ikcomas
Moderatorzy-
Zawartość
4825 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
226
Wszystko napisane przez ikcomas
-
No i zaorał... W nocy przeszedł front. Spadło 0 litrów wody. ICM znowu odkłada opady, może jutro, i tak codziennie... Będzie futro, będzie futro, będzie...
-
@barkas -5, zdąży zakwitnąć i wydać nasiona. Twardy chwast ale jakoś nigdy się tym nie przejmowałem. A niech sobie rośnie, a niech ludzie myślą że to rzepak kwitnie. Lubię takie akcje jak wioska myśli, że coś zepsułem.
-
To nie jest mój wymysł tylko właśnie PIORIN-u. Tak mówili na szkoleniu. Stosuj zgodnie z etykietą. No i to co na fakturze to i na polu, nie ma faktury nie ma też w ewidencji. No przez trzy lata coś się zmieniło? Ja bym się odwoływał. Tylko pewnie nie był to jedyny powód postępowania administracyjnego a jeden z wielu.
-
Caryx sobie poradzi i z tym dużym rzepakiem tylko duża dawka na raz. Ja tam na razie czekam, myślę o CCC i tebu ale teraz jest tak sucho że wcale prawie nie rośnie.
-
To już było dawno, jeden to notatnik a drugi ewidencja. Nie wiem kiedy to się zmieniło ale jeśli teraz wymagana jest tylko ewidencja bez faktur to hulaj dusza, piekła nie ma, papier przyjmie wszystko. No i jak można żądać wpisania innej dawki jak na etykiecie? To jest niezgodne z prawem. Środek był tak zarejestrowany, ważny jest dwa lata i jego etykieta też jest ważna 2 lata. Nie możemy stosować niezgodnie z etykietą
-
Przeniosłem do właściwego wątku bo odbiegamy od tematu. Od kiedy faktura nie jest wymagana? Mam szkolenie z 2016r. i tam nie było o tym mowy. Faktura to również przedmiot kontroli czy właściwie środek jest wykorzystany. Jest też dowodem legalności zakupu, ba nawet przewożąc taki środek czy stosując na polu musisz okazać się dowodem zakupu, bo skąd wiadomo że nie pochodzi z przemytu? To teraz już można legalnie stosować nielegalne chemikalia i je wpisać w rejestr? No i jak to jest z tą rejestracją? Jak mam na opakowaniu to stosuję zgodnie z etykietą. Jak mam środek z 2017r. to zgodnie z etykietą na opakowaniu mogę stosować Navigator w dawce 0,3 również i w tym roku. To, że się zmieniło na środkach wyprodukowanych po 2017r. to mnie nie interesuje bo zgodnie z rejestracją mogę legalnie zastosować w takiej dawce jaka jest podana na opakowaniu bo wtedy był tak zarejestrowany. Przecież nikt nie będzie sprawdzał każdego środka co 5 minut czy się rejestracja nie zmieniła. To po co jest etykieta na opakowaniu jeśli jest niepotrzebna?
-
To czytaj ze zrozumieniem. Pisałem przecież, że odczepiłem pług. Będzie jeszcze doczepiony ale w innym celu, mam taki dół gdzie zawsze woda się zbiera, jest plan żeby naorać pod górkę w poprzek pola tak gdzieś przez 3 lata i zobaczę czy się poprawi. Pisałem też, że mogę już siać w to co zrobiłem ale sytuacja jest taka sama jak u @ansu
-
W sumie jaśniej się nie da. Trzeba rozebrać. Jakaś strasznie nietypowa pompa, na pewno tak się nazywa? Google podpowiada, że to turbosprężarka. Jaki to opryskiwacz? Marka i model?
-
A co zrobić z fakturą?
-
No wreszcie przestało padać, jaka przepiękna słoneczna pogoda, jak fantastycznie, ten niedobry Ferdynand wreszcie odszedł, cudownie jest w mordę! https://wszystko-o-wszystkim.life/polska/niepokojace-informacje-niz-ferdynand-zbliza-sie-do-polski.html Za takie bzdury jak w linku to powinni zamykać do celi razem z filmowym Kudłatym. Jakie trzykrotne ochłodzenie? Jest 25 stopni i grzeje niemiłosiernie. Jakie opady? Na zachód od Wisły tylko a u nas nic, nie no pół litra czyli wg powiedzenia to jednak nic.
-
No dobra, po obróceniu dłut na drugą stronę... odczepiłem pług. Teraz już nie ma drogi odwrotu bo gdybym nawet chciał na siłę zaorać to się będzie zapychało. Samosiewy rzepaku zmielone razem z tym pyłem. Generalnie mogę w to już siać ale nic dobrego z tego nie będzie. Co ciekawe, bałem się o tą moją glinę ale tam wyszło najlepiej. Dla mnie to ciekawostka, dla innych którzy bezorkowo robią od lat to zapewne żadna nowość. Aż szkoda że jednak mało mam tej gliny. Bądź co bądź i tak muszę czekać na jakiś opad, najwyżej nie posieję jęczmienia bo na pszenicę to kupa czasu jeszcze.
-
Z albumu Kalendarz Księżycowy
-
No pasowałoby, ale do 21 też nie jest źle. Po prostu lepiej się ukorzeni. Nie siać tylko w terminie 22-28 a już najgorzej to w dniach 22 i 28. Wtedy to lepiej już ten jeden dzień odpuścić. Ja siałem w ten wykreślony i była wielka czarna murzyńska d...
-
Tam nie patrz, to jest kalendarz domowy. Przydatny dla ogródka, kwiatków, przetworów, koszenia trawnika i innych pierdół. Dla rolników obowiązuje ten bardziej ogólny. Tamten jest szczegółowy dla innych rzeczy.
-
Nie będę tworzył nowego tematu, chyba że dyskusja się jakoś rozwinie to zobaczymy. Ktoś tu pytał o stronę z książki na wrzesień z kalendarza Księżycowego. W październiku usunę z galerii aby nie zaśmiecać forum. http://forum.farmer.pl/gallery/image/1167-dsc01794jpg/
-
W rzepaku się nie boję. Mój rekord to jedenaście substancji ale to nie były herbicydy
-
A gdzie mam napisać? Nowego tematu nie będę tworzył a korzyści w bezorkowej nie widzę żadnych, tylko koszty. Poza tym jak pług nie wchodzi to drapanie czymkolwiek traci dla mnie sens. Czekam do poniedziałku. Jak nie popada to mokre kawałki spróbuję zaorać a resztę przelecę po wierzchu agregatem aby ograniczyć parowanie. Potem się zobaczy. Bezorkowo też wchodzi w grę ale to ostateczność. Te moje gliny są straszne
-
Mieszałem znacznie więcej, ale samosiewy robię osobno bo i tak terminy nie pasują
-
Widzę, że wszyscy tną koszty. Dobrze wciągnęło? No i jak to jest z tą dawką? Dla pszenicy zalecane jest nawet 2 litry, w rzepaku maks 0,75. Mówimy tutaj o CCC 750
-
Cudownie jest, nie da się sensownie zaorać po rzepaku. Tego się obawiałem bo jak wyssał wodę z półtora metra taki scenariusz miałem w głowie. A zacząłem od największej piachury gdzie nigdzie nie było problemów z orką. Niby padało, niby jest wilgoć ale orką to to tego nazwać nie można, samosiewy przypilnowane, ściernisko zielone ale nie jest gęsto, tak jakby był posiany. Jakieś pomysły?
-
No 4 tygodnie to minimum ale swoje zrobi, rzepak już duży to sobie poradzi.
