-
Zawartość
4195 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
182
Posty napisane przez ikcomas
-
-
Zapraszam na wschód Polski, od razu będzie widać że te 3% to realna wartość. U nas JEDYNA ochrona oprócz mnie i paru kolegów polega na pojechaniu (albo i nie) Chwastoksem i tyle (jest taki zdolniacha, który Chwastoksem jechał w fazie kłoszenia zboża żyto-pszenżyto-pszenicy {taka mieszanka}, oczywiście wcześniej nie było mowy o jakichkolwiek opryskach, obsadę ma w tym roku niezłą, bo jakieś 20-30 roślin na metr :o). Nawet sobie nie wyobrażacie jak trudno dostać dobre ŚOR, ani sklepy ani hurtownie nie słyszały takich środkach jak np. Capalo. Po prostu nie ma zainteresowania ze strony kupujących.
-
30 litrów na metr w godzinę, ze skrajności w skrajność
-
Znowu, znowu leje >:o
-
Powinni do nas przyjeżdżać oglądać plantacje :o
Rzeczywiście Borwo jest najlepsze ma od 12 do 18 pięter i po 3 ziarna w kłosku czyli 6 rzędów, a nie dostało wcale dużo azotu 90 kg/ha może ciut więcej, stanowisko po pszenicy ozimej i pocięta słoma na którą był oprysk mocznikiem i Ekosłomą to razem z odżywkami to pewnie wyjdzie gdzieś ze 110 kg
-
-
Ok działa :o
-
@ikcomas co jest z tymi zdjęciami :o
było widać na nich gdzie są robione czy tylko w opisie ?
Było w opisie i było widać tylko nazwę zboża i samo pszenżyto, tła nie było więc nie można było stwierdzić gdzie są robione. Uważam, że to chamstwo ze strony fotki.pl, że usunęli wszystkie zdjęcia i nie poinformowano mnie nawet dlaczego
-
W Szepietowie mają gorsze zboża niż u mnie :o
A to moje:
Ogólnie trochę skopali sprawę, bo jak była posiana pszenica na jednym z pól to jak sieli inna odmianę to nie wyczyścili siewnika i zamieszali gatunki. Poza tym jakoś nie wierzę, że jeden oprysk Kompletem załatwił tak wszystkie chwasty (czyżby reklama?)
-
Ja mam na pszenicę, chyba krzyknę 1200 to się zniechęcą :o
-
Dzisiaj na MATIF ostra korekta w dół. Rosja miała dzisiaj znieść embargo na eksport zbóż to pewnie dlatego. Ale co tam, co nas nie zabije to nas wzmocni. Trzeba przechowywać zboże i jak zwykle wywozić zimą i wiosną.
-
Zaleje mnie, normalnie zaleje!!! >:o
Na polach pełno wody a miałem siać łubin na bagnach, nic z tego chyba nie będzie :o
-
Grześ z innego forum już wykosił. Z 3 ha miał 20t. Twój to jeszcze długo postoi :o
-
Bardzo ładny. Kiedy żniwa? U nas myślę, że za 2 tygodnie zaczną kosić. W moich okolicach sieją wielorzędowe ale to się mija z celem, bo kłosy są bardzo krótkie. Kiedyś jechałem przez Twoje okolice i właśnie ktoś kosił jęczmień ozimy wielorzędowy a za nim prasa. U nas żyta były mniejsze niż ta ściana zboża z tego jęczmienia a bele słomy jedna obok drugiej. Kombajnem na środku pola się obracał bo nie mieściło mu się w zbiorniku i nie dojechałby do końca pola.
Może to Ty Jarki kosiłeś wtedy? :o
-
Jak susza u Was? U mnie o suszy mowy nie ma ale na zachodzie to pewnie już się przymierzacie do żniw jęczmienia ozimego. Dzisiaj znów pada i na bagna kolejny rok nie wjadę >:o
http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/108933,gdzie-jest-sucho-gdzie-zas-mokro
-
Kto stosuje nitraginę do zaprawiania nasion łubinu? Ja w tym roku pierwszy raz na połowie pola na próbę i naprawdę to działa. Åubin zaszczepiony tym preparatem jest większy, gęstszy i ma więcej bocznych pędów. Za rok całość będę zaprawiał nitraginą.
Jakiego plonu się spodziewacie? Ja myślę, że jakieś 1,5 tony. Słabiutko w tym roku.
-
Dokładnie, a w książkę wpisujemy jakiś Fastac albo coś tego typu :o
-
Bo nie ma już żadnego, pryskałem bez rejestracji Gwarantem (kiedyś miał)
-
A co powiecie na coś takiego na polu?
Przydałyby się dreny. Zaznaczam, że 3 lata temu to były normalne grunty orne, a teraz? 18.06 pryskałem to glifosatem (dawka 8 litrów na ha) a dwie godziny później poszedł deszcz z gradem. Trochę działa ale czy zwalczy pałki wodne, tataraki itp. to nie wiem. Zresztą i tak na razie nie wjadę bo wtedy tyle dolało, że pod koniec lipca jak nie dopada to się może wjedzie :-\
-
Mój łubin dwa tygodnie temu:
http://www.fotka.pl/profil/ikcomas/albumy/1,Ja/72039058,Lubin_stan_na_16062011
Dzisiaj ma już spore strąki ale plon będzie niższy niż w tamtym roku, ma mało bocznych :o. Jak będzie 2 tony to sukces.
W piątek pryskałem od antraknozy bo dopiero przekwitł a zaatakowany już był wcześniej:
http://www.fotka.pl/profil/ikcomas/albumy/1,Ja/72039243,Antraknoza_atakuje
-
W niedzielę byłem w Szepietowie. Był ktoś?
-
Moje pszenżyto na kawałku gdzie nie widziało żadnych oprysków:
A to mączniak sąsiada:
-
-
Kawałek pszenżyta nie pryskanego niczym (w tle widać dowód), sucho w tym miejscu też nie jest bo tam się znajduje prowizoryczny kompost i w tym miejscu jest zawsze mokro.
P.S. Są tam też zdjęcia mojego Borwo (od 12 do 18 pięterek) i Ostrogi (od 7 do 11 pięterek), jak również zboża sąsiadów :o
-
Ja nie pryskałem, sporadycznie się zdarza ale poniżej progu zagrożenia. Tylko łubin przeleciałem profilaktycznie.
w Nawozy i nawożenie
Napisano · Zgłoś post
Kupiłem trochę fosforanu po 2180 i soli potasowej po 1590zł. Drogo ale mam nadzieję, że cena zbóż będzie niezła jeśli pogoda w ogóle pozwoli zebrać.
Superfosfat jakoś tanio, nie pamiętam w tej chwili ale coś koło 800zł. Może to pomyłka ale nie pytałem, jakoś nie mam do niego przekonania.
Saletra po 1340zł i tendencje w dół azotowych a wieloskładniki w górę.