-
Zawartość
4987 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
245
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
Pożywiom uwidzim, wybacz ale Prosaro to tak dla spokojności sumienia chyba, ja dawałem Amistar Xtra w dawce 0,9 litra i zabieg wyniósł mnie 150 zł. Dwa lata temu też miałem dobry rzepak i dawałem max dawkę też Amistar Xtra i to dużo wcześniej niż teraz bo się bałem (pierwszy rzepak) i było zielono w żniwa co skutecznie zaniżyło plon (szczerze to nawet nie wiem jak wyglądają te choroby rzepaku), nawet glifosat + siarczan amonu nie dał rady wtedy a walić Reglonem, hmmm no można niby, czemu nie...
-
@Daymon luzuj majty, trineksapak też możesz dać jeszcze raz aby skrócić dokłosie tylko żeby nie było tak jak zrobiła u nas spółka poPGR, pszenica jara nie dała rady się wykłosić, kłosy były schowane tuż przy flagowym do samych żniw. @maslak88 etefonu nie stosujemy w pszenicy
-
Dlatego dobrze by było zebrać jak najwcześniej, uwierz mi nie ma u nas chorób (przyjedź zapraszam) obyłoby się bez zabiegu na płatka ale to już takie partactwo. A sprzęt powiadasz? Hmmm jak rzepak ma 180cm plus koleiny w ścieżkach bo przecież NIE PADAŁO to jest rzeczywiście problem.
-
Ja Amistaru Xtra też nie dawałem pełnej dawki, cel jest taki żeby chociaż w lipcu zacząć kosić rzepak a nie we wrześniu
-
ło matko, tylu uchodźców? Ja też stamtąd i kilku jeszcze by się znalazło. T1 zrobione a z drugim to się jeszcze pomyśli, jedynka znacznie opóźniona względem poprzednich lat bo na dzisiaj jest aczień haraszo. Naprawdę macie taką presję chorób, że walicie z najwyższej półki?
-
I @barts zaorał wszystkich, zabieg za prawie 300 PLN, ja jedynkę jadę mieszaniną a'la Wirtuoz tylko brakuje tej jednej substancji ale ćććśśśśś, żeby pszenica nie usłyszała
-
Też macie taki potężny nalot pryszczarka? Całe chmary. Pierwsze łuszczyny już są, rzepak odżywiony Proteusem, robactwo wszelakie padło a gadziny nowe przyleciały ale z tego co piszecie powinno być ok.
-
Ja T1 jeszcze nie robiłem...
-
Hej, hej a może to nie miotła tylko stokłosa? Miałem do czynienia z tą francą, oj będzie ból bo axial jej nie ruszy. Lubi mokro a tak właśnie jest. Miotła ma krótszy okres wegetacji niż pszenica i powinna być co najmniej zrównana z łanem, stokłosa natomiast czeka przyczajona i po kwitnieniu pszenicy wyrzuca wiechy.
-
Kontrakty na tegoroczny oferują po 1550-1600 brutto, nadal nie podpisujemy
-
@miwigos spokojnie, ja też pumą pryskałem na flagowy praktycznie, tylko dawałem więcej wody i wolniej jechałem żeby dobrze pokryć liście. Było ok, niektóra puściła wiechy ale nie wydała plonu, uschła zanim zakwitła.
-
Ile wzrostu mają Wasze rzepaki? Mój przekroczył już półtora metra (będzie leżał) i naliczyłem 17-20 rozgałęzień plus te, które są jakby oddzielnymi roślinami i z nich też są rozgałęzienia. Nie wiem jak to traktować. No ja rozumiem, że pszenica może mieć 5-8 pędów ale rzepak? Pierwszy raz widzę żeby rzepak się krzewił, będzie rekord nie do pobicia ale tylko na wschodzie bo jak obserwuję np. te z dolnego śląska do d. nie urywa.
-
Chodzi o mieszanie, może zrobić galaretę w opryskiwaczu, a jak dodasz bor, który podniesie ph wody to murowane @lokizom też wydaje mi się, że ta druga teoria, rzepaki na wschodzie dużo szybciej ruszyły niż Wasze bo nie odbudowywały rozety i teraz już dość mocno kwitną gdzie u Was do kwitnienia jeszcze chyba trochę brakuje. Ja może dzisiaj pojadę z Amistarem Xtra + Proteus tylko na razie ta pogoda niepewna i rośliny bardzo mokre, wczoraj cały dzień siąpiło.
-
Ja Wam zaraz popadam, z robotą jesteście do przodu, ręce w kieszeni i czekacie na deszcz a my czekamy aż przestanie padać job twoju mać
-
Dzisiaj plus 6, nie mogłoby tak podzielić na wczoraj i dzisiaj po pół tej temperatury? @oxygen oki, jak byś jeszcze w profilu uzupełnił lokalizację (location) to byłaby gitara bo zapomnimy...
-
@arszczecin nasz, nasz gieroj. Nawet ma gwarę podobną z okolic skąd pochodzi moja żona i nie zdaje sobie z tego sprawy, ale to już bardziej Mazowsze...
-
Bolało, wg Yahoo było minus 3 u mnie, ile było u Ciebie? Skąd jesteś? P.S. Jesteś tu nowy a mamy tutaj taką niepisaną zasadę, że piszemy w opisie profilu mniej więcej swoją lokalizację, to bardzo ułatwia...
-
nie, agent się zamotał, chciał komisję wzywać na oględziny na miejscu przed ubezpieczeniem czy już może są uszkodzenia po przymrozkach tych kwietniowych, a to nie podobała się ilość z ha i cena za tonę jaką podałem, a to że musi sprawdzić, a to śmo a to tamto i dlatego powiedziałem żeby się teraz to już bujał z tymi wiosennymi przymrozkami
-
z daty podpisania umowy
-
Nie wiem, jak się obudziłem już było po zawodach, nie mam stacji pogodowej, już się wyprostował ale straty będą
-
@miwigos czego nie rozumiesz? przecież mróz był w nocy, u Was nie?
-
Jak tam koledzy nastroje po nocy? sadownicy od rana ratują plantacje, latają z opryskiwaczami jak najęci. Ja jak zobaczyłem rzepak to mało mnie szlag nie trafił, będę chyba składał do gmin wnioski o szacowanie strat no bo kuźwa przecież ubezpieczyć nie można było na jesieni a na wiosnę ubezpieczenia od 15 kwietnia de facto w sobotę przed świętami i nie ubezpieczałem już od przymrozków, i dobrze zrobiłem bo bym tylko stracił gdyż ubezpieczenie zacznie działać dopiero 13 maja a przymrozków już chyba nie będzie, miejmy nadzieję...
-
Nie denerwować dzisiaj moderatora! Mam zły humor
-
Z albumu Stan ozimin 2017
-
Z albumu Stan ozimin 2017