Fadromą kopałem, łycha 4m
Po oczyszczeniu 2t z groszami do tego około 100kg drobnych nasion i pokruszonego. Czli na 0,72ha wyjdzie naciągane 3t/ha. Biorąc pod uwagę to że sporo było wdeptane w ziemię przez łosie, sarny i inne stwory to chyba ok. jak na taką suszę. Niby chwastów nie było dużo, a ze dwa wiadra nasion się zebrało.
Następnym razem sieję bezpośrednio za talerzem brony talerzowej oczywiście w mulcz. Tylko muszę jakoś wsadzić skrzynkę z Amazone D7..... i zero azotu.