przem

Użytkownicy
  • Zawartość

    1550
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    63

Wszystko napisane przez przem

  1. ja w pszenicy planuje w piątek przed deszczem który "NIBY" ma być w sobotę. 0,3-0,4 Medax Max + 1 L CCC
  2. U mnie co nie którzy to już T1 razem z regulacją robią. Wegetacja jest dwa tygodnie do przodu w porównaniu do tamtego roku a tamten rok był również dwa tygodnie szybciej od normy.
  3. Dzięki wielkie za artykuł dotyczący "Boru w pszenicy" w najnowszym Farmerze :)
  4. drugą dawkę (RSM) opryskałem w środę a w czwartek przyszedł deszcz całe 5mm
  5. o ile już coś zostało z rzepaku to faza zielonego pąka ale to też nie do końca bo wtedy rzepaki są małe z kiełkowania wiosennego, nigdy nie miałem problemu na tych polach gdzie robiłem poprawki na wiosnę
  6. ja regulacje robiłem 22-23 marca, jutro 150 gram boru i może coś na robaka jak będzie duże nasilenie w pułapce
  7. poprawki zawsze robię po T1 do drugiego kolanka przy okazji zwalczając trochę skrzypu czy też hamując ostrożnia
  8. Nieznana odmiana pszenicy siana podobnie jak u mnie na początku października ale bez ochrony insektycydowej na jesieni - 100% porażenia, szkoda że tego nie widać na zdjęciu ale całe pole jest żółte i pszenica ginie w oczach. skoro to nie "karłowatość jęczmienia" to ja jestem baletnicą
  9. tak przytulia, co roku na wiosnę mam, nawet jakbym popryskał na jesieni najdroższy i najlepszym opryskiem to i tak wyjdzie. W ogóle się tym nie przejmuje bo i tak będzie szła poprawka do drugiego kolanka. Jakby to jeszcze u mnie było to jeszcze mógłbym uwierzyć ale cała wioska by miała za głęboko posiane ?
  10. nie ma wody to i nie ma jak roślina pobrać składników, pewnych rzeczy się nie przeskoczy. W tym roku czuję że dolny śląsk dostanie po dupie z plonami.
  11. mieliście już pszenicę porażona żółtą karłowatością jęczmienia ? na jednym kawałku o powierzchni 2 ha mam gdzieś 50 % zarażonych roślin ( słaba piaszczysta gleba) na mocniejszych kawałkach jakoś się jeszcze trzyma ale również około 20-30 % porażenia, na wiosce są takie kawałki że pola całe żółte
  12. Bor

    również w piątek razem z regulacja i na robaka
  13. ten po prawej stożek wzrostu wyciągnięty już o 10 cm a korzeń zniszczony przez śmietkę, po lewej około 7 cm. Jak tylko przyjdzie ciepło reszta rzepaków wystrzeli w górę. Pod koniec tygodnia idzie regulacja.
  14. http://forum.farmer.pl/topic/3988-długość-działania-fungicydów/?page=2#comment-48815
  15. również nad tym rozwiązaniem zastanawiałem się dwa lata temu ale nigdzie nie było dostępne. Jaka cena wyjdzie ?
  16. nie zgodzę się co roku trzeba się dostosowywać do warunków jakie panują, w tym roku wegetacja trwa od 15 lutego. Żniw w czerwcu może i nie będzie ale możliwość zakwitnięcia rzepaku o kilka dni wcześniej jest duża. w tamtym roku była późna wiosna, nagły atak ciepła po 20 stopni i rzepak nadrobił zaległości i przegonił normalna wegetację o 7-9 dni
  17. Ja dzisiaj również skończyłem nawożenie I dawka 114 kg N druga 80 kg, Jarki dobrze gada za 10 dni to przy tej temperaturze będzie szła regulacja. Wegetacja znowu jest do przodu od normy. Stożek wyraźnie idzie do góry