-
Zawartość
4361 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
267
Typ zawartości
Profile
Fora
Galeria
Wszystko napisane przez Marecki
-
Burza się zjawiła i dzisiejszy opad podniosło prawie do 16.
-
U mnie po północy przeszedł mocny deszcz, ale krótki. Niecałe pół godziny i 7,5mm.
-
Ponad dwie godziny deszczu i nawet 0,5 mm nie ma.
-
No i przynajmniej jest podwórko, a nie plac zabaw.
-
Prędzej jeden głębszy za dużo.
-
Udaje, że pada. Ale przy takim wietrze dobrego deszczu nie będzie.
-
Mi też się nie nudzi. Zawsze się robi coś nowego, albo nawet to samo, ale i tak coś inaczej wyjdzie. Nie ma nudy.
-
Dokładnie. Coraz poważniej trzeba będzie o tym myśleć. Akurat ja też sam obrobię.
-
Zwolennik kapitalizmu.
-
A Ciebie co znowu boli?
-
To już jest jedna osoba za dużo, która by niepotrzebnie wiedziała o procederze.
-
Se mogą... ;) Ceny takie się robią, że zaraz z konieczności trzeba będzie trzymać kabana w piwnicy.
-
Dopóki jej nie sprzedajesz, a masz tylko na własny użytek, to mogą Ci ten tego ;)
-
U mnie jutro ma być ŁADNIE, psia nędza. W sobotę 10-20mm. Żeby chociaż 5 było. W niedzielę zapowiadają 1-2mm, we wtorek 5-7. Pozostałe dni słoneczne i suche.
-
Jakaś zmiana będzie, bo dziś było 27 stopni, a pojutrze ma być 14. Tyle że to może dać burze, a burze różnie trafiają z lokalizacjąi z ilością wody.. U mnie też już kiepsko wygląda, wszystko żółte się robi. U @miwigosa ziemniaki zmarzły, a u mnie tak sucho, że jeszcze nie wzeszły.
-
Powoli też muszę myślec o nowych zapasach, bo te z grudnia do lipca mi wystarczą. Na pewno smalcu więcej ;)
-
Niby w sobotę i niedzielę ma padać, ale już tyle razy tej wiosny tak było, a potem gdzieś się wszystko rozwieje. Na górkach na piachu już wszystko suche, bez względu na uprawę.
-
U mnie to jadą lejkiem na małym gazie i wtedy robią przejazd co 4m. I tak bez zmian, bo w zeszłym roku tak siał.
-
Wczoraj rano u mnie padało, zapowiadało się ładnie. Potem jechałem na Cycki, to przed Świeciem nawet lało, na miejscu nie spadło prawie nic. Teraz jestem z powrotem i tu też nawet 4 się nie uzbierały. Kot więcej płacze.
-
A mnie chwilę temu burza zahaczyła. Już rano więcej nakropiło.
-
U mnie rano kropiło pół godziny i po deszczu.
-
Określenie "car" chyba nigdy nie budziło pozytywnych skojarzeń, również obecnie. Szefów mamy tu kilku, ale tylko jeden jest tu na bieżąco i pilnuje porządku. Pozostali wpadną, jak już im się nuda znudzi, zaliczą obecność i na miesiąc z głowy. Taki tu socjal.
-
Od jutra niby u nas do soboty ma być przekropnie, ale niestety dosłownie przekropnie. Przewidywane opady np na jutro na cały dzień 2mm, do końca tego tygodnia 5-8mm. To na bieżąco wyparuje. W pszenżycie chciałem na chwasty pryskać, bo trochę psianki czarnej urosło, ale już sama padła z braku wody.