-
Zawartość
4823 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
226
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
No już blisko masz burzę właśnie się kumuluje, jest szansa na dzisiaj nawet, obserwuj wschodnie niebo, odwrotnie niż zawsze
-
A do szybkości parowania wody z gleby trzeba jeszcze uwzględnić wiatr a tego to już na pewno nie robią. A wystarczyłoby najzwyczajniej w świecie pobrać próbki gleby z różnych głębokości i po prostu zbadać wilgoć, cyt. z opracowania Katedry Fizyki z Politechniki Opolskiej: "Do zmiany wody w parę jest potrzebna energia. Energii tej dostarcza promieniowanie słoneczne bezpośrednio oraz przez zmianę temperatury otoczenia. Przyczyną ewaporacji jest różnica ciśnień pary wodnej na parującej powierzchni oraz w otoczeniu. W trakcie parowania stopniowo następuje wyrównanie tej różnicy ciśnień, i jeżeli wilgotne powietrze nie jest odprowadzane do atmosfery proces powoli zamiera. W warunkach naturalnych wiatr powoduje wymianę wilgotnego powietrza na suche i jego prędkość jest jednym z głównych parametrów determinujących ewaporację"
-
Zainteresuj się odmianą Rotax, niska fajnie w łanie wygląda tylko mogą być problemy z jakością, dla mnie to minus ale u Ciebie chyba nie będzie problemu na tych Kujawskich łachach piachu ;-)
-
Przecież zrobiłem takie zdjęcia Taki był potencjał, będzie leżała jak zdoła zabujać "łanem" bo nie zrobiona poprawka skracania
-
@Daymon idzie coś w Twoją stronę chyba...
-
No dobra, potrollowałem lepszymi fotkami a teraz czas na prawdę Naprawdę nie wiem co o tym myśleć, zobaczymy jak się wykłosi, odrzuciła po dwa piętra, zostało 7. Stanowisko po rzepaku plus gnojowica na ściernisko. Porównajcie to z moimi poprzednimi zdjęciami i czy tu nie jest strata 20 %, bo wg IUNG na terenie Polski cyt. "Według obecnych warunków pogodowych straty plonów z powodu niedoboru wody nie osiągają obniżki plonów o 20% w skali gminy spowodowane deficytem wody w stosunku do plonów uzyskanych przy średnich wieloletnich warunkach pogodowych" Przeanalizowałem cały raport i w kwietniu dochodziło nawet do 140% normy opadów. A temperatura to chyba mierzona była pod wodą, bo w maju było 17 stopni. W pogodzie TV mówili że 20-22, u mnie tam było 30, no ale noce jeszcze długie to i średnia może taka wyjdzie. Moim zdaniem jest nierzetelny pomiar parowania wody, po prostu jest przyjęte, że tyle i tyle przy takiej a takiej średniej temperaturze i nasłonecznieniu.
-
Nie no, nie moge. Ten gamoń w pogodzie tvp dzisiaj jedzie z tekstem: "jutro niestety popada". Ma szczęście, że go nie znajdę bo bym mu zrobił z pewnej części ciała jesień średniowiecza!
-
Owszem, odżyła po deszczach nie powiem, szkoda że nie mam zdjęcia jak było wcześniej ale strach było chodzić po polu. W raporcie minus 62 u mnie, masz rację, nawet jakby wcale deszcz nie padał to by do -130 nie doszło, bo spadło od zimy niespełna 40, śniegu też było bardzo mało. A dla rzepaku to nigdy suszy nie będzie przy takich założeniach.
-
Co racja to racja, woda z opadów zaraża wszystkie liście różnym dziadostwem fruwającym w powietrzu. Ja się zdecydowałem jednak na T2/T3 przy okazji wjazdu na skrzypionki. Poszło 90g propikonazolu, 29g cyprokonazolu, 70g epoksykonazolu, resztki tiofanatu i tetrakonazolu chociaż nie wiem czy jest sens, jak znowu nie popada to i tak lipa będzie. Pszenica jest przeróżna, wszystkie kolory tęczy i różne wysokości. Cały czas trzeba lance podnosić i opuszczać, najniższa to do kostek jest a inna po pas
-
Echh tylko co zrobić żeby ten film dotarł do szerszego grona? Ja od lat np kupuję tylko polski cukier bo zachodni mi szkodzi, tak jak ciepła wódka ;-) @jarki jaki monsun? już sucho się zaczyna robić
-
Jest do oporu skrzypionki, najbardziej wpierdziela tą słabszą, mocnej nie chce. Wczoraj poszedł najtańszy pyretroid i zobaczymy co będzie
-
Po lewej pszenica z bagien (ta sama co ze zdjęć w temacie "stan ozimin"), prawda jest taka, że to tylko 5% całości, nie nadgoni średniej, po prawej efekt suszy. Walczyła bardzo mocno o przetrwanie i skróciła flagowy dość znacznie. Zwróćcie uwagę na kolor, ta z lewej z daleka wygląda bardzo słabo bo kolor jest blado-zielony a ta walnięta suszą niebieski. Podejrzewam, że tej mocnej skończył się azot i dlatego. Generalnie te deszcze pomogły ale straty są ogromne i tak naprawdę nie wiem co o niej myśleć. Wczoraj tak się zadumałem na polu, że aż część ścieżki opryskałem dwa razy
-
Minus 200 nie będzie za żadne skarby. Średnia suma opadów będzie w normie, zobaczycie. A pszenica ze zdjęć to ozima, taka by była na całości w tym roku gdyby miała wodę
-
No właśnie, a u mnie maj zero do teraz niedawno, kwiecień 6mm w dawkach po litr i po pół a więc to żaden opad. Straty są potężne. No i już się kurzy na polnych drogach
-
Marudzisz, 6 sypnie. Nie wiesz co to susza...
-
@arszczecin no i co to da? Jak oni oszacują straty potencjalnego plonu? Przyjadą, popatrzą i powiedzą czego Pan chce? Pszenica aż niebieska, piękna. Jak udowodnisz stratę połowy plonu?
-
Pszenicę chciałeś skracać? Nawet do głowy mi to nie przyszło. Myślałem, że jęczmień jary; naprawdę musicie mieć tam niezłe te uprawy