-
Zawartość
4825 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
226
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
Niebawem minie miesiąc jak podpisywałem protokół. Utknął u wojewody, dobrze że przesunęli termin składania. Chciałem żeby mi wysłali na e-mail i bym sobie powolutku lepił wniosek do agencji ale nie ma takiej opcji, mogę przyjechać sobie po kserokopię. Bez sensu, koszty moje paliwa i ich kartek, tonera, prądu do ksero...
-
-
Na którym? Bo na tym nowym 360 faktycznie jest deko inaczej, na starym nic się nie zmieniło
- 1092 odpowiedzi
-
- zboża
- dotacje rolnictwo
- (i %d więcej)
-
@jarki jakie wybory? Nie mam na kogo głosować. @Marecki dobrze by było żeby KTOŚ jednak poprawiał bo będę miał rzeźbę...
-
@jarki @damian9871 pilnujcie tu towarzystwa żeby się za bardzo nie rozluźniło, ja wyjeżdżam
-
Chwasty, które już są to mam na myśli rzepak, Expert Met wyczyści mi miotłę, innymi zajmę się na wiosnę jeśli cokolwiek zostanie. Od kiedy sieję rzepak to na wiosnę zostają takie niedobitki, że aż się zastanawiam czy warto. Chyba tylko dla chabra, którego coraz mniej już jest. Może kończą się zapasy nasion w glebie.
-
-
Rzepak powinien się deko położyć przed zimą i odsłoni jednoliścienne. U mnie tak się stało i pojechałem.
-
Do Expert Met nie trzeba. Nie spowoduje to jakichś niepożądanych skutków? Chodzi mi o działanie na miotłę, no i termin tribenuronu jest od 3 liścia, ja chciałbym wcześniej, od pierwszego. Może ten 3 liść to tylko dlatego żeby chwasty wzeszły? Moje już wzeszły, jeszcze przed sianiem ;-)
-
Nr jeden to polędwiczki wieprzowe w sosie kurkowym, następnie marynowane borowiki, podgrzybki, gąski, opieńki, koźlarze czerwone, rydze smażone na patelni bez tłuszczu i tylko posolone, pierogi z kurkami i mięsem, zupa kurkowa, bigos z suszonymi grzybami, biała kiełbasa z suszonymi grzybami i cebulą, sos z lejkowca dętego - nazwa prawidłowa, wielu nazywa je czarnymi kurkami (w zasadzie to jedna z odmian kurki), inni zwą rurki, google podpowiada że ludzie nazywają też wronie uszy, ja nazywam je czarnuchami lub smoluchami, smażona kania - tutaj się kurde nie pomyl bo będzie nabór na nowego moderatora :-), krupnik z gąskami, kaniami lub... (długo szukałem prawidłowej nazwy) rycerzykiem czerwonozłotym, u nas nazywamy go prosianką ;-)
-
Dokładnie, ale od kiedy sieję rzepak ostrożnia już nie ma :-) 10g powiadacie, jest tak tani że spokojnie można dać. Jeszcze jedno, przy większej dawce nie stwarza zagrożenia dla rośliny następczej tj. rzepaku? Wiem etykieta zezwala ale jak jest w praktyce? No i jeszcze termin oprysku rozmija się z Expert Met. Nie zaszkodzi zbożu jak za wcześnie damy?
-
Ja zrobiłem bo na wiosnę trzeba szybko pojechać a temperatury nie bardzo pozwalają na opryski, rzepak idzie i może uciec... Poza tym inne sprawy do ogarnięcia, salertosan RSM...
-
-
U mnie tak samo, tylko że chwasty wcale nie wschodziły, dopiero po którymś deszczu zaczęły wyłazić, a na części rzepaku zabieg od samosiewów poszedł dopiero przedwczoraj. No jakoś tak wyszło, a bo ważniejsze skracanie było, a to dwuliścienne bo liście zakrywały ziemię, a to jakieś dziadostwo żarło korzeń...
-
Nie @miwigos, to @Jacus09352 szuka dziury w całym, dobry jest ten rzepak a ten chce orać. Na jednej działce mam dużo gorszy i zostaje do wiosny. Przesiać zdążę, choćby i kukurydzą
-
Temat się rozjeżdża, przeniosłem. Tu nie chodzi o czas tylko o jakieś tam robaki, nie wiem nie kumam, u mnie zawsze się orało. Poza tym bezorkowo zrobić dobrze to moim zdaniem wymaga więcej czasu. Zaorać możesz teoretycznie za raz, bezorkowo trzeba przejechać 2-3 razy. Sam zwolennikiem nie jestem, tylko z konieczności, testów. Ja tam różnicy nie widzę, no lepiej mi się orało po uprawie bezorkowej. Teoretycznie powinno być odwrotnie ale to wcale nie musi być od tego że pod pszenicę w tamtym roku nie było orane, pola oddalone od siebie o kilka kilometrów. Przeróżne czynniki mogły to spowodować.
-
Ładny, równy i dobrze przetrwa zimę :-) Bodziszek? No weeeeźźź, nigdy mi nie przeszkadzał, zawsze był na wiosnę a potem go nie było, tak samo gwiazdnica. Z przytulią to nie poradziłem sobie w pierwszym moim rzepaku, i dawka 0,3 nic nie dała. No ale jak pisałem wyżej to chyba nie rok na przytulię, ona lubi mokro. Może jeszcze wzejść na wiosnę, dlatego liczę na metazachlor żeby chociaż na początku zatrzymać ewentualne wschody. Jakimś cudem nie ma też rzodkwi świrzepy, pojedyncze sztuki tylko, już kwitnie oczywiście.
-
Oj tam, poradzę sobie z nim wiosną najwyżej. Bardzo nie mam na ten rzepak ciśnienia, główny powód to estetyka.
-
Szło, tylko wywalałem suche na wierzch a jakość tej orki beznadziejna. Coraz któryś korpus wyskakiwał i nie mógł się wbić ponownie, trzeba zwalniać albo unosić pług. Taka orka to męka.
-
Przekonamy się, jest na etykiecie to ktoś robił badania. Najważniejsze chwasty położone i o to tutaj chodzi. Będziecie mieli test za darmo, moim kosztem :-D
-
-
Testuję 0,2l/ha Navigatora + 1 kg/ha metazachloru. Komosa leży, chaber leży, rumian też, fiołek trudno powiedzieć, przytulii nie widziałem to nie wiem, zostanie chyba jasnota. Zobaczymy czy urobi do wiosny. A zresztą jak sobie chce, rzepak zabije. Martwi mnie fiołek, może wyjść ponad łan?
-
@lokizom chlopyralid nie ma rejestracji na zboża chociaż nie bierze jednoliściennych a więc teoretycznie można. A jeśli głównie z myślą o chabrze to nieekonomicznie się mocno robi i jeszcze wizja poprawki wiosną bo może coś nowego wyjdzie. Taniej i lepiej chabra zrobić na wiosnę, jeszcze jakby fiołka brał to można się zastanowić ale sam chaber czy rumian to za drogo. @jarki @Pałuczanin81 to nas trzech już, też mi szkoda było to kasować (nawet ładnie wyszło) ale tam rośnie już pszenica. No i rzepak jednak odbija, tego się spodziewałem. 5 gram tribenuronu wystarczy? DFF nie chcę, nie mam takiej potrzeby, fiołka może załatwię Mustangiem Forte. Teraz priorytet to miotła i rzepak. @miwigos chciałem zaorać, nie dało się...