ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    5077
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    246

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. Nigdzie się nie wybieram, ortografia i stylistyka postów pozostanie na niezmienionym poziomie, nie ciesz się za wcześnie. Po prostu chciałem zaakcentować, że te kolędy w supermarketach i mediach na 2 miesiące przed świętami do urzygu to porażka. Zapewne w większych centrach handlowych już przybierają się do sezonu dlatego ja zaorałem system i jestem pierwszy na następny rok ;-)
  2. W tym roku chciałbym wyprzedzić wszystkie supermarkety, centra handlowe, samorządy, media, kible. Życzę wszystkim użytkownikom forum wesołych świąt i wszystkiego najlepszego w nadchodzącym Nowym Roku 2020 ;-)
  3. Dlatego pisałem, że po części. Wczesna dawka RSM została wymuszona jego składem, to samo można było uzyskać mocznikiem ale ten z kolei mógłby się ulotnić. RSM ma najmniejsze straty.
  4. Chyba w całym sezonie, chciałbym przypomnieć że mój rzepak dostał jeden, słownie: JEDEN raz większy deszcz na łuszczynę i dał 3,5 średnio (miejscowo ponad 4). Czy to zasługa RSM? Myślę, że po części tak.
  5. Chodzi o to, że z dużych liści gorzej spływa RSM i dlatego też im wcześniej tym lepiej. Najlepiej bezpośrednio przed deszczem, wtedy nie ma znaczenia jakie liście i tak spłynie ale w deszcz już ryzykowne. A jeśli nagle przestanie padać? Wtedy pozamiatane.
  6. Też tak myślałem, jednak jestem niezadowolony z działania, odchodzę na rzecz granuli. Chooociaż to i tak wszystko zależy od roku i sytuacji na polu. Na mokre rośliny nie za bardzo, chyba że przed deszczem. Na oszronione nie widziałem negatywnych skutków, ważne żeby się nie czaić i jechać dość wcześnie aby rozeta nie była za duża, RSM lubi poparzyć rzepak.
  7. Powinno wystarczyć. Dooobrze by było gdybyś na pierwszą dawkę dał saletrę (wtedy 200 łącznie może deko zabrakować bo straty większe). RSM ciut za wolno działa na rzepak. Z RSM-em ciężko wyliczyć kiedy zacznie działać (zwykle 3 tygodnie). Ja w tym roku trafiłem, bo dałem drugą i ostatnią dawkę RSM na zamarznięte jeszcze, przed ruszeniem wegetacji praktycznie (gdzieś to tutaj opisane w tym temacie)
  8. Jak parametry w tym roku? Wilgotność 14,7 Białko 14 Gęstość 78,6
  9. 15, nie pada, wieje
  10. No nie za bardzo, porównaj moje zdjęcia czy @jarki albo nawet na Twoich też jest zielony tylko na tych dwóch jest lipa. Owszem ludzie wrzucają zdjęcia fioletowych niedożywionych rzepaków ale wcale to nie jest normalne.
  11. Kiedyś nasi dziadowie robili podorywki nawet na oziminy i nie było chwastów, z tym że zboża były koszone jeszcze mokre i było dużo czasu na uleżenie się gleby przed orką właściwą
  12. a powinno, bo słabo to wygląda, na innych zdjęciach w tle rzepak jest ok, na tych dwóch nie za bardzo. Jak by nie było zimno to aż takiego fioletu nigdy nie miałem.
  13. Podłączyłem Ci się zdalnie do Twojej komórki. Czy musi tak wiać? Ja rozumiem, że deszcz ale po co ten wiatr?
  14. Atmosferyczny
  15. Ale w tym dziale zastanawiamy się dlaczego jest fioletowy i to nie od Caryxu a więc odpuść wszelkie teorie związane ze skracaniem. Czy z niego coś będzie tego nie wiemy. Pooglądaj dokładnie korzenie i sprawdź korelacje pomiędzy jego barwą a stanem korzeni.
  16. Caryx nie przebarwi liści, bardzo wysoka zawartość fosforu nie oznacza, że roślina go pobiera.
  17. Potwierdzam front na wschodzie
  18. @miwigos znaczy się mam rozumieć, że jak pogoda to czepiasz żelastwo a kombajn stoi. Co kraj to obyczaj, można i tak. U nas na wschodzie widocznie inna mentalność, zbieramy póki pogoda pozwala a na ściernisko przyjdzie czas/lub nie. No ale w tym roku nawet za kombajnem się nie dało ale niektórzy w to nie wierzą... @lokizom ale skrzyp jest odporny bo ma w etykiecie, mowa była o uodparnianiu się chwastów ale to temat rzeka.
  19. Słonecznie od rana i nic nie wskazuje, że ma to się zmienić. Nie wiem jakim cudem to wszystko jeszcze rośnie.
  20. @jarki zaraz po kombajnie to u mnie idzie przyczepa a u Ciebie gruber, ciekawe. Dobrze wiesz, że w żniwa nikt nie myśli o ściernisku bo zwyczajnie nie ma na to czasu. Ale w tym roku to nawet za kombajnem była skała, uwierz mi nie dało się. Cwaniak jesteś bo u mnie do tej pory od kwietnia uzbierało się 110... @Marecki u mnie tego habazia sieją na poplon, a jeśli chodzi o rzodkiew to tak się składa, że tam akurat najlepiej rzepak sypie, a niech se rośnie
  21. Tak samo. Odporna na glifosat? Nieee, taka normalna gorczyca jest bardzo delikatna. Chyba, że mówimy o superchwastach, które przeszły mutację genetyczną dzięki zabawie w GMO. W USA jest już przymiotno kanadyjskie odporne na glifosat i zapewne wiele chwastów już nabrało te geny ale o tym Monsanto nie wspomina...
  22. @jarki możesz mi powiedzieć jak to wykonać jeśli nie dało się niczego wbić po żniwach, a uprawki szły bezpośrednio przed orką tylko po to żeby nie robić podeszwy płużnej? @Marecki wymarznie, minus 5
  23. Drogo się robi, poza tym robiłem na 15 stopni. 170g tebukonazolu - koszt na ha 30 zł.
  24. Rzodkiew świrzepa na pewno, wujek google mówi, że ognicha to gorczyca. Gorczyca idzie bardziej do góry, rzodkiew płoży się przy ziemi a potem idzie w pęd. Nie ma znaczenia co to jest i czy oprysk zadziała, mróz załatwi sprawę. U mnie w rzepaku na niektórych działkach jest rzodkiew świrzepa, kwitnie badyl w najlepsze. Olewam - roślina jednoroczna.