-
Zawartość
4825 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
226
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
Poprzedni rok i późne siewy aż nadto pokazały jak bardzo chlomazon hamuje rzepak. Nie, nie ma to wpływu na plon według producenta. Gdyby nie ta łagodna zima to gówno by było nie rzepak. Ja niezmiennie od zawsze i nadal będę robił powschodowo jeśli w ogóle posieję. Raz dałem metazachlor testowo przedwschodowo, totalnie bez sensu. Równie dobrze mogłem wodą opryskać, bo tam gdzie łączyłem z Navigatorem było dużo lepiej. W zasadzie czyściutko a jak podzieliłem to coś tam się trafiało. Ciekaw jestem jak w tym roku wyjdzie bo zdecydowana większość robi chlomazonem a tu popiół. Lokalny kołchoz na pewno będzie robił przedwschodowo, już ja ich znam. Będzie wesoło, wczoraj koło mnie sieli i też rzucili, nie wiem może coś połamali bo wjeżdżali aktywnym w ostrą zaschniętą gliniastą skibę, a drugi był z agregatem talerzowym ale zrobił tylko boki, poprzeczniaki i pojechał. Ambitni są żeby w takie coś wjeżdżać na raz.
-
Posiane 2 ścieżki i o 2 ścieżki za dużo. Na stodole zauważyłem napis namalowany żółtym sprayem w 2016 roku "Nie siej głupku rzepaku w popiół". Potulnie zjechałem z pola walki z podkulonym ogonem. Czekam do 10 września, jak nie popada będzie coś innego.
-
CCC na ok. 3 liść, widzę w łanie jak ładnie buduje to przyspieszam jak mizernie opóźniam. Etykieta mówi o 4-6, na 6 liść to nieporozumienie. Tebukonazol jak już ładnie się zazieleni po CCC, jakiś 6 liść i zostawiam tak na zimę. Przeważnie pasuje z czymś innym żeby na pusto nie latać z opryskiwaczem.
-
U mnie z kolei nie wzejdzie więc jedziemy na jednym wózku. Można i litr tebu dać tylko po co, ja piszę co się sprawdza. Mrozoodporność robi CCC kładzie go jak Caryx ale nie można przegapić momentu. No i kolorek CCC daje ciemnozielony aż miło.
-
Ja od dwóch lat 525g CCC i 125g tebukonazolu. Z tym, że CCC dość wcześnie, tak na wyczucie jak jest na co pryskać. Tebu potem jak się ładnie zazieleni i CCC przyklepie do ziemi. W tym roku też tak będzie. Jest super, polecam. Tniemy koszty od samego początku. @suzin te pakiety to nabijanie kasy dla przedstawicieli, można zrobić to samo za mniejsze pieniądze. Nie da się zrobić recepty na wszystko i zaplanować z góry całej agrotechniki bo trzeba się dostosować do aktualnych warunków, o czym zresztą sam wspomniałeś.
-
Zapomnij o durum, widziałem w Albanii, 3 tony wątpię. Kłosy nawet nie ugięte do dołu tylko lekko pochylone. Tam tylko taką sieją ze względu na surowy klimat. Podejrzewam, że nasza tam po prostu by nie wydała plonu, dlatego sieją taką a nie dlatego że lepsza cud miód malina. To tak jakbyśmy sieli w Polsce np. canolę. Bez sensu. Spirella to ciekawa odmiana ale nie warta uwagi. To typ podobny do jęczmienia ozimego, krzewi się tylko na jesieni stąd ta norma wysiewu bo jak na wiosnę nie będzie obsady to nie nadrobi. Nawet kolor jest bledszy, jak ktoś nie wie co tam rośnie może początkowo pomylić na oko z jęczmieniem ozimym. No i wcale nie jest AŻ tak wczesna, lekko wcześniejsza ale litości - nie razem z jęczmieniem ozimym. Co ciekawe w łanie na jesieni wygląda super, wiosną szybki start, łan gęsty zbity a jak się wykłosiła to jakoś tak straciła na mocy. Podsumowując Spirella to tylko jako ciekawostka, parametry trzyma owszem nawet aż za bardzo jednak muszą jeszcze ją udoskonalić. Siać tylko na parametry to ja już wolę paszówkę, co z tego że w tym roku ostro szukają pszenicy z gęstością na eksport jak idzie nadrobić ilością te 100 zł na tonie i jeszcze na plus wyjdzie. Tak, u nas zdecydowana większość to paszówka - ba podobno nawet 100% z tego co przywieźli. Trochę te informacje pewnie trzeba traktować z przymrużeniem oka ale już na kilka okolicznych powiatów słynna jest podróż pewnego rolnika ciągnikiem rolniczym z towarem 20 ton do Elewarru w Bielsku Podlaskim. Jadąc nawet najkrótszą drogą wbijając się na krajową 19-tkę to ok. 80 km w jedną stronę. Podobno wrócił... razem z towarem. Twierdził, że gęstość jest ok, wyszła mu niższa niż w lokalnym skupie. No jak ktoś lubi przygody...
-
Miało być pięknie, na zaorane miało popadać... Miało... Nic nie spadło, wilgoć niby jest ale kurde a na czwartek 36 stopni. Czekać już nie bardzo jest na co.
-
No właśnie wszystko poszło do góry, trzeba też rozsądnie podnieść stawki. U nas problemu z gówniarzami nie ma, w zasadzie to tylko ja i kolega robimy takie usługi więc rynek dość monopolistyczny (ustalamy między sobą jednakową cenę). Stawki jednak trzeba podnieść na tyle, żeby nie dzwonili z sąsiednich powiatów bo już takie zapytanie było. Szukają taniego frajera.
-
Spójrz post kolegi wyżej. Najlepiej po prostu zapytać w lokalnym oddziale ARiMR. Tam dowiesz się szczegółowych informacji w Twojej lokalizacji.
-
To jakoś oszczędnie u mnie wychodzi bo spalam 7-10l/ha, w tamtym roku brałem 200 zł/ha (podniosłem wtedy o 50 zł i mówiłem, że to nie koniec podwyżek). 250zł/ha w tym roku uważam, że jednak trochę za mało. 300zł/ha byłoby chyba ok, za darmo nie zamierzam pracować. A za rozsiew nawozów jakie macie stawki?
-
Ty tak serio? Nie strip till tylko zwykły siew prosto w orkę uprawowo-siewnym.
-
Po ile wołać za siew w tym roku?
-
Czy do zaprawy Buteo Start dodajecie coś od siebie jeszcze? Cola albo pepsi? ;-)
-
Lex 750 w mojej galerii kosił hektar kukurydzy w 20 minut, zbiornik zapełniał w niecałe 15 minut. Puśćmy teraz bizona w tą kukurydzę... Nie była za mocna co prawda ale wydajność robi wrażenie.
-
4 litry w nocy, generalnie to dobrze ale z drugiej strony jeszcze na polach nie wszystko pozbierane do końca. Dzisiaj pełnia i to superpełnia akurat to się wszystko przestawi na wilgotną aurę.
-
Pogonisz, pogonisz. Inny system omłotu, pobierania masy oraz czyszczenia ziarna czyni go znacznie wydajniejszym. Lexa w pracy widziałeś? Taki Tucano 320 to taki bardzo średni kombajn na obecne czasy. Tam heder ma tylko 4,9 metra.
-
Właśnie nie, widziałem ją, gęstość ponad 80 ile dokładnie nie pamiętam. Parametry to cecha odmianowa Spirelli. Ona po prostu tak ma. Tylko czy warto kosztem plonu? To już sam każdy sobie powinien przeliczyć.
-
Kolega Spirellę zawiózł to myśleli, że im się aparatura zepsuła. Białko 19
-
Rzepak zebrany, średnia wyszła 3660. Tak leżącego rzepaku jeszcze nie widziałem. Podbieraki były potrzebne.
-
Jaka susza jak rzepak przez noc tak nasiąka wodą, że nie idzie kosić o 13. 2 tygodnie upałów teraz by się przydało, tylko jak ziemia mokra to przy wysokiej temperaturze chmury się formują i wszystko się kisi.
-
Tak, byłem sam na skupie. Rzepaku mało na magazynie ale podobno wywożą na bieżąco. Obecnie 3100 netto. Startowali od 2750. Pszenica paszowa 1200 brutto. Pszenica konsumpcyjna 1300 brutto.
-
Tak właśnie gra się na giełdzie. Handlujesz towarem, którego fizycznie nie masz i nigdy nie będziesz miał. Ryzykowne, to nie dla mnie. Co będzie jak przyjdzie bessa? Chyba nikt nie bierze tego pod uwagę, to błąd. Jak u Was ceny rzepaku na dziś? Wczoraj cena dnia na lokalnym skupie 2890 netto a dzisiaj na giełdach znowu do góry. Na bank podnieśli tylko już nie chciało mi się pytać.
-
Rzepak zaczęty taki najrówniejszy stojący. Plon na razie 3860. Po niedzieli jak pogoda pozwoli będziemy próbować męczyć te leguny.
-
Pisałem o tym w innym wątku, że jest problem. No ale tak, przecież jesteśmy potęga światową i stać nas na to. Tego nie da się już zatrzymać. Czeka nas bardzo głęboka recesja.