Marecki

Użytkownicy
  • Zawartość

    4137
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    240

Wszystko napisane przez Marecki

  1. Czyli w biedronce mąka jest tańsza. Jak wiele innych rzeczy. Ale o to właśnie chodzi, że tańsze nie zawsze jest lepsze. Za to swoje, chociaż czasem droższe, jest nieporównywalnie lepsze. Jak jem swoje, to wiem, co jem.
  2. Pewnie cały dzień żeśta tą mąkę robili, piłką do siatki ;)
  3. Aha, jak już wspominasz naszego drogiego Kolegę @witch5 w temacie grzybów... Kolega kojarzy mi się z pomysłami na różne smaki nalewek, np z dyni, o czym w życiu bym nie pomyślał. Ketchup z dyni to też jego pomysł, a tak mi w tym roku pomidory pochorowały, że gdyby nie te kilka dyń, które mi urosły, to musiałbym ketchup kupować, a jakoś tak odzwyczaiłem się od tego. Dlatego mam propozycję i ni ciula (ikcomas by tego nie poprawił, bo niby jak?) nie próbuj się wymigać. Masz dostęp do pieprznika jadalnego? Bardzo łatwa i tym bardziej zdrowa nalewka z niego wychodzi. A nasz Kolega byłby dumny. U mnie niestety nie mam tego grzybka.
  4. Kieruj się zasadą "co mnie nie zabije, to mnie wzmocni" :D
  5. @jarki, dostałeś taką listę, że przez miesiąc możesz na obiad grzyby jeść :D
  6. Długo szukać drugiego takiego polonistę ;) Już widzę ten bajzel :p
  7. @ikcomas, mam nadzieję, że Koledzy chociaż ortografię Ci zostawią
  8. Też już byłem, niby padało, ale kto tam by na to uwagę zwracał :D Trzeba korzystać, póki jeszcze są.
  9. Pewnie, powinieneś się wreszcie trochę ruszyć ;) Byłem na grzybach i znalazłem kilkadziesiąt samosiejek, to trzeba było coś z nimi zrobić, bo pora i pogoda do tego idealna.
  10. A widzisz, tu mamy inny sztych ;)
  11. Sadziłem dziś na Cyckach drzewa w miejsca tych, które latem uschły. Pada niby od dwóch tygodni prawie codziennie. A tu niespodzianka, bo na końcu sztycha się kurzy (kto oprócz lokizoma wie, co to sztych?)
  12. Ale bajka Po niedzieli też będę zbierać swoją, spokojnie trzy razy na taczkę zmieszczę...
  13. U mnie sąsiadka jeszcze dostaje całe. Sąsiad, który ma jej pola nie może się postawić, bo na jego miejsce czeka dwóch innych. I taka zaraza żyje z dopłat i pińcet na piątkę dzieci.
  14. @sapek, kiedy zbierasz dynię? Byłem dziś u dwóch znajomych "dyniarzy" pod Kwidzynem, przy samym wale Wisły, gdzie wilgoci nie brakowało, w królestwie kapusty i brokułu. Ich zdaniem to nie był rok na dynię, plon w połowie do zakładanego (zbierają na nasiona), owoców mało i mniejsze, niż rok temu. U mnie podobnie, na polu praktycznie nic, jedynie przy pryzmie obornika sama urosła, to ją zostawiłem, żeby nasiona zebrać. Ogólnie to kiepsko wyszło, ale w przyszłym roku sieję jeszcze raz.
  15. Tak czytam Wasze wypowiedzi i stwierdziłem, że jutro chyba zacznę wozić obornik pod pszenżyto ;)
  16. Dalie to tak za pół roku.
  17. Jak to jest, że forum po generalnym remoncie miało być chociaż trochę lepiej zabezpieczone przed spamem i nalotem chińskich biedronek, a tu temat powrócił...
  18. Wszystko się zgadza, tylko te grzyby nie rosną ;)
  19. Ja w tym roku musiałem wycofać i nie było żadnego problemu z tym, właśnie funkcją "wycofaj". I bez żadnego oświadczenia. Ale to bydło. Jeśli mówisz, że w owcach nie ma "wycofaj", to nie mam pojęcia.
  20. Na wschodzie może i jeszcze więcej ha jej zasiali, ale to nie znaczy, że jest dobra. Na Żuławach słyszałem o niej negatywne opinie. Co miałeś w tym sezonie?
  21. W zeszłym sezonie pod Chełmnem widziałem poplon z facelii i słonecznika. W grudniu miał kwiaty. Wiosną gościu wjechał talerzówką i był mulcz jak marzenie. Teraz buraki tam rosną.
  22. Też się zastanawiam, tylko czemu ona taka niska skubana rośnie... Odmiana mająca urosnąć do ok 60cm miała w najlepszym miejscu połowę tego. Większość ok 20, a strąki już od 10. I czym to wtedy złapać?
  23. @ansu, według księżyca to był najgorszy moment ;)
  24. Tyle czasu Cię nie było, a dalej zrzędzisz jak stara baba...