-
Zawartość
4615 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
211
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez ikcomas
-
Osłabiacie mnie tymi plonami. U mnie nie wiem czy pszenica dobije do 4t/ha. Z góry nie wygląda na tak mało ale nie sypie. Ktoś tu pisał, że nie mam suszy jak skosiłem rzepak...
-
Młócimy pszenicę. Plon na poziomie rzepaku. Katastrofa
-
To, że mówią jeszcze nic nie znaczy. U nas też mówią o 5 tonach. Chodzi mi o średnią zważoną i podzieloną na hektary, u mnie też sypał miejscowo 5 ton zapewne bo takie badziewie miejscami, że nic nie było. Ale u Ciebie to też może podejść pod 3 tony. Co kawałek to i lepiej. Zobaczysz, średnia wyjdzie pozytywnie. Wielu tego nie zauważa ale chodzi o średnią. Co z tego, że hektar będzie miał 6 ton jak 10 da 1 tonę. Liczymy średnią, zawsze. Nieważne są zapaleniska, wkurzają owszem ale są też i lepsze miejsca. Nie zawsze da się zrobić równy łan z końca w koniec
-
Rzepak ogarnięty. Ale mam oko - średni plon 3,54t/ha wszystko zważone i policzone razem z wymokliskami gdzie nic nie było plus 16% grad na połowie powierzchni. To co by było gdyby nie ta susza? 5 ton? Więcej? Na wygląd masakryczny w tym roku ale wygląd to nie wszystko. A teraz absolutny hit! Chłopak z sąsiedniej wioski, debiutant w uprawie rzepaku średnia 4,36t/ha. Ktoś ma więcej czy to krajowy rekord w tym roku?
-
Jakie tam szczęście? Spójrz prawdzie w oczy, nie chcesz się przyznać, że po prostu mamy rękę do rzepaku :-D
-
No to co ja mu zrobię? Wyglądał naprawdę kiepsko ale nawet z badziewia leciało. Łuszczyn od groma, z góry dobrze widać. W poniedziałek będę znał dokładny plon bo może jest lekki, ten z dzisiaj miał już sporo porostu.
-
Tu też codziennie pada ale mało. Jak moge narzekać jeśli rzepak sypie blisko mojego rekordu? W takim roku? Szok
-
Żniwa, żniwa. Dzisiaj rzepak 7,6% wilgotności ale wygonił deszcz. Przeszła obok jedna chmura, druga ale trzecia już dopadła. 2 litry tylko to jutro znowu ruszamy bo właśnie ładnie przesycha. Sypie bardzo pozytywnie a nie wygląda na tyle
-
https://bip.wetgiw.gov.pl/asf/mapa/ Lepij?
-
No i ZM Łuków nieźle posmarowały, takim klinem zachowały się w czerwonej, 300 metrów od niebieskiej https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/PDF/?uri=CELEX:32018D1008&from=PL
-
Duszno od samego rana, teraz idzie potwór
-
Już ładnie zaczęło przesychać i znowu pada. Trzeba arkę wyciągnąć z krzaków. Może się przydać
-
To się kolejną komisję powoła, ale ta jeszcze nie zakończyła działań. Nie bój żaby, co nie zabije to wzmocni. Te sterowanie pogodą zaczyna mnie już wkurzać
-
A OWU to nie łaska przeczytać? min. 2 metry! Paragraf 19 ust. 3.
-
Jeszcze gorące info http://prk24.pl/38083295/polska-zwrocila-sie-do-komisji-europejskiej-o-pomoc-finansowa-dla-rolnikow-w-zwiazku-z-susza
-
pisałeś, że koszą: Plon pszenicy? na metry sześcienne chociaż
-
Ja jebię! Jęczmień ozimy do koszenia jeszcze?prawie miesiąc później niż u nas. Czuć plon :-)
-
Pada ale tak mało, że po trochu próbujemy. Nawet dzisiaj był wjazd ale za mokre - 13%. Jednak wilgotność z naszych mierników nie zgadza się z tym co na skupie a w tamtym roku było idealnie. Wyślę swój do kalibracji bo nie wierzę w to, że wszyscy przywożą mokry rzepak. Standard to 11 procent, mój na skupie miał 10 a mój miernik pokazywał 8,7. W tamtym roku był wybitnie suchy to kosili na zanieczyszczeniach. Teraz jest bardzo brudny względem tamtego roku a zanieczyszczenia mniejsze. Robią nas w ch.ja jak chcą
-
Weryfikował u mnie w tym roku przy szacowaniu gradu wydajność ze względu na suszę. Ale ja twardo, że koszty poszły na 4,5 tyle ile w polisie i tak wpisał na protokole ale opisał go jeszcze dodatkowo, że rzeczywista wydajność to 4 tony. Miejscami nawet tyle jest ale co ma wspólnego susza z sumą ubezpieczenia? Gdyby ten sam rzepak bez suszy sypał na 5,5 to by podnieśli rzeczywistą wydajność? Ubezpieczając zakładamy wydajność i cenę, obie strony się na to godzą i nie ma czegoś takiego, że susza i mniejsze plony. Na polisie jest napisane jaka wartość ubezpieczenia, podpisał to agent i rolnik, tego się trzymajmy. Jednak ten szacujący straty musiał zważyć łuszczyny bo tak kazali. Sprawdzał też rośliny obok, stwierdził grad ale mały. Zrobił zdjęcia i czekam na decyzję. Coś czuję, że będzie odwołanie i walka z PZU
-
Kradniemy po trochu rzepak. Kręci się coś koło 3,5t/ha. Zaskoczył pozytywnie
-
U mnie tylko dosrywa po trochu, że ledwo deszczomierz łapie i tylko psuje robotę
-
Jesteśmy na pierwszym miejscu od końca. https://realsport101.com/news/sports/football/world-cup-2018-who-were-the-worst-team-in-russia/ Pięknie, naprawdę pięknie. Byłoby dużo lepiej gdyby wcale się nie dostali na mundial ale dzięki temu Panu na pewno wstydu nie będzie za 4 lata, bo się nie dostaniemy ;-)