak na 7 ton :)