ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    5077
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    246

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. Aż tak? Gołożery. Larw nie widziałem ale może je wywiało bo dawało tak, że mało tego rzepaku nie powyrywało z ziemi.
  2. Właściwe pytanie brzmi CO tak zjadło?
  3. Ja nie zdążyłem, w środę jak wlało to woda stanęła na polu. Codziennie pada już prawie tydzień. Nie ma tego aż tyle ale błoto na glinie rozpaćkane.
  4. Lupimosa działa tak? Miała być mocniejsza tak? Bardzo interesujące...
  5. Z albumu Rzepak 2022

  6. Z albumu Rzepak 2022

  7. U mnie za zimno na grzyby. U sąsiada leży pryzma podłoża spod pieczarek, pewnie było coś nie tak i wyrzucili. Pieczarka brązowa ta lepsza, niektóre okazy to jak duże prawdziwki. Jakby wziąć wszystko to nie wiem 100 kg? Może więcej bo jak tylko odkrywa się warstwę to pod spodem pieczaki. Małe, duże jakie chcesz. Tysiące.
  8. A wiesz może dlaczego go wycofali? Osobiście dla mnie tiuram w niej to śmiech na sali bo przypomina mi się Zaprawa nasienna T w proszku mieszana w siewniku kijem. Jak zakazali Cruisera i rzepak przyjechał z zaprawą tiuram to nie wiedziałem komu w mordę dać.
  9. No i git, teraz jest ok. Starajmy się aby forum było profesjonalne bez skrótów myślowych. Moje zdanie w tym temacie się nie zmieniło. Nadal uważam, że powinniśmy operować nazwami substancji czynnych ale sam zacząłeś podawać dawki nn środka zamiast czystego składnika. Ja na samosiewy rzepaku po bezorce będę dawał niezmiennie 6 gram tribenuronu metylu. Może pole brzydko wygląda w listopadzie ale tak ma być. Rzepak jest trącony a na wiosnę jak przetrwa to tylko formalność.
  10. Mi najbardziej szkoda prochlorazu z Kinto Duo, ale to nie zmienia faktu, że Kinto Plus jest z górnej półki a czy tak drogo 250zł na tonę? No mało nie jest ale dużo też nie zwazywszy na to czym zaprawiane są obecne nasiona kwalifikowane za grubą kasę.
  11. Kurde, do jasnej ciasnej, piszmy nazwy środków albo chociaż zawartości substancji czynnej bo nic już nie wiadomo. Ile chcesz podać? 15g substancji czynnej, 15g środka 50 WG, czy 15g środka 75 WG? Granstar miał chyba 50 to jak chcesz dać 15g to będzie 7,5g substancji. Jak chcesz dać 15g substancji to pełna dawka wychodzi. Pogubiłem się już chyba. Jak ktoś to będzie czytał i się uczy za nic w świecie nie zrozumie.
  12. Co to za cudowny sposób? W Kinto Plus i tak już są 3 substancje w tym jedna z grupy SDHI. To nowa generacja zapraw.
  13. Dokładnie tak, co daje 6 gram substancji. Ja na duże rzepaki nie zwiększam. Pomału urabia go do zimy a na wiosnę i tak jest poprawka.
  14. Kinto Duo to już była bardzo dobra zaprawa. Kinto Plus to teraz tak w górze czołówki zapraw. Tebukonazol do tego to przerost formy nad treścią. No chyba, że Ci zostało z jakiejś innej zaprawy i chcesz zużyć to tak śmiało. Ale żeby wzmocnić? Tu już nie ma czego wzmacniać, poczytaj skład kilka razy. Poza tym ma fajną opcję dotyczącą dodatku wody od zera do 1050. Lejesz ile chcesz, chcesz gęste masz gęste, chcesz rzadkie masz rzadkie.
  15. Stosuję takie mieszaniny od kilku lat z powodzeniem. Robię normalnie z Expert Met kiedy mi pasuje, zgodnie z etykietą od pierwszego liścia. Tribenuron metylu dodaję w przeliczeniu oczywiście na substancję czynną czyli ok. 6 gram. To w zupełności wystarczy na wszystkie rzepaki, szczególnie te większe bo przyjmą więcej substancji swoją powierzchnią liści. W tamtym roku tylko nie dał rady ale spodziewałem się tego bo to późno było już ale zatrzymało go. Wiosną zamiast budować rozetę to chciał na siłę kwitnąć w kwietniu 20 cm od ziemi. Bałem się, że wiosenna poprawka sobie nie poradzi. Nie pokręciło go jak inne chwasty tylko tak stanął w miejscu a potem znikł.
  16. Tak myślałem, potwierdza się więc teoria o tym, że rotor delikatniej traktuje ziarno. U mnie po tych nowych wschodach średnia siła wyszła 84. Ta próba 55 skoczyła finalnie na 81. Pozamieniałem tacki miejscami co na pewno miało wpływ na efekt końcowy.
  17. Zbiór rotorem czy klawiszowcem?
  18. Protokołu wcale nie wypełniał, podpisałem tylko informację, że likwidator był a protokół będzie robił ktoś inny na podstawie jego materiałów. Bareja by tego lepiej nie wymyślił. Po jego wyjeździe nie wiedziałem nic, jakie szkody, ile procent i z czego to wynika. Nie wspomnę już o ocętkowaniu wszystkich łuszczyn co nie było wcale uwzględnione w protokole, który potem otrzymałem. Odwołanie negatywne, a w uzasadnieniu nie odniesiono się do moich uwag tylko stek bzdur, że wyliczyli tyle procent no i co mi zrobisz? Jak liczyłem po swojemu wychodziło mi inaczej. Po takim pokazaniu środkowego palca do mnie postanowiłem nie szarpać się tylko opisywać tutaj i wszystkim znajomym jacy to oszuści z poczty.
  19. Super manewr zrobiłem, że opóźniłem siew. Jest przynajmniej w miarę równy i będzie mniejszy dylemat co zrobić wiosną. Kołchoz nie odpuścił i teraz jest jazda, rzepak ma 5 liści a reszta wschodzi, tak samo jest u mnie gdzie zacząłem siać 24 sierpnia tego samego dnia co oni. Pół biedy jeśli by była obsada chociaż kilku sztuk na metrze, pole w szachownicę; jest, nie ma, jest, nie ma. Mój w zdecydowanej większości ma 1-2 liście a po glinach liścienie. Generalnie pozbawiam się złudzeń, że cokolwiek z tego będzie ale tamten rok był bardzo dziwny...
  20. U mnie z poczty przy szacowaniu pytali się czym był chroniony. Próbowali coś znaleźć, ten manewr nie przeszedł; byłoby łatwiej zapewne a tak musieli oszukać, że nie było złomów ani łuszczyn na ziemi.
  21. Dzisiaj dopiero widać kolejne kiełki. Wpływ księżyca na zdolność kiełkowania zapewne zaburzyło próbę. Dzięki @przem za taką informację. To wszystko wyjaśnia dlaczego mieli problemy z dostawami i dlaczego moja słabo kiełkuje. Trzeba będzie nieco więcej kg siać.
  22. Ktoś sprawdzał siłę kiełkowania własnego materiału siewnego? U mnie 3 próby. 55, 74, 78 z tego samego ziarna. Co jest kurde? Te 55 to pewnie błąd pomiaru; to nie laboratorium dlatego robię 3 próby no ale siła poniżej 80 procent to mi się zdarzyła tylko w porostach. Kwalifikat przyjechał z siłą 95 w dwóch partiach i jeszcze był problem z dostępnością. Czyżby przypaliło ziarno na koniec wegetacji? A może to kwestia księżyca, próbę robiłem w 4 kwadrze, skrajnie niekorzystnej do siewu.
  23. To nie o to chodzi. Wprawne oko rolnika oceni czy jest sens ubezpieczać rzepak od przezimowania. Gradu nie przewidzimy ale ocenić czy przezimuje czy nie już tak.
  24. Navigator powinien zadziałać, u nas nie było przymrozku. Tebukonazol generalnie 12 stopni w momencie podania, jak się przyjmie to będzie już działał. Jeśli nie zdąży przed spadkiem temperatury do 10 stopni to to samo co woda. Ile czasu trzeba na wchłonięcie? W taki ziąb to jedna wielka niewiadoma.
  25. Założenie plantacji w tym roku w wersji oszczędnościowej z ubezpieczeniem to minimum 2700 zł, wersja standardowa wypasiona przekroczy 3500 zł. Maksymalna suma ubezpieczenia 12700 zł z czego 20 procent to 2540 zł więc się nie zwraca. Kiedyś tak, teraz za niskie są maksymalne sumy ubezpieczeń oderwane od rzeczywistości.