Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4137
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    240

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Podłość ludzka nie zna granic.
  2. Bo zamiast deszczu burze chodzą, z których tylko pohałasuje i pokropi. Prawie codziennie jest burza, a pada raz na tydzień.
  3. A więc na pewno liściozwój.
  4. To czasem taki kaban lepszy od człowieka.
  5. To faktycznie wolałbym kabany, niż taką sytuację.
  6. Stawiam na kabany.
  7. Jak wyżej. Jedynie w nocy siano zlało.
  8. Jeszcze jedno: te zwinięte liście są twarde, czy miękkie jak inne zdrowe liście?
  9. Z tego, co pamiętam, to próbuj najpierw strobiluryną, ale można chyba tylko jeden zabieg zrobić. Potem te standardowe "zarazowe" substancje. A plon oby był dobry, ale czasem to może być tylko 20-30%.
  10. Jak najbardziej tak. Dlatego żeby mieć zdrowe sadzonki, nie można mieć przed zbiorem zainfekowanego pola. Zresztą jeśli roślina ma grzyba zarazy, to wirus wchodzi w bulwy, a takich się dobrze przechować nie da, bo po prostu gniją. Tak samo można w bulwie znaleźć obecność alternariozy. Potem chora sadzonka idzie w ziemię i czy grzyb się będzie na nowo rozwijać, dużo zależy też od np warunków na polu, przede wszystkim od pogody, czyli temperatury i wilgotności.
  11. Fart.
  12. Dokładnie, liściozwój. Zobacz, czy nie ma na nich np mszycy, lub podobnego dziadostwa, które może przenosić wirusa z innych pól.
  13. Kupiłem w tamtym roku środek zawierający tą substancję, na stonkę ziemniaczaną. Akurat mało jej było, wystarczył jeden zabieg, potem trochę używałem w sadzie. Przez nieuwagę został w domku w ogrodzie na zimę, a zgodnie z zaleceniami nie powinien. Czy mróz mógł mu zaszkodzić?
  14. W tunelu kwitną ;)
  15. Jak kilka sztuk, to lepsza rozsada z tunelu, bo szybciej urośnie. Ale jak w pole, to nasiona prosto w ziemię, poradzą sobie. Z opryskiem to nie wiem. Lepiej mieć przed siewem czyste pole, a potem ona sama zagłuszy chwasty.
  16. Gigant z niej nie urośnie, ale na własne potrzeby wystarczy. No chyba że myślisz o większej uprawie, to plon może nie być zadowalający, bo za trzy miesiące zacznie już zasychać. Moja już z drugiego siewu nie wyszła, co jest kurde grane w tym roku?
  17. Pelucha zaczyna kwitnąć. Ale, jak Kolega wyżej napisał, przez chłody średnio wygląda. Do tego u mnie wcześniej dokuczył brak wody, na piachu jest niski i nie będzie go łatwo zebrać.
  18. Zbiorniki na deszczówkę się kończą.
  19. Łap deszczówkę ;)
  20. Ma sucho, to sam se podlewa ;)
  21. Zaczęło padać.
  22. Jeśli jest wysoka temperatura (a póki co w tym sezonie w porównaniu z innymi latami jest chłodno), a pada mało, lub wcale, to ryzyko wystąpienia infekcji znacząco spada. Plantator nie będzie ryzykować, ja na 0,2 ha mogę.
  23. Moje arbuzy nawet nie wzeszły, dlatego więcej już nie będę próbować.
  24. Tu na razie jej brak. Chociaż ziemniaki sobie radzą, bo w tym roku musiałem coś zmienić ;) Mam dwa rzędy w jednym :) bez bruzdy między nimi.
  25. To teraz będziesz miał drugi ;) Zarazy w suszy może też nie będzie, po raz kolejny.