ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    4612
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    211

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. Za 2-3 tygodnie się przekonamy, będzie mozolnie to dłubanie szło bo powykręcany w różne strony ale czas nie będzie gonił. Mój dotychczasowy rekord to 6,5 tony, teraz na cuda nie liczę, maj upalił rośliny
  2. A więc tadam tamtaradam tatatatatataradudaaaaam zaczynamy kampanię ;-)
  3. Ja jestem daleki od tego pomysłu, kto wie jak to się pokrzyżuje. Jeśli wyprodukujemy super chwasty to potem już tylko pszenica Roundup Ready
  4. Amistar Xtra
  5. Coś gdzieś kiedyś była dyskusja ale chyba o kile kapusty raczej. Chlorotalonil mi chodzi po głowie
  6. Panowie, otóż twardzikowa mi weszła jednak. Pierwszy raz na polu u mnie to widzę, wcześniej tylko na poletkach spotykałem. To na pewno efekt zwiększonego areału rzepaku w okolicy oraz brak T4 u mnie. Ale jak widzę te powałowane rzepaki, które zaczynają kwitnąć to sam nie wiem jak lepiej. Na pewno trzeba jeszcze raz w to wjeżdżać z desykacją, znowu koszt, znowu straty. Chyba żeby zostawić ścieżki i kosić w sierpniu, no ale rzepak włazi na te ścieżki, znowu straty. Wiem, usprawiedliwiam się, teraz nic nie zrobię ale czy po żniwach ściernisko idzie jakoś zabezpieczyć? Głęboka orka może się nie udać bo jak z półtora metra wyciągnął mi wodę będzie bardzo, bardzo wesoło, szczególnie na glinach
  7. 8 godzina rano a Ty już pół litra? i to jeszcze ledwo złapało, nieźle ;-)
  8. ufffff, udało się bez strat a wyglądało groźnie
  9. Idzie duży, duży front. Szykuje się niezła masakra. Nie na darmo wczoraj alerty rozsyłali
  10. a opcja "nie pamiętam hasła"? powinno przyjść na mejla, tylko trzeba pamiętać na którego i hasło do poczty też pamiętać. Pisz do adminów
  11. Bo to Rotondo :-). Obserwujcie uważnie na stronach Waszych gmin czy nie powołują komisji suszowych, nękajcie wójtów, burmistrzów, że taka komisja jest potrzebna. U mnie na przykład była od przymrozków i po cichu kasa będzie dla sadowników, truskawek.
  12. Faktycznie może za wcześnie liczyłem obsadę bo teraz wygląda zaje.cie ale nie róbcie sobie jaj. Jakie dwie cyfry? Poza tym są przepały, mam góry polodowcowe z przeróżną glebą, gdzie dołem pali a na stoku miodzio, zdarza się też żwirek. Niedużo tego jest ale o 10 procent zaniży średnią. T3 by było jakbym robił T2 przed kłoszeniem, ale było na kłos. Jest mega zdrowy i cały zielony więc raczej się nie zdecyduję na strobi teraz i nie chodzi mi o oszczędność bo moc w nim jest więc warto inwestować tylko ja chciałem go jeszcze przed rzepakiem kosić. Ziarno w pełni nalane, w zasadzie powinien już dojrzewać ale mu nie spieszno
  13. za rzadki trochę mi wyszedł
  14. A z czego mam się cieszyć? Że Ci pszenica usycha? nie bardzo mi do śmiechu, wolałbym żeby w naszym kraju jakoś tak równomierniej padało
  15. Znowu się rozjechało, nie miałem koncepcji jak to rozdzielić, zrobiłem tak @Jacus09352 ja wszystko rozumiem, ja wiem że Lubelszczyzna no ale żeby aż tak? To ile byś siał np. jęczmienia mieszańcowego? Ja posiałem 80 kg (180szt) trochę za dużo i musiał redukować, zostawił 300 kłosów ale był tak poprowadzony że nie stracił pięterek. Może jak @miwigos podpowiada opóźnić siew? Bo po co ma marnować energię na rozkrzewienie a potem redukować? Nigdy nic dobrego z tego nie wyjdzie.
  16. U mnie pada po trochu codziennie... co noc raczej...
  17. No może coś w tym być, że mam litewskie korzenie bo rzeczywiście nie cenię miłością tych przeklętych krzyżowców
  18. @Jacus09352 tak kręci się wokół -70 zależy gdzie bo różnice są nawet 20 pomiędzy gminami ale w tamtym roku było 100 mniej, nie ma biedy ale plonu to też już nie będzie nie wiadomo jakiego bo redukcja znaczna. Pszenica do 6 nie dobije a rzepak do 4 bo poredukowane. Choćby i lało codziennie to MTZ-em nie nabije nie wiadomo ile.
  19. A czy ja wiem? Posiana bezorkowo, suszy nie było, mapa KBW to potwierdza
  20. A bierz to do siebie, ja nie chcę, mój jęczmień rośnie w dół i robi się coraz niższy. Strasznie dużo towaru ma do utrzymania, ugina się mocno.
  21. Ja też pumą pszenicę pryskałem tuż przed kłoszeniem, ale jęczmień... do tego osłabiony... Nic nie powinno się sumie stać, bo producent twierdzi, że do liścia flagowego rośliny uprawnej. A czy ten owies zdąży wywiechować? Pewnie zdąży. Może glifosat przed zbiorem?
  22. Nie chcę Was denerwować ale u mnie też; tylko że naprawdę, naprawdę mi to teraz niepotrzebne. Obserwuję z niepokojem co się dzieje teraz nad Morzem Czarnym i już się formuje, jestem centralnie na drodze kształtującej się burzy. Do wieczora przy tej temperaturze to się utworzy superkomórka. To co idzie z zachodu to nic bo straci na impecie zanim dotrze do Polski. Ten czort znad Morza Czarnego utworzy się nade mną...