-
Zawartość
4627 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
215
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
No właśnie bardzo liczyliśmy na to, że jednak będą głosować. Nie głosowali, bo większość była przeciw i zielony ład by chylił się ku upadkowi a tak "zagrzęźli my, a czort karty rozdaje".
-
Z ciekawości też się zalogowałem. Nie ma już pozycji "ugór z uprawą" jest tylko "ugór z miododajnymi" albo "trawa na ugorze". Ten z miododajnymi mi nie pasuje bo trzeba trzymać do 30 września. Noż w mordę, mój plan z facelią pomału upada. Może faktycznie lepiej to przetalerzować co raz i zostawić w diabły.
- 1002 odpowiedzi
-
- zboża
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
-
Ale zauważ, że nasze działania przynoszą oczekiwane rezultaty. Małymi kroczkami do przodu obalimy ten zielony ład. https://filarybiznesu.pl/gospodarka/zielony-lad-ue-przesuwa-glosowanie/a24066 Odroczyli głosowanie bo bali się, że gdy upadnie główny filar to cały ten dokument nie miałby sensu. Nie tego jednak oczekiwaliśmy bo gdyby doszło do głosowania to sprawa by się rypła. Chcemy żeby całe społeczeństwo nas popierało i takich filmów jak wyżej było na youtube jak najmniej. Społeczeństwo oczekuje od nas abyśmy uderzyli bezpośrednio w polityków a nie utrudniali życie zwykłym ludziom a więc tak się stanie. 20 marca mieliśmy największy w Europie protest jeśli chodzi o liczbę punktów i społeczeństwo już zostało wystarczająco poinformowane. 20 marca zaczęliśmy już akcję informacyjną wspólnie z sąsiednim powiatem. W mieście powiatowym rozdaliśmy 200 ulotek, może to niedużo w porównaniu z ponad 1000 u kolegów zza Buga ale należy zwrócić uwagę, że nasze miejsce łatwo było objechać objazdami. Niestety nieświadomie krecią robotę robili u nas w powiecie blokując most, puszczali tylko 3 minuty na 2 godziny blokady w związku z czym ludzie stali po 6+ godzin. W mieście zeszliśmy po 38 godzinach, to aż nadto było ale okazaliśmy akt miłosierdzia dla lokalnej społeczności i to się liczy. Zgłoszone było na 6 dni i wszyscy o tym wiedzieli ale jak zeszliśmy wcześniej niż planowane to stanowi o szacunku dla innych i zwiększa poparcie. W jedności siła. Motto Cesarstwa Rzymskiego "divide et impera" jakże aktualne. Protesty na drogach były potrzebne do ogłoszenia tematu, gdybyśmy zaczęli od biur poselskich to stalibyśmy do usranej śmierci i nic by z tego nie było. Teraz ważna jest jeszcze większa siła, musimy zbudować większe poparcie. Blokując drogi tego nie zrobimy tylko utracimy to co zostało już wykonane. BTW Dorohusk nadal zaprasza na granicę.
-
A sfinansujesz taką akcję? Bo ja nie. Na początek odwiedzimy biura poselskie 4 kwietnia od 10:00 do 14:00. Jeżeli parlamentarzysta nie wyjdzie tego dnia do rolników wtedy zaplanowane są dalsze działania na 16 kwietnia w formie 24-godzinnych protestów pod takim biurem. Idąc dalej jak się zrobi cieplej to planowane są akcje informacyjno-promocyjne w formie pikników dla mieszkańców miast.
-
Zmieniamy formę https://www.farmer.pl/fakty/rolnicy-zmieniaja-forme-protestow,143673.html https://www.farmer.pl/fakty/polska/rolnicy-zorganizowali-piknik-dla-mieszkancow-wabrzezna,143635.html
-
To już chyba całość na raz, ja zamknąłem 9 marca na 170 N.
-
To przekażcie lokalnym organizatorom o których wiecie, że brakuje ich na mapie żeby wysłali e-mailem na adres protestrolnikowmapa@gmail.com miejsce zgromadzenia. Strona ma prawie milion wyświetleń. Wiadomo, że każdy z nas klika kilka razy i stąd ta liczba ale tak czy inaczej zainteresowanie jest duże. Pracownicy w ministerstwie też klikają i im więcej jest punktów na tej mapie tym lepiej dla nas.
-
https://www.google.com/maps/d/viewer?mid=1SQmDD1qFi6fTS8ZvbgxpKJEXZlwjs74&femb=1&ll=51.95297163129695%2C19.362842200000003&z=6 Ponad 400 miejsc czyli już bijemy skalą niemieckie mapy protestów ale czy tylko ja mam takie wrażenie, że dużo brakuje?
-
Czasem się nie da na chama Tutaj akurat film instruktażowy jak NIE wyciągać utopionego ciągnika. Kto normalny jedzie po koleinach aby dotrzeć do utopionego sprzętu?
-
Łowies siej, tego nie sprowadzą z UA. Ceny dochodzą do absurdalnych wartości, przebija jęczmień i pszenicę.
-
U mnie zimno, dopiero w sobotę cieplej ale z kolei wiatr i możliwe słabe opady deszczu a potem przymrozki.
-
Że kurde jak? Przecież u Ciebie wszystko opóźnione. Ja się przymierzam pomału, mimo zimna rośnie i przez te pilnowanie granicy prześpię pewnie dobry czas na regulację.
-
Trzeci opór jest na 449 euro licząc poprzedni miesiąc. Pierwszy opór jest na 429 euro, w tej chwili pokonany jest drugi 440 euro. Dzisiaj korekta a krótkoterminowy trend wzrostowy nie sprzyja jego stabilizacji.
-
@jarki ale przecież były warunki w tamtym tygodniu, ja przez wodę praktycznie jechałem. U mnie nawożenie rzepaku zakończone.
-
Nie kłócić się tylko ruszać 20 marca na protesty! U mnie w powiecie będzie pewnie 2 zarejestrowane. Jeden już zaklepany w mieście powiatowym zgodnie z celem ogólnopolskiego tj. blokada wszystkich miast wojewódzkich i powiatowych. Drugi na moście ale nie ma jeszcze decyzji wójta na stronie. Może to się wiązać z tym, że od 6 marca do dzisiaj tam ten protest w imię chorych ambicji nie miał żadnego celu tylko przyniósł efekt odwrotny od zamierzonego czyli spadło poparcie lokalsów a więc tym samym wyborców wójta. No i po co to było? A mówiliśmy, radziliśmy, namawialiśmy do złagodzenia formy ale nie, sztywno do końca stali. Ale my się nie kłócimy tylko co najwyżej nie popieramy oraz nie wchodzimy sobie nawzajem w drogę.
-
@lokizom dawno nie sprawdzałem i widzę niezłe wzrosty ale opór jest na 449 euro więc jeszcze nie pokonany a trend nadal spadkowy jakby nie patrzeć. Może pociągnie za sobą pszenicę?
-
Ktoś jedzie dzisiaj do Dorohuska? Ja na chwilę obecną mam komplet w samochodzie. Mimo nieznacznej zmiany miejsca zgromadzenia na natężeniu ruchu google maps widzę, że nic się nie zmieniło. Nadal na DK12 na skrzyżowaniu w miejscowości Okopy ruch jest zatrzymany. Tymczasem od 13 marca do końca miesiąca na granicy ze Słowacją w miejscowości Barwinek na DK 19 zgłosili zgromadzenie. Pomału kończą się możliwości wjazdu do Polski bo pamiętajcie, że od południa trzeba przedzierać się przez Karpaty i nie każdą drogą ciężarówki pojadą. Następne dostępne przejście dla pojazdów ciężarowych aż za Zakopanem w miejscowości Chyżne DK7 ale droga wymagająca. Te niesprawne ugandyjskie ciężarówki bez dobrych hamulców mogą sobie nie poradzić. Bardziej dostępne miejsce to Zwadroń na S1 ale to już prawie Czechy. Granica staje się coraz bardziej szczelna. Banda kretynów na stołkach nie umie tego zrobić, zrobimy to my!
-
Jak wyjeżdżałem z Dorohuska to mówili, że przedłużyli do 6 czerwca ale nikt nie wspomniał, że tory chcą blokować. https://ugdorohusk.e-bip.eu/index.php?id=10000006&p1=szczegoly&p2=10035269 Początkowo miało to być na drodze wojewódzkiej 816 w Dorohusku centralnie przed terminalem ale finalnie skończyło się na drodze gminnej 104939L. To jest ta droga, co prowadzi na te ukryte w lesie wagony. Na ostro już idą, wychodzi na to, że ruch kołowy zostanie puszczony i skupią się na wagonach. Jedziemy na noc z 11 na 12 marca. Ktoś chętny?
-
No i ma zebrać, tam tylko wiosną jest problem. Oczko mnie nie interesuje, nie zamierzam sobie utrudniać życia. Do tego wielkość tego oczka byłaby taka sama jak te wymokłe miejsce i jeszcze omijać trzeba. Problem jest chwilowy a nie ciągły, przejeżdżam tam zawsze, nawet do samego zastoiska dojeżdżam ale w tym roku odpuściłem. Muszę dotrzeć do tych osób co mają takie studnie w okolicy bo nie widać żeby gdzieś ta woda mogłaby być z nich odprowadzona a działa na pewno.
-
Dlaczego niby? Widzę na polach takie studnie i jeśli nie są zasypywane to na pewno zdają egzamin.
-
A chociażby i przepompować ale myślałem, że może ściągnie na tyle żeby można było normalnie z azotem wjeżdżać. Tam było kiedyś pastwisko, to róg pola. W poprzek od drogi był taki minimalny rów ale zawsze był suchy bo droga z drugiej strony też miała taki dołek i woda swobodnie schodziła. Jak jeszcze tego pola nie miałem to ktoś na tą drogę nawiózł kamieni, podniósł ją do góry i woda nie ma którędy spływać. Dalej za drogą rośnie taka stara zaniedbana aronia i generalnie ściąga tą wodę ale wzdłuż niej też był rów a teraz jest zarównany bo sąsiad zrobił sobie tam składowisko podłoża z pieczarek.
-
No to jak nie masz roboty to dawaj jutro na noc na Dorohusk. Masz bliżej niż ja.
-
Zapraszamy, nie wiem ile jeszcze ta blokada granicy potrwa bo zgłoszone jest do 9.03.2024 godz. 23:00 i ciężko powiedzieć czy przedłużą ale zanim się ukry zorientują to też potrwa. Medyka przedłużyła do 5 czerwca. Hrebenne do 30 kwietnia. Hrubieszów ma odmowę bo chcieli tory zablokować.
-
U nas podobnie ale to też dlatego, że bez sensu zarejestrowali na 6.03 zgromadzenie w okolicy i część ludzi zostaje na miejscu.
-
Mam taką działkę co wiecznie jest zalana a w tym roku to już istne jezioro. Co myślicie o wykopaniu studni w rogu pola aby ściągało wodę? Widziałem takie patenty i wygląda na to, że działa. Nie mam możliwości odprowadzenia wody w inny sposób. Problem jest zawsze wiosną, droga nieco wyżej ale nie tak wysoko żeby zrobić przepust bo dalej nie ma gdzie puścić. Trzeba by było ciągnąć dren wzdłuż pasa drogowego do rzeki. Do tej pory jakoś te miejsce omijałem jak siałem nawozy, do kolein już się przyzwyczaiłem ale teraz nawet nie próbowałem wjeżdżać.