miwigos

Jak jest zielony to nie uschnie tylko odnowi się za dużo wilgoci ,ja nie widze różnicy w plonie czy desykowany czy nie ,lepsze i szybsze młócenie po glifosacie same plusy

jaki plon 4 czy lepiej

Polak lubi się chwalić ,dwucyfrowy wynik to wyjątki i jeszce na dodatek ze 150 roślin na metrze ,miałem troche takiej rzadkiej i plon jednak troche niższy ,300 roślin na metrze to najlepsze rozwiązanie ,nie mam takiej ziemi jak w doniczce ,nie pisze ile ,ale średni plon mi wyszedł lepszy niż rekord z jednego pola i jest to wynik jednocyfrowy,10 było na jednym polu ,więc jestem mega zadowolony ,została jeszcze jara do wykoszenia

Jaki powiat u nas pszenice ledwo zaczęte,gdyby nie suszarnia ,to bym prawie nie ruszył

dziś od 15 pszenica sycha 13 % ,ale słoma zielona z szarpacza woda leci,bizon chyba by nie dał rady,jak dałem metr słomy beż cięcia to dosłownie gn..j,ale niestety pada

Pszenica bije rekordy,ale pada ,nidziela ulgowa

No i po żniwach pada

Możemy sobie podać ręke niestety

O 17 pszenica miała 15,o18,45 juz 13,5 %

Przynajmniej ładnie dochodzi zboże

W nocy 18 mm,teraz 1mm

Jak dla mnie za duże ryzyko ,a w tym roku duży porost,połówek masa,żółto na przyczepach

Rzepak wymłócony wilgotność 10,1do 5 %,plonem niema co się chwalić jeden skup potrąca za porost ,drugi nie ,a trzeci bada tylko wilgotność ,osttni kurs wcale nie badali ,ale poszły do nich dziś 4 zestawy,wywracane na pryzme na ziemi i podwalają ładowarką jak w ROSJI

W nocy kolejne 5mm

Zapomniałem dodać że o rzepak chodziło

lekki grad i 7,5 mm

W zeszłym roku13 do 23 lipiec poprzednie lata do 27 lipiec wszystko skoszone

Lipiec 104 mm, i to nie koniec

9mm

Wczoraj 25 mm ,masakra,ma ktoś jescze mało wody?

Dawka OK tylko lepiej by działało w 150 l max wody ,tyle dawałem na rzepak i po 9 dniach był OK ,ten troche bardziej zielony ,,potrzebuje 12 -13 dni,jak by był mocno zielony to 14 dni minimum,dałeś więcej wody więc do 14 dni uschnie (powinien)

Jeszcze 2 lata temu byłem wrogiem desykacji , co roku więcej desykuje ,w tym77 % opryskane ,koszenie takiego rzepaku to bajka,bez desykacji zawsze część łuszczyn zielonych na polu zostaje ,a koszenie to mordęga,no i żniwa bardziej rozłożone ,przy wiekszym arale to duży plus,taki jak Bartsa to bym pryskał i nie zastanawiał się

Jeden kawałek wymłócony plon nie powala,taki jak rok temu ,mam nadzieje że pozostałe troche lepiej bo gęściejsze

A desykowałeś,dziś 10 mm