samulak-b

Grzybówka-regulacja rzepaku

2848 postów w tym temacie

Ja już pośredni zabieg robilem w sobotę, protio+azoksy. Później dostanie jeszcze z zapasow Pictora. A jak będzie dalej dobrze to pewnie jeszcze coś na sam koniec tuz po przekwitnieciu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, ikcomas napisał:

Można qq jeszcze posiać...

Raczej ryż 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, lokizom napisał:

Ja już pośredni zabieg robilem w sobotę, protio+azoksy. Później dostanie jeszcze z zapasow Pictora. A jak będzie dalej dobrze to pewnie jeszcze coś na sam koniec tuz po przekwitnieciu 

4 zabiegi , mocna przesada, rzepaki aż tak nie chorują 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taki sezon. Zobacz że pierwszy zabieg był na przełomie lutego/marca. Kolejny po ponad 4 tygodniach zrobiony. Następny będzie pewnie też po około tylu. No i załóż ze rzepak będzie u mnie 2 tygodnie później do koszenia niż u Cb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz według mnie, to pszenice będziesz 5 razy pryskał , tam chorby bardziej szaleją

Edytowano przez miwigos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z tego co zdążyłem się zorientować @lokizom ma specyficzny klimat i zboża zbiera często przed rzepakiem bo ten mu bardzo długo zalega na polu. A to zimno, a to mokro a to jeszcze coś i gnije po prostu. Sam się przekonałem, że zabieg pośredni między grzybowo-regulacyjnym a płatkiem robi super robotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy raz robie posredni bo pogoda w tym roku inna. Zwykle pierwszy zabieg był kolo połowy marca a w tym roku zachaczylo luty i to byla dobra decyzja to wtedy zrobić. A to z automatu przesuwa kolejne zabiegi. 

Co do zabiegu ostatniego (dodatkowego) to robienie go po przekwitnieciu dawało w niektórych latach bardzo duża zwyzke plonu. Zwykle rzepak zbierany w sierpniu, rekord to po słynnej nawałnicy jeszcze stał na polu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 godzin temu, miwigos napisał:

4 zabiegi , mocna przesada, rzepaki aż tak nie chorują 

Tu chyba bardziej o regulację chodzi. Znam przypadek dużego gospodarstwa 4 razy regulowany rzepak tej wiosny w celu podciągnięcia dołu, bo w pęd w tym roku idzie jak szalony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie w tym roku pierwszy raz zabieg pośredni dlatego że pierwszy szedł już 14 marca i dawka toprexu zaniżona 0,35, , drugi zabieg 6 kwiecień, trzeci pewnie za dw tyg. bo rzepak już kwitnie

Rzepaki jak nie sypały to była wina pogody , może raz szkodnika, choroby nigdy aż tak nie zabrały plonu

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Oj zdziwiłbyś się ile mogę choroby plonu zabrać na niższych klasach gleby, potęguje to okresowy brak wody i odrazu sporo % porazenia

Przy czym nie ukrywam że w rzepaku mogę zbliżyć się plonem do Twojego, w zbożu nie bo mój max 9t - jeczmien i pszenzyto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ejcz wiosną regulacja tylko wcześnie później to już typowo fungi 

Dlatego toprex (peklobutrazol) robi taką robotę 

Edytowano przez jarki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 godzin temu, lokizom napisał:

Oj zdziwiłbyś się ile mogę choroby plonu zabrać na niższych klasach gleby, potęguje to okresowy brak wody i odrazu sporo % porazenia

Przy czym nie ukrywam że w rzepaku mogę zbliżyć się plonem do Twojego, w zbożu nie bo mój max 9t - jeczmien i pszenzyto

Jakie choroby zabieraja Ci tak plon , dla mnie zgnilizna twardzikowa najgrożniejsza, ale póki co propulse sobie z nią radzi, w tym roku raczej w czasie kwitnienia nie będzie padać , więc presja zmniejszy się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie boicie się przymrozków przy kwitnącym rzepaku? U mnie truskawka już lada moment kwitnąć zacznie a na sobotę na minusie ma być .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie kwitnie, teraz zimno i może trochę przystopuje. Za tydzień będzie obowiązywało ubezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

large.661d0cd92dbfa_IMG_20240415_131405_82.jpg.35f2c1363158a4967bb0b63aa98fca15.jpg

Tutaj już większość plantacji jest w tej fazie. Są też mnie zaawansowane, ale ich jest niewiele. To oczywiście nie mój, jeszcze mnie nie namówili na to. Wrzuciłem dla dobra nauki.

 

 

Edytowano przez ikcomas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zaledwie początek kwitnienia, straty poniżej progu nawet jakby wszystkie kwiaty zmarzły a wszystkie nigdy nie marzną, bo część jest zapylona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U nas już po kilka łuszczyn ,ale zakwitł tylko pęd główny , teraz rzepak czeka na ciepło , będzie kwitł z 5 tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie w okolicy zaczyna być żółto ale mój to jeszcze nie ma zamiaru kwitnąć. Temptation pokazał tylko pierwsze kwiatki ale mało. W tym roku 3 wjazdy, bor za każdym razem szedł. Został tylko Propulse na płatek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dodać odpowiedź ? Zaloguj się lub zarejestruj nowe konto.

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to bardzo łatwy proces!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!


Zaloguj się