Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4279
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    246

Wszystko napisane przez Marecki

  1. To ja poproszę w miarę możliwości demo nowej wersji forum, żeby było łatwiej zdecydować. Ale obiektywnie rzecz biorąc ;) wolę obecną, ewentualnie odkurzacz i lift by się przydał.
  2. Raczej niekoniecznie. Swego czasu używałem jako nawi w samochodzie nieużywanej nokii żony. Bez karty czy innych rzeczy. Nawet w centrum Gdyni pokazywał moje położenie z dokładnością do kilku metrów, a w tym czasie mój smarkfon na gps i zasięgu sieci się gubił. Zresztą teraz czasem do jazdy używam tablet, bo dokładnie pokazuje trasę. I wifi używa tylko na początek do aktualizacji mapy. Resztę trasy jedzie z samego gps.
  3. @ar, mówiłeś coś kiedyś o grzaniu schaba? ;D
  4. Z netem masz więcej opcji, szczególnie jak korzystasz z apki np z granicami działek. Ale jeśli chcesz tylko mierzyć pole, to gps wystarczy.
  5. Korzystam z apki Fields area measure. Niby mała pojemność, ale jak dla mnie wskazania bardzo dokładne. Lepszej nie potrzebuję.
  6. Oby nie było aż tyle. Na Cyckach -8, mgła i szron.
  7. Może po zeszłorocznej zimie wielu się obawia strat również w tym roku i teraz jeśli nie ma śniegu 10cm i mrozu do -10°C, to podświadomość każe być niespokojnym. Pięknie może na polach nie jest, ale nie wiem, czy warto się na zapas przejmować. Szkoda nerwów na gdybanie. Za miesiąc będzie można lepiej ocenić sytuację i zdecydować, czy jest ok, czy przesiew. Tak przynajmniej ja myślę i tak do tego podchodzę.
  8. To przez @jarkiego bo on zaczął.
  9. Fajnie, jak uda się to załatwić. Wtedy ode mnie dla Pani
  10. Nie ma Pani kto w tym pomóc?
  11. Już w poniedziałek? @jarki, ile dajesz szans administracji na reakcję? Kolejny but zadziałał.
  12. To może Leila spróbuje w programie "Faceci do wzięcia"?
  13. Niby czemu? Ilość botów można by było też ograniczyć długością nicku. Dziwnie się składa, że zdecydowana większość tych tworów ma w nicku 11 liter. Przypadek? Wystarczyłoby w procesie rejestracji użyć tego haka i nowe boty nie miałyby dostępu. Wiele jest metod pozbycia się ich, niektóre bardzo proste. Jedynie trzeba chcieć coś zadziałać.
  14. Post pod postem. A co. Boty mogą, to ja też. https://sblam.com Chyba dużo roboty by z tym nie było, gdyby oczywiście ktoś chciał się tym zająć. Sam bym to zrobił, ale nie prowadzę działalności gospodarczej.
  15. Nie ma sprawy. Mnie to po prostu tak wkurza i denerwuje, że brak słów. I jak tu czekać? Z całym szacunkiem do administracji, ale gdyby takie coś na portalu się działo, to reakcja byłaby szybsza, raczej nikt by nie odwlekał tego o miesiąc.
  16. Niestety. Złocisty jest, ale może ok setki. A japońców kilka razy więcej. Linów pewnie kilkadziesiąt. Ciężko określić, bo woda trochę mulista. Myślałem o szczupaku, ale nie złapię gada później.
  17. Poprzednia noc dała -6. Teraz też na lekki mróz idzie, bo -4 już są. Tyle że z dzień niepotrzebny plus i pola są prawie gołe. W razie jakiejś syberiady od ikcomasa mogłoby sieknąć. No ale na portalu od paru dni ukazują się artykuły z propozycjami do przesiewu. :P
  18. A mi pozostaje u siebie japońce i liny łapać, a łódką na jezioro tylko rekreacyjnie.
  19. Niestety za jeden. Przynajmniej u mnie tak to wygląda. Wydaje się, że trzeba zdać egzamin na kartę wędkarską i gitara. A to dopiero początek i tylko ok 30zł, zależnie od regionu. Potem są strome schody w górę. Mimo karty nie można legalnie łowić, jeśli się nie będzie członkiem Polskiego Związku Wędkarskiego. I zaś kurde chcą zrobić ze mnie członka. A ja nie chcę. Kiła już chciała, ale nikt ze mnie uja robić nie będzie. I na tym nie koniec. Aha, wpisowe członkostwa to 75zł, a do tego jeszcze wpisowe członka 25zł. Czym jedno od drugiego się różni, to czarna magia. Ale przecież chodzi o płacenie, a nie rozumienie, za co się płaci. Czyli stówa jest. I dochodzi jeszcze składka na ochronę i zagospodarowanie wód. U mnie to 64zł, ale np na południu kraju to nawet 153zł. I już tak fajnie nie jest.
  20. Jezior mam dużo, ryby też można dostać. Tylko szkoda, że łowiąc samemu też trzeba tyle kasy zapłacić. Ostatnio trochę czytałem o tym, ile by mnie kosztowało moczenie kija z łódki, oczywiście legalnie. I wyszło 164zł na rok. Ale na osobę. Teraz dla żony tyle samo i ładna suma się robi. Za trzy setki to ja ryb w ciągu roku nie zjem...
  21. Bo codziennie prognozy się zmieniają. Pogoda jest ciągle niepewna i na jutro nie są w stanie dobrze przewidzieć, a co dopiero na dwa tygodnie, lub dłużej. Wczoraj u mnie pokazywało 8 stopni, dziś już 4. Ale i tak ciepło będzie. http://www.twojapogoda.pl/polska/pomorskie/karsin/16dniowa/3
  22. Moim zdaniem tak właśnie będzie.
  23. Ja ostatnio dość często używam brzozę. Czasem jeszcze głóg, a jak szynka ma być na podróbę szwarcwaldzkiej, to gałąź świerka też jest dobra. Zjadło by się rybkę...
  24. Miło by było. Dzięki za zainteresowanie. ;)
  25. To może to? http://clivio.pl/dodatek-sabre-chroniacy-przed-spamem/