miwigos
Użytkownicy-
Zawartość
6245 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
193
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez miwigos
-
Jak sam przerobisz to Ok , dać rzeźnikowi do przerobu to tak różowo nie wygląda
-
U nas jare gorzej ,jest ich bardzo mało
-
W pierwszym oprysku dałes już ostro, ja widzę 2,5 krotną dawke
-
Te 3 zabiegi na tym samym obszarze, czy różne doświadczenia
-
ziemniaki czrne , pierwszy rządek kuku przy rowie miejscami też
-
U Ciebie też chwastów mało, jedynie komosy sie trafiają
-
Twoja już opryskana,czym pryskasz
-
Podobno najlepiej na 3-4 liśc
-
Bąk siał na 9m przy obrotach 1800 ciapkiem
-
Ale to wszystko jest w instrukcji obsługi papierowej i w necie
-
Bąkiem sie siało , wielu nie umiało ustawić , ojciec mnie nauczył dobrego ustawiania, kos też miał ustawienie tarczy , ojciec regulował , sasiedzi mało kto i było to widać , od kikunastu lat są tabele ustawień , najważniejsze to obroty wałka
-
Gęsto siejecie moja siana 28 kwietnia,79 tyś, ma 3 liście , za dobry tydzień do oprysku będzie gotowa , chwast gdzie niegdzie pojedyncze komosy i rzepaki, mam elumis i dylemat pryskac gołą ziemie, W kukurydzy pierwszy liść sie liczy czy to liścień
-
Mam dwutarczowy i sieje równo, ale na wałku musza być obroty 540 w każdym rozsiewaczu , czyli c-330 okołó 220 obrotów silnika , wiele lat tak siełem dwutalerzowym rozsiewaczem, teraz zachodni sprzet obroty 540 E , wystarczy około 1600 na silniku
-
Ja z 8 mm bym był bardzo zadowolony
-
Druga dawka na początku maja , o miesiąc za późno do tego marne szanse na opady, ostatnie 3 lata 3 dawka między 9 a 16 maja, w tym roku nie bedzie ,bo nie bedzie opadów
-
Jak bym miał wilgoci dosyć i jeszcze miało by padać to bym dał, ale zaczyna robić sie sucho i nie bedzie padać ,więc pierwszy raz od kikunastu lat nie będzie 3 dawki,
-
To przy twoim domu kto ma pole sąsiad
-
Jak pryskałem to było na jednej odmianie dobry cm, teraz około 5 cm, narazie w pszenicy jest mokro i zrobiło sie ciepło , nie wiemy jaka dalej będzie pogoda
-
Jak nie ma wody , to dolistnie tez pali rośline, chyba że dostała mało N doglebowo
-
Od tego roku tylko na buraki idzie mocznik dolistnie , wcześniej dwa razy w sezonie w rzepaku szedł, w zbożach ponad 10 lat nie stosuje, co do odżywek to za drogo i za mało tam N, stosuje tylko bor, mangan ,cynk ,molibden , miedź i siarczan magnezu raz na jesień i 3 razy wiosną w każdej uprawie
-
podobno jest , było sobie zrobic palete zapasu
-
Jak sie żólci to za tydzień pierwsze łuszcyny będą
-
Na dobrych ziemiach taka strategia nie sprawdzi się , Ja wole zapobiegać pożarowi niż go gasić