witch5

Brawo Ty . U mnie jeszcze gdzieś się zawieruszył super homai ale jest problem bo podwójnie przychodzi thiuram a to ma wpływ na kiełkowanie i wschody .

Jedni kombinują actarą 13g/kg ja dawałem nuprid 600 3,5 ml /kg .

Na sucho to ten sprzęt nie pochodzi :) Dzisiaj padło na dobry początek 5ha . Po niedzieli reszta . Wybór padł na Oriolusa . Raz że jeden z niewielu które przeżyły u nas zimę w niezłej kondycji dwa bo akurat dostępny u mojego dostawcy .Grube nasionka 6,4g MTN . Niech się święci pierwszy zasiew .

Myślę o systemie zamiast polifoska 6 przy wysokiej i bardzo wysokiej zaworości potasu i fosforu w glebie kl II i IIIa ph 6 pod rzepak na siernisko zamiast mocznika 500kg wapna węglanowo magnezowego gradeIII i sól potasowa plus saletra posiewnie żeby uniknąć reakcji mocznika z wapnem bez fosforu a po po rzepaku z kolei pod pszenice fosforan amonu bez potasu . Co sądzicie ? Dodam że słoma czy po rzepaku czy po zbożu zostaje zawsze na polu .

loki - po takiej dawce przy tych temperaturach nie dostało jeszcze kiełków w kłosie ?

Jeśli dotarliśmy do ekonomi to jesteś zwolennikiem stosowania NPK czy może potasu fosforu osobno w nawożeniu przedsiewnym ? Oczywiście rozumiem że badania gleby i zasobność składników to temat osobnej dyskusji .

Polonez to ograniczona liczba protestujących . Mam busa to można szerzej protest zakroić z grillem i stołem do kart , a tak serio już to kiedyś przerabialiśmy .

Dość popularna w moich stronach liniówka rozprowadzana przez Lechpol . Wytrzymała tegoroczną zimę ale szału nie było z plonem . W normalnych warunkach sąsiedzi twierdzą że dorównuje odmianą F1 .

No cóż -pogoda kapryśna jak żona po dożynkach .

Rzepak technologia tradycyjna , cebule 15-20 lat do tyłu siałem we wsi jako jeden z niewielu i to na taką skale bo "aż " 3 ha :) . Teraz sieją prawie wszyscy jak kiedyś PGRy kukurydze później zastanawiają się komu sprzedać po 12 groszy . Trzeba się z tego chyba wycofać bo kasa raz na 5 do 7 lat wpadnie a nakłady duże .

Północ zaczyna zwykle dwa tygodnie po nas . Teraz pogoda do czwartku to się uwiniecie . Zasieje rzepak , wykopie cebule to odwiedzę znajomych na Żuławach . Pewnie dziwnym zbiegiem okoliczności też trafię na dożynki .

@Pałuczanin81 Kolego po rzepaku na grubera poszła QQ i to była dobra decyzja . Rzepaki -padaki sypały u nas około 1200/ha a qq pięknie się zapowiada . Jarą zasiałem po wymarzniętym Patrasie w dodatku opryskanym expert metem z glinem i dff . Koktajl trzymał na wiosnę przy siewie na agregat tak że obyło się bez odchwaszczania jarki . Niby nie było widać ale wydaje mi się że jednak jarą też przytrzymał . Ja też po żniwach - w końcu - jutro dożynkowe z sąsiadem z którym współpracujemy przy zbiorach . Tak że panowie "dasz bór" czy "w zawór "jakoś tak ;D

Pojechałem wczoraj w południe i zoonk 16% ale spoko wczoraj po 16stej spadła do 14,5 a taka jest już ok wystarczy przewietrzyć BINa dmuchawą dziś już w normie . Najważniejsze że jak się okazuje trzyma parametry to warto chociaż cześć przechować . Niestety reszta działek z bidą łapie średnią 5t.

Butisan star czy star max ? Ktoś używał Salsy lub np. salsa+ navigator ?

Wczorajszy powiew lata pozwolił złapać parę hektarów . 13, 5 % po południu i 14,2 po zmroku . Dziś - no kto by powiedział- deszcz i po robocie . Dobrze że wszystko stoi bo pole mokre że miejscami zamiast kosić to się ciągnie z ziemią . Zaskoczeniem było że w tych anormalnych warunkach Mandaryna w zależności od pola od 5400 do 6200 /ha . Jeden punkt w okolicy wyskoczył z ceną 690zl brutto . Wyłamali się z układu czy wiedzą coś więcej niż inni ?

SZLAG BY TO Q

A tu poszła zlewa 5 min 6 l i po ptakach a już nadzieja zakiełkowała . Jarki i Pałuczanin których nie miałem okazji poznać pasują mi na gości z jajami ze stali i z wątrobą z kwasówki .

Rzepak planuje na 15 ha . W ubiegłym roku mówiłem sobie -niech już się skończy - przyjdzie następny będzie lepiej . No i przyszedł ...

@ arszczecin Firma BogArt z Gniewkówca . Drogi sport chyba że czas goni albo warunki nadzwyczajne .

;) Tak myślę żeby nie orać . Gość sieje u nas pasowo STRIP DOG tylko że kroi 350 zeta od ha z podsiewaczem nawozu . Trzeba pokalkulować .

Obserwujemy czy pszenica w kłosie kiełkuje . Jeśli nie to w piątek nowa fala porządnych opadów później 3- 4 dni pogody i od środy może czwartku powtórka z rozrywki . Pewnie niejeden zacznie rzepaki siać a my będziemy żniwować . Jeśli będzie jeszcze co .

Zapowiadają kolejne opady . Pszenica jeszcze pewnie postoi . Za to ciśnienie raczej podskoczy ...

Przereklamowany ? -raczej przekombinowany . Kiedyś był pod nazwą Silwed w większym stężeniu i przystępnej cenie na ha . Stosowałem w cebuli nienawadnianej . Dobrze znosiła suszę -tylko okresową oczywiście- była zdrowsza i nie było mowy o wciornastku czy zasychaniu końcówek . W pszenicy przy dawce na flagę poprawiał wigor rośliny i skrzypionka nie atakowała i można było jednym zabiegiem ogarnąć tylko mszycę w kłosie . Odkąd przerobili to na Optysil zmieniła się chyba formulacja , skład procentowy ,cena wzrosła efekty niestety wręcz przeciwnie i dałem sobie z tym spokój .

Nie . Też Agrochest .

O właściwościach krzemu trochę poczytałem i trochę praktykowałem z si z intermagu zanim go nie okroili ze składu , przechrzcili i podnieśli cenę oczywiście . Chodziło mi raczej o ten typ polifoski czy ktoś stosował , spotkał się z ofertą lub opinią . Nie chciałbym się władować na jakąś minę jak ta lewa polifoska z ubiegłego sezonu o której było głośno . Co do ruskich NPKów to stosowałem z Phosagro ultra8 i sobie chwalę . Zarówno jak chodzi o granulację jak i efekty w polu oraz cenę . Nie dajmy się zwariować z tym patriotyzmem wobec naszych producentów . Gdzie on był kiedy parę lat temu nasze nawozy przychodziły taniej z niemiec niż u nas w fabryce ?