-
Zawartość
4637 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
215
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
A to weźcie się sami go zapytajcie czemu rósł i mróz mu nie przeszkadzał. Nawet nie był specjalnie mocny na jesieni. Czy ja czegoś nie pisałem żeby go nie dobijać skracaniem, hę?
-
Bzdura, widziałem dawki wielokrotnie większe, wcześniej przemieszane talerzowym, potem głęboka orka i nic się nie dzieje, co ciekawe im lżejsza gleba tym lepiej. Co do nawożenia rzepaku nawet biorąc pod uwagę Twoje specyficzne warunki to jest chyba ostatni dzwonek
-
Zaraz, zaraz, nie wiesz o tym, że właśnie dlatego RSM bije na głowę saletrę bo na pełnym luzie można go spokojnie dawać na suchą glebę? Jak dasz saletrę na sucho to Ci wyparuje a RSM wsiąknie, to ogromna zaleta tego nawozu
-
Przy dawce 60 tysięcy litrów to wystarczy i na rozkład i na następczą
-
Nie rozumiesz o co chodzi. U mnie to jest taka mentalność, że jak nie ruszy wegetacja to nie nawozimy i każdy kto tak robi jest debilem. Na wiosce ponad 100 domów i tylko czterech włącznie ze mną ogarnęło pierwszą dawkę na zboża RSM-em tuż przed tym jak puściło. Reszta czeka aż puści całkiem i wtedy są jaja bo panika ogarnia. Topią się po ramy i nie wiedzą czemu u nich żółto na polu a u nas ciemnozielono. Już nie mówiąc o części osób, które jak widzą opryskiwacz to myślą, że my pryskamy.
-
No to inna sytuacja, nie doliczyłeś po prostu organicznego a to zupełnie zmienia postać rzeczy, u mnie GR ani na zboża ani na kuku nie daje wcale azotu posypowego, tudzież RSM, wszystko jest z gnojowicy i resztek kuku
-
Film jest przykładowy. U mnie dużo starsi ode mnie tak się bawią rozlewając RSM na pierwszą dawkę w pszenicy, po most się topią. Poryte między ścieżkami no ale ze mnie się śmiali jak robiłem koleiny tylko na 20-30 cm. Teraz ja mam ubaw po pachy, karma wraca
-
Jak tam zabawy w błocie? ja teraz sobie siedzę z założonymi rękami i śmieję z tych co się ze mnie śmieli
-
-
No jak nie rusza? Dawno ruszył
-
Z albumu Stan ozimin 2018
Nowe przyrosty dość dobrze widać. Nie pytajcie mnie dlaczego do góry nogami bo nie wiem, na kompie dobrze pokazuje a na telefonie też odwrotnie -
Przecież jest już ciepło, na co Wy czekacie? +30 stopni? Polifoska 21 na drugą dawkę to już kategoryczny błąd. To samo mocznik, rzepak będzie kwitł w nieskończoność. Na rzepak teraz to tylko saletra. Musisz zdecydować czy ratujesz rzepak czy nawozisz pod następczą. Jeśli ratować to tylko saletra, a jak saletrosan to pod następczą.
-
Jak do tej pory nie wiesz czy ruszy to odpuść z jakimkolwiek ratowaniem. Czepiaj pług lepiej. Na saletrosan to za późno teraz, nawet jakby był w super kondycji, zostaw go sobie na zboża.
-
Nie no, nie mogę, pobudka! Zostało tylko 4 tygodnie do żółtego pąka a Ty z potasem; ja kizeryt dawałem w połowie lutego a cały PK poszedł na jesieni.
-
@Pałuczanin81 korzeń zdrowy? Może za mało pokarmu miał jesienią?
-
@lokizom u mnie trochę lepiej coś tak jak u kolegi @imen tylko u mnie ciut więcej liści stracił, zaczyna się rzędować i widać już pąki jak się rozchyli liście. Korzeń minimum 2 cm. Stan oceniam na bardzo dobry, przyrosty szczególnie widać w korzeniach, teraz idzie ciepło będzie trzeszczał. Mimo zimna idzie do przodu, położyłem wszystko na jedną kartę i się udało. @Pałuczanin81 jaki fiolet? nie zaobserwowałem. @miwigos też u mnie znacznie lepiej w polu niż na testach. W przyszłości chyba nie będę się stresował tylko obserwował sytuację na polu bo to nie ma sensu. W tej chwili zmienia kolor z rudego na intensywnie ciemnozielony, niebawem zakryje rzędy, startuje dość ostro, uszkodzenia mrozowe to tylko czubki liści lekko trącone wyglądają jakby były przypalone RSM bez wpływu na plon.
-
No właśnie też mi coś nie pasowało, ja pisałem o rzepaku 2015/2016, u mnie poniżej tony ale policzyłem razem jarym, którym przesiałem część ozimego tylko ten jary dostał glifosat na "kwiat" żeby zakończyć jego męki i moje. Teraz jest zdecydowanie lepiej, tylko ten śnieg znowu... No ile można?
-
Dziennik wojenny nr 1325. Poranek przywitał nas silnym wiatrem ale nie lękamy się, bywało gorzej. Zaczyna padać śnieg, cieszymy się bo wreszcie przyszła tak długo oczekiwana zima. Rzepak lepi kulki ze śniegu i rzuca w nas. Na razie przegrywamy bo ten dziadyga nie stosuje zasad fair-play. Trzymamy się mocno w okopach, szykujemy strategię do ataku.
-
-
I cyk dwójeczka :D @barts powiadasz na drugi plan? Ja już zakończyłem na ten rok. Co region to inaczej w 2016 to był ten rok o którym nie chcę pamiętać było duuużo gorzej, teraz jest podobnie jak w 2015 gdzie też zgubił wszystkie liście.
-
Musisz się dogadać, generalnie chodzi o szybki odbiór przy tzw. "wyrzutce" a nie o kupno bo hala nie może stać pusta ponieważ przynosi straty. W zasadzie to jest odpad i nikt nie chce tego składować przy pieczarkarni bo jak poleży to dość mocno "waniajet" ale zawsze znajdzie się chętny. Musisz przyjechać do nas i jak widzisz pieczarkarnię to pogadać z właścicielem. Wszyscy mają stałych odbiorców lub wożą na swoje pola więc ktoś taki z zewnątrz ma ciężko ale nie jest to niemożliwe.
-