Posted April 8, 2011 · Report post Tak ogólnie jesteście za skracaniem czy tez nie :-\ Share this post Link to post Share on other sites
Posted April 8, 2011 · Report post kurcze ja bym jednak trochę skrócił i dodał ewentualnie siarkolu byłoby tanio albo alert? ;Dłowca światła nie mi chodziło o oprysk traper ;D Share this post Link to post Share on other sites
Posted April 8, 2011 · Report post zasadniczo to trzeba miec co skracać :-\ a ochrona przed chorobami też jest ważna.wielkiego wyboru koledzy nie macie. Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 6, 2011 · Report post w mojej okolicy rzepaki się przewracają a wygląda to tak że przy samej ziemi jest wkoło "obżarty jak drzewo po bobrach" co to za cholerstwo? ja mam tak 2-3% ale są takie że 20-30% się wywaliło i usycha :'( :'( :'( Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 6, 2011 · Report post co myślicie o mieszaninie pictor + impac na pierwsze płatki po 0,3l/ha ? Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 6, 2011 · Report post obstawiałbym grzyby, co dałeś na jesień? Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 6, 2011 · Report post a śmietka ;D zapomniałem jesienią brasifun a wiosną caramba Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 6, 2011 · Report post pictor owszem bardzo dobry jest impak przy cenach rzepaku bym sobie podarował.W tamtym roku większość robiłem na piktorze 0.4 a na części impac 1.3 l różnica 0.6 tony z ha.Teraz na ładne rzepaki 0.3 piktor+100gram signum.a na gorsze 400g signum wychodzi taniej niż sam pictor a boskalidu też jest 100g Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 6, 2011 · Report post wiem wiem tylko mam impact a kończy mu się termin więc chciałbym coś z nim zrobić i tu pytanie jakie proporcje ? Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 7, 2011 · Report post ja jechałem impact z amistarem Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 7, 2011 · Report post 0,3 pictora nie będzie za mało + 0.3 impact ?? może lepiej jednak po 0,4 dać żeby było pewniej :-\ {mam je zakupione} Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 10, 2011 · Report post zrobiłem jeszcze inaczej -ładniejszy dostał pictor+brasifun po 0,48 l/ha - słaby impact 1,2 l/ha a ten co całkiem kiepski dostanie jutro tylko proteusa :-\ Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 12, 2011 · Report post http://www2.dupont.com/Crop_Protection/pl_PL/Aktualnosci/SPEC/index.html to jest to o czym pisałem w innym temacie mają tego niektórzy sporo ja jakieś 2-3% sucha zgnilizna Share this post Link to post Share on other sites
Posted May 13, 2011 · Report post ja popryskalem samym brasifunem 1,25 na ha +chowacz i pryszczarek tym co mialem Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 24, 2011 · Report post pryskał ktoś tym chemirolowskim wynalazkiem brasifunem jesienią ? ile go dajecie i przy ilu liściach ? w ubiegłym roku dawałem na dziadowski 0.6l/ha Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 26, 2011 · Report post oświeci mnie ktoś :o co jest z tym brasifunem że ma taką złą opinię :o jak czytam ulotkę to jest wspaniały ale to przecież ulotka :o Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 27, 2011 · Report post Brasifun to tebukonazol (250), poza działaniem grzybobójczym skraca też rzepak. Teraz jak rzepak ma 6-8 liści trzeba dać od razu na skracanie 1,25l i do tego obowiązkowo jakąś cypermetrynę 0,25-0,3l , chciaż ja wolę osobiście Danadim 0,5l- śmierdzi tak że mało co wchodzi. Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 27, 2011 · Report post Ja będę pryskał brasifun 0,8+0,3 ccc+borasol Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 27, 2011 · Report post mnie chodzi o to że brasifun 250 EC a reszta na przykład horizon 250 EW dlaczego brasifun na oleju jest niby gorszy ??? ??? Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 27, 2011 · Report post cos takiego znalazlem ,,EC – koncentraty do sporządzania emulsji wodnej, zawierają surfaktanty, ich obecność umożliwia tworzenie się emulsji wodno-olejowej, w składzie mieszczą 5 – 50 % substancji aktywnej. EW – emulsje wodno olejowe, w porównaniu do EC są w postaci skoncentrowanej wodno olejowej emulsji, a nie koncentratu do przygotowania emulsji, zawartość substancji aktywnej waha się od 20 - 50 % i jest w większości rozpuszczona w oleju, rolę emulgatora pełni surfaktant." pryskalem nim na platka i jestem zadowolony Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 27, 2011 · Report post mógłby ktoś{redakcjo zapraszam} to wytłumaczyć na chłopski język też pryskałem nim ubiegłej jesieni{0,6} i wczoraj{0,85-1} ps.zauważyłem rewelacyjne działanie golden piccant-a po dwóch dniach chwasty wrażliwe leżały to chyba ta ciepła pogoda ??? Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 28, 2011 · Report post tu jest jeszce lepiej opisane http://www.agrocourier.com/bcsweb/cscms_de.nsf/id/Polen_CourierDE/$file/Polen_2006_01.pdf Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 28, 2011 · Report post Formulacja EC to koncentrat do sporządzania emulsji wodnej. Zawierają surfaktanty, których obecność umożliwia tworzenie się emulsji wodno-olejowej. zalety: •nie pyli się •nie zatyka dysz ani przewodów w aparaturze •łatwa do przenoszenia i magazynowania •wymaga jedynie krótkotrwałego wymieszania •można stosować różnorodną aparaturę •cechuje ją wysoka skuteczność biologiczna •nie tworzą się w niej grudki czy zbrylenia. wady: •zwiększenie ryzyka pożarów z powodu palności rozpuszczalników •zwiększenie ryzyka dla użytkowników poprzez silna absorpcję tego rodzaju formulacji przez skórę (formy EC ulegają najsilniejszej absorpcji przez skórę spośród wszystkich form użytkowych) •istnieje ryzyko fitotoksyczności, zwłaszcza przy stosowaniu w wyższych temperaturach •duża agresywność w stosunku do aparatury używanej do wykonania zabiegu formulacja WG - granulat do sporządzania zawiesiny wodnej, mogą zawierać w swoim składzie adiuwanty w formie stałej.. zalety: •nie pyli •łatwe do stosowania i magazynowania •najmniejsze ryzyko uszkodzenia roślin i zatrucia dla użytkownika •mała penetracja środka przez skórę w porównaniu z formami ciekłymi. wady: •możliwość gorszej rozpuszczalności •wyższa cena Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 28, 2011 · Report post @rolniczka chodziło o EC i o EW ??? z tego co piszecie to raczej EC jest lepsze wiec brasifun powinien być O.K. zresztą czy taki chemirol pozwoliłby sobie na sprzedawanie jakiegoś dziadostwa :-\ tylko dlaczego taka opinia krąży wśród rolników ??? Share this post Link to post Share on other sites
Posted September 28, 2011 · Report post Powtórzę pryskałem nim na płatka rzepak był ok. do żniw a wiadomo jaki był dalszy przebieg pogody i tak w moim przypadku na lepsze rzepaki poszło 0,8 brasifun 0,3 ccc ,1 kg borasol a na słabsze Pojdzie brasifun ,bor ,mocznik plus nawóz dolistny Nie wiem jak u Was ale u mnie jest susza uprawić pod zboża jest bardzo ciężko >??? Share this post Link to post Share on other sites