ikcomas

Moderatorzy
  • Zawartość

    4906
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    245

Wszystko napisane przez ikcomas

  1. @barkas @ansu ja też jeszcze nie robiłem nic z rzepakiem, faza podobna jak u @barkas-a może ciut większy ale niewiele. Nasz wschód robi swoje. W prognozach spore mrozy, już nawet nie przymrozki, prędzej do ubezpieczalni polecę niż na pole z opryskiwaczem...
  2. jako ciekawostka, siałem na usłudze 250 kg mieszanki...
  3. Ch. z deszczem, śnieg zapowiadają...
  4. Saletra z nieba zabieliła pola...
  5. RSM

    @jarki wystarczy zważyć litr, poza tym cysterna ma plomby... PS. ktoś musi poprawiać, kole mnie w oczy jak nie wiem ;-)
  6. Oj, coś mi to przypomina. Kukurydza rosła w pobliżu?
  7. Jak go utrzymać w pionie? 0,6 trineksapaku etylu i etefon na dokłosie?
  8. RSM

    Zmiana koloru rośliny to proces a nie reakcja chemiczna...
  9. No mokro miejscami u mnie też, trzeba mocno pilnować ścieżki ale bywało o wiele gorzej. U mnie trochę inny klimat więc planowane jest w tym tygodniu zakończenie, tu jęczmień kłosi się z początkiem maja. Aaa i nie jest to II dawka tylko jedna mocna ale rozłożona w czasie żeby nie popalić... Moje pytanie było czy nie za dużo azotu? Wiem, że dobry jęczmień musi leżeć ale czy aż tak?
  10. No dobra, podane 83 N w RSM, na dniach chyba dam jeszcze tyle również w RSM. Nie za bogato?
  11. Ja też już zakończyłem nawożenie I 80 N saletra (z niewykorzystanej III dawki na pszenicę z tamtego roku), reszta 90 N saletrosan II odpowiednio 110-100 N RSMS
  12. RSM

    @R-w a chociażby stanem skupienia materii, mocznik z RSM nie wymaga rozpuszczenia. Każda zmiana stanu skupienia to utrata energii. To istotny czynnik wyższości RSM nad mocznikiem granulowanym, gdyby nie było różnicy to po co przepłacać. Przecież najtańszy azot jest w moczniku granulowanym. Darujcie sobie też bajki o tym, że po 25 dniach nie zadziała forma amidowa, jeszcze w tych temperaturach. To kiedy stosować RSM? w listopadzie? W tamtym roku dawałem nieco później niż w tym roku II na rzepak na zamarzniętą jeszcze ziemię, było OK.
  13. @lokizom 25 dni? coś mi tu nie pasuje ;-) amidowa zaczęła działać na bank, gleba już się wystarczająco nagrzała, było ciepło od początku lutego. Pamiętać należy, że azot amidowy w RSM i w moczniku to nie jest to samo. Granule z mocznika muszą się rozpuścić co dodatkowo jeszcze powoduje straty azotu do postaci NH3 czyli amoniaku. RSM pozbawiony jest tego istotnego czynnika. PS. u mnie nadal nie podana II dawka, zaczynam się stresować... Jedyne co mnie cieszy to, że amidowy z RSM szybko przejdzie w azotanową ze względu na temperaturę gleby.
  14. Problem w tym, że żaden się nie zatrzymał (no może na 3 tygodnie), nie było zimy, jeden i drugi tworzył nowe liście i tracił stare. Z tą różnicą, że ten z 3 zdjęcia poszedł ostro do góry ale to tylko jedna ścieżka dookoła pola. Na 4 zdjęciu na jesieni wyglądało w miarę ok i mimo słabego wyglądu na zdjęciu ogólnie oceniam jego stan na mocną czwórkę. Caryx nieco ponad litr na hektar w jednej dawce
  15. Głodówką można nazwać że jeszcze nic nie dostał i poczeka jeszcze chwilę bo śnieg na razie leży, saletra to ewentualnie na korektę a nie początek, za ostro pójdzie
  16. Jęczmień ozimy Mercurioo Głodówka będzie... i raczej jeden późny duży strzał z RSM (w dawkach dzielonych z odstępem 3-4 dni żeby uniknąć poparzeń) i ewentualna korekta saletrą
  17. Czas na podsumowania, pamiętacie moją ekstremalną sprawę skracania kapusty na 10 liść? Rzepak był w kolano, wiaderko się schowało razem z uchwytem. Mniej więcej to samo miejsce co zdjęcia z tamtego roku, po prawo Toprex na 4 liść, po lewo Caryx 10+ liść na zdjęciu słabo widać, zbliżenie Caryx 10 liść Toprex 4 liść Teraz już odbił ale stracił prawie wszystkie liście. Na tym polu jesienią miał być zaorany, wcale nie rósł miał mizerne listeczki dlatego czekałem ze skracaniem bo nie wiadomo było co dalej. Toprex zrobił słabą robotę, nie ma sensu na siłę skracać jak sucho i nie rośnie. Toprex na 4 liść tego samego dnia na innym polu, gdzie rzepak był normalny i się nie męczył Nie jest tak jak po spóźnionym Caryksie ale dużo lepiej niż na biedny umordowany suchym stanowiskiem. Potwierdzam co pisałem jesienią P.S. ten kosmiczny przezimował elegancko, mój nie ma startu do niego
  18. yyyy faktycznie, sytuacja się nieco skomplikowała. Biało się zrobiło, min. 5 cm a rzepak ma pąki, może teraz trochę przyhamuje bo na mój region to o miesiąc za wcześnie taka akcja.