ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    5078
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    246

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. Składaliście wnioski o szacowanie strat po przymrozkach wiosennych do gmin?
  2. U Was też wszystko ujeb.ne pyłkiem z rzepaku? Samochody, dachy budynków, schody, no wszystko nawet w mieście
  3. tylko nieostre, jedynie w środku tam gdzie paluchem pacniesz a wszędzie dookoła mgła, zresztą jak we wszystkich szajsfonach
  4. Tymczasem tiametoksam jest normalnie stosowany w zaprawach do buraków (ten sam neonikotynoid co był w Cruiser 322 FS) https://bip.minrol.gov.pl/content/download/47350/267998/version/1/file/CRUISER SB_600_FS.pdf https://bip.minrol.gov.pl/content/download/47509/268744/version/1/file/Cruiser_70_WS.pdf Ten drugi ma bardzo szeroką rejestrację, m.in. do roślin kapustnych ale do rzepaku nie da się bo substancja czynna będzie działała przez cały rok i nie rozłoży się w 2-metrowym rzepaku. Reasumując zdecydowanie lepsza jest pepsi, w tym roku pewnie też się sprawdzi.
  5. Fotka robiona 18 maja i przedstawia złudzenie optyczne a nie faktyczny stan uprawy (wprawne oko znajdzie ścieżkę :-D) Poniżej mamy fajny przykład nie zawiązanych łuszczyn po mrozie, nie muszę specjalnie szukać, praktycznie na każdym głównym pędzie są straty, -10 do plonu, a jeszcze grad był... Echh słabo to widzę
  6. To ja Ci podam wyniki badań z dwóch miejsc w niedużej odległości od siebie. Gleba piaszczysta (dołek) zawsze tam wypala niezależnie od tego czy mokro czy sucho, nawet chwasty nie rosną: Gleba mineralna średnia (mimo piochu) Ph - 5,32; P - 30,0 bardzo wysoka (sic!); K - 16,8; Mg - 5,8 Kawałek dalej (górka) bardzo wesoła glina: Gleba mineralna średnia (w porównaniu z tą powyżej powinna być ciężka, ale niee...) Ph - 5,26; P - 7,6 niska (sic!); K - 20,4; Mg - 5,1 a więc składniki z piochu wcale nie są wymyte, ba nawet jest lepiej jak na glinie szczególnie jeśli chodzi o fosfor, prędzej już z góry spłynęło w dołek jak już coś ale to niemożliwe. Zaznaczam, że pszenica tam gdzie niska zawartość fosforu jest malowana a gdzie fosfor ponad normę prawie goła ziemia. W czym tkwi problem w takim razie?
  7. Ten jest zapewne ubezpieczony
  8. no no kolego, ładny skubany
  9. Witam krajana! widzę, że na wschodzie wszystkie rzepaki takie tęgie. Będzie dobrze - Amistar to strobiluryna. (zdjęcia poprawiłem)
  10. W zasadzie wszystkich ale może już mniej bo w pszenicy liczy się też jakość ziarna, gęstość a te parametry nabierze tylko wtedy gdy długo jest zielona
  11. Naliczyłem 11 rozkrzewień z czego 4-5 mocnych
  12. Jest moc, daj strobilurynę P.S. podaj lokalizację w opisie profilu (location)
  13. Przyspiesza starzenie komórek czy jakoś tak co spowoduje skrócenie wegetacji a więc obniżka plonu. Rejestracja to nie wszystko @jarki a nie mówiłem? ale co ja młody wiem...
  14. Pożywiom uwidzim, wybacz ale Prosaro to tak dla spokojności sumienia chyba, ja dawałem Amistar Xtra w dawce 0,9 litra i zabieg wyniósł mnie 150 zł. Dwa lata temu też miałem dobry rzepak i dawałem max dawkę też Amistar Xtra i to dużo wcześniej niż teraz bo się bałem (pierwszy rzepak) i było zielono w żniwa co skutecznie zaniżyło plon (szczerze to nawet nie wiem jak wyglądają te choroby rzepaku), nawet glifosat + siarczan amonu nie dał rady wtedy a walić Reglonem, hmmm no można niby, czemu nie...
  15. @Daymon luzuj majty, trineksapak też możesz dać jeszcze raz aby skrócić dokłosie tylko żeby nie było tak jak zrobiła u nas spółka poPGR, pszenica jara nie dała rady się wykłosić, kłosy były schowane tuż przy flagowym do samych żniw. @maslak88 etefonu nie stosujemy w pszenicy
  16. Dlatego dobrze by było zebrać jak najwcześniej, uwierz mi nie ma u nas chorób (przyjedź zapraszam) obyłoby się bez zabiegu na płatka ale to już takie partactwo. A sprzęt powiadasz? Hmmm jak rzepak ma 180cm plus koleiny w ścieżkach bo przecież NIE PADAŁO to jest rzeczywiście problem.
  17. Ja Amistaru Xtra też nie dawałem pełnej dawki, cel jest taki żeby chociaż w lipcu zacząć kosić rzepak a nie we wrześniu
  18. ło matko, tylu uchodźców? Ja też stamtąd i kilku jeszcze by się znalazło. T1 zrobione a z drugim to się jeszcze pomyśli, jedynka znacznie opóźniona względem poprzednich lat bo na dzisiaj jest aczień haraszo. Naprawdę macie taką presję chorób, że walicie z najwyższej półki?
  19. I @barts zaorał wszystkich, zabieg za prawie 300 PLN, ja jedynkę jadę mieszaniną a'la Wirtuoz tylko brakuje tej jednej substancji ale ćććśśśśś, żeby pszenica nie usłyszała
  20. Też macie taki potężny nalot pryszczarka? Całe chmary. Pierwsze łuszczyny już są, rzepak odżywiony Proteusem, robactwo wszelakie padło a gadziny nowe przyleciały ale z tego co piszecie powinno być ok.
  21. Ja T1 jeszcze nie robiłem...
  22. Hej, hej a może to nie miotła tylko stokłosa? Miałem do czynienia z tą francą, oj będzie ból bo axial jej nie ruszy. Lubi mokro a tak właśnie jest. Miotła ma krótszy okres wegetacji niż pszenica i powinna być co najmniej zrównana z łanem, stokłosa natomiast czeka przyczajona i po kwitnieniu pszenicy wyrzuca wiechy.