Dużo tego już tu było, ale ta wersja jeszcze tu nie trafiła. A warto mieć ją pod ręką, bo:
- pochodzi od wroga :)
- zawiera między innymi cennik upraw.
A temat szkód jest ciągle aktualny.
Tak więc polecam, tyle że jest w pdf-ie:
http://forum.lowiecki.pl/read.php?f=21&t=112681&i=112681